Nakładem wydawnictwa Finna ukazała się książka pt.: 'Do ostatniego salutu banderze - wspomnienia dowódcy austro-węgierskiego okrętu podwodnego', której autorem jest nie kto inny jak sam Korvettenkapitan Georg von Trapp (jeżeli ktoś nie wie co to za osoba.... to niech tym bardziej kupi tą książkę )

...a w planach wydawniczych są jeszcze:
- 'Ali Cremer: U333' - Fritz Brustat-Naval
- 'Wspomnienia' - Erich Topp
- 'Torpeda, pal!' - Wilhelm Marschal

Czekamy na nie z utęsknieniem

dzięki że trzymasz wachtę. A nie wiesz na kiedy szykują ,,Cremera,,?

Niestety nie wiem... trzeba by popytać Anety, tak jak pisałem w innym topicu, może dzięki Jej znajomościom czegoś uda się dowiedzieć - Aneta... zatem do dzieła, liczymy na Ciebie

Kurde a mogłem targować na Allegro.

Czy powstaje polskie wydanie ,,Festung,,? Można by jeszcze zdążyć wysłać telegram do Mikołaja

Hej wiem ze porusze teraz juz przerabiany temat ale jestem tu nowy i nie mialem szansy podzielic sie moja opinia na temat nieslawnej ksiazki"Szary wilk atakuje"Ludzieee! Dawno nie mialem takiiego ubawu!Oprocz przykladow danych przez was dorzuce:"30 X KRAZOWNIK(sic) "Nelson",ktorym podrozowal wlasnie W.Churchill...."
Albo "Bitwa morska w ciesninie Skagerrak rozegrala sie...miedzy 37 statkami(sic) angielskimi a 21 niemieckimi.." Za to kilkanascie stron dalej"Celem wspolnego ataku byl konwoj PQ17 plynacy do Murmanska.Zatopiono 24 z 35 okretow(sic) Ale zeby nie pastwic sie juz nad pania tlumaczka zwracam uwage na niekompetencje samego autora.Jak mozna pisac w roku 1999 ze Prien w Scapa zatopil "Royal Oak" i "uszkodzil Repulse"??? opieral sie na materialach z lat 40tych a nie zajrzal do pierwszej lepszej aktualnej pozycji? a to byla dopiero 8 strona..

Tak właśnie przedstawia się dzisiaj sprawa z tłumaczeniem, Łukasz.
Co dziwne, "Rekiny i małe rybki" również wydawnictwa Bellona nie miało takich błędów, chociaż zdarzyło się np. "duży statek typu IXD"

Chyba niedługo trzeba będzie polegać tylko na "Kotwiczce"

Pozdrawiam.

Panowie! Zdecydowanie ostrzegam przed ostatnią pozycją z serii "Diabły morskie" ( to ci od "Szary Wilk atakuje ) Chodzi o dziełko "Zatopić Bismarcka" Duncana Hurdinga. Po pierwsze uprzedzam..to jest powieść a nie opracowanie historyczne choć w tym nie było by nic złego...Gorzej, że to jest MARNA powieść. Fabuła jest krótka: okrutny szef gestapo będący tak naprawdę oddanym komunistą i agentem NKWD wykorzystuje zbiegłego z niewoli brytyjskiego oficera marynarki do swej tajnej misji. Pomoże mu w ucieczce jeśli ten doniesie swoim zwierzchnikom o wyjściu "Bismarcka" w mozre, a ci, jak rozumuje nasz niemiecki odpowiednik kapitana Klossa, zatopią go a on przysłuży się swoim mocodawcom. W tle mamy antypatycznego nazistę, admirała Karla Donitza, ktory pragnie klęski "Bismarcka", gdyż -jak się spodziewa-przejmie wtedy stołek po Raederze. Do tego mamy błyskotliwego oficera wywiadu, przyszłego literackiego "ojca" Jamesa Bonda, dramatyczną ucieczkę z obozu jenieckiego, romans brytyjsko-polski, błyskotliwą akcję brytyjskiego okrętu podwodnego porywającego jakiegoś rybaka tuż przed nosem baterii nadbrzeżnych, zatopienie "Hooda" i "Bismarcka" dramat załogi bombowca Ju-88....i wiele innych atrakcji a wszystko to....na okolo 140 stronach tekstu(I to dosc dużą czcionką) sam opis wypadu "Bismarcka" zajmuje odrobinę miejsca pod koniec ksiażki przy czym najbardziej zapada nam w pamięć obraz charyzmatycznego niemieckiego podoficera wypierdzającego "Deutchland, Deutchland uber alles" Ogólnie to straszny gniot, autor w ogóle nie próbuje budować napięcia, przeskakuje od wątku do wątku, kończy książkę zanim właściwie w ogóle ją zaczął. Autor cieniznę fabuły próbuje ratować bardzo plastycznymi opisami latających urwanych głów i parujących flaków oraz stopniową deprawacją niewinnej dziewicy z WREN przez zimnego oficera wywiadu "Tylko weź..go do buzi... na jedną chwileczkę..na dowod że mnie kochasz..
Ale czy nie jest..brudny?..zapytała żałośnie. To znaczy...zawahała się.." kto chce wiedzieć co było dalej niech kupi, koszt 27.50
A tak na serio serdecznie odradzam...

Moj kontakt z "diabłami morskimi" dotyczy na rzie wyłącznie "Pancerników Hitlera", zreszta całkiem niezłych... jedyne co mnie denerwóje to uporczywe nzywanie torpedowców "kutrami torpedowymi"

Masz racje von spee , "Pancerniki Hitlera" byly niezle, pdobnie jak "Bazy U-Bootow" . "Atak na Tarent" tez moze byc za to "Szary wilk atakuje" byl juz tyle razy zjechany na tym forum, ze nie bede juz strzepil jezyka. Na tym polega problem z ta seria..nigdy nie wiadomo czy to co sie kupuje to bedzie gniot czu cos wartosciowego.

Wolf Pack - The Story of the U-Boat in World War II - Gordon Williamson
(Luty 2005)

uprzejmie proszę o jakiś krótki opis, może być choć na kilka stron, ale wskazane więcej... (również poprzedniej)
z góry dziękuję

Opis (i recenzja) będzie jak książki się ukażą.... o pierwszej można się tylko domyślać co będzie... a w drugiej będzie wszystkiego po trochu

odp. wymijająca, liczę na rzeczową
pozdrawiam

Kurde, dlaczego oni takie fajne knigi piszą po angielsku, chyba mnie nie lubią.
pozdrawiam

Czy nawet po wejściu do Unii istnieje tam spory antypolonizm?

Pozdrawiam.

UWAGA UWAGA informuje kolegow ze wyszla nowa "kotwiczka" a jest nia....gruba biografia Boleslawa Romanowskiego!! Juz zbieram kase

no może być ciekawa

Aha i nie wiem czy ktos o niej pisal ale REBIS wydal w 2003 (ale jescze mozna dostac) taka ksiazke z serii "Ars Belli" "Swoj czy wrog. Przypadkowe ostrzelania na morzu 1939-45" Paula Kempa
Opisane sa rozne przypadki "friendly fire" okrety vs okrety, OP vs okrety nawodne, samoloty vs okrety itd. Polecam warto przeczytac.

Łukasz podaj tytuł tej kniogi o Romanowskim i jej cenę, oraz księgarnię
Pozdrawiam
--------------------

Amigo: Sławomir Łaniecki "Komandor Bolesław Romanowski" cena 39,60 a ksiegarnia? na razie "Podwale" w Krakowie wiec troche daleko dla Ciebie obawiam sie

Amigo -- > ta ksiązka jest w każdej księgarniki w Gdyni awięc i zapewne Gdańska

Pozdrowionka

13 lutego na Discovery będzie dokument o nurkowaniach na cmentarzysko japońskich OP - z zapowiedzi wynika, że będzie dość ciekawy - czy ma ktoś możliwość to nagrać i przerobić później na divx'a...? A najlepiej jeszcze mi podesłać z jedną kopię

Dzięki będę szukał.