[Relacja z budowy] Typ I A
Posty: 83
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Po długiej przerwie, udało się znaleźć chwilę wolnego - oto wyniki:
- 'złamałem' się pod namową Amiga i Pabla, i użyłem szpachli,
- jak mi to wyszło - widać na fotkach (to tylko pierwsze szpachlowanie i lekkie 'polerowanie' - przewiduje jeszcze dodatkowe, korygujące co większe babole),
- muszę przyznać, że metoda godna polecenia (chociaż nigdy nie chwali się dnia przed zachodem słońca )
- 'złamałem' się pod namową Amiga i Pabla, i użyłem szpachli,
- jak mi to wyszło - widać na fotkach (to tylko pierwsze szpachlowanie i lekkie 'polerowanie' - przewiduje jeszcze dodatkowe, korygujące co większe babole),
- muszę przyznać, że metoda godna polecenia (chociaż nigdy nie chwali się dnia przed zachodem słońca )
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
A czego ten kadłub ma byc taki gładki? Mi sie wydaje ze lepiej jak istniją małe wgłębienia bo wtedy wygląda to realistyczniej...jeszcze jak sie doda troche rdzawego koloru to wygląda to naprawde fajnie, szczególnie na pancernikach
- Łokietek
- Tonaż: 22.000 BRT
- Dołączył(a): 28.09.04, 18:54
- Lokalizacja: Nisko
Jaca to wyobraź sobie jak sie kurzy, podczas szlifowania zagipsowanego kopyta modelu długości ponad 100 cm???, wówczas nie tylko ja, ale i sąsiedzi muszą chodzic w maskah pyłowych, poniewaz staram sie robić to na dworze.
pozdrawiam
pozdrawiam
- amigo
- Kapitän zur See
- Tonaż: 983.000 BRT
- Dołączył(a): 07.09.03, 12:34
..no i Panowie nastąpiła katastrofa
Cała operacja szpachlowania przebiegała poprawnie kiedy wykonywana była na bieżąco - dzień po dniu. Ze względu jednak na natłok spraw, i brak wolnego czasu, trzecie szpachlowanie (ostateczne) wykonałem z jakiś tydzień temu. Niestety, jak już wspomniałem, nie starczyło mi czasu na to by 'przejechać' model papierem ściernym w celu ostatecznego jego wykończenia.
Do tej czynności zabrałem się dopiero w ten weekend.. no i tutaj nastąpiła katastrofa. Szpachla zaczęła mi odchodzić prawie że 'płatami' - efekt jest taki, że dałem sobie spokój, i zostawię tak jak jest - w wielu miejscach z widocznymi brakami - ale wolę nie ryzykować, że kolejne jej 'płaty' odejdą od kadłuba.
Mam zatem pytanie - czy jest jakiś sposób aby zabezpieczyć szpachlę przed czymś takim, albo też inny aby lepiej się trzymała powierzchni...?
Cała operacja szpachlowania przebiegała poprawnie kiedy wykonywana była na bieżąco - dzień po dniu. Ze względu jednak na natłok spraw, i brak wolnego czasu, trzecie szpachlowanie (ostateczne) wykonałem z jakiś tydzień temu. Niestety, jak już wspomniałem, nie starczyło mi czasu na to by 'przejechać' model papierem ściernym w celu ostatecznego jego wykończenia.
Do tej czynności zabrałem się dopiero w ten weekend.. no i tutaj nastąpiła katastrofa. Szpachla zaczęła mi odchodzić prawie że 'płatami' - efekt jest taki, że dałem sobie spokój, i zostawię tak jak jest - w wielu miejscach z widocznymi brakami - ale wolę nie ryzykować, że kolejne jej 'płaty' odejdą od kadłuba.
Mam zatem pytanie - czy jest jakiś sposób aby zabezpieczyć szpachlę przed czymś takim, albo też inny aby lepiej się trzymała powierzchni...?
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Jaca, moze nałozyłeś zbyt gruba warstwę na raz????
U mnie to samo było z nakładaniem 2 warstwy gipsu, nie wiem dlaczego, cała 2 warstwa pieknie odeszła. popróbuj może z cekolem, pięknie sie nakłada i jeszcze piękniej szlifuje..
Pozdrawiam
U mnie to samo było z nakładaniem 2 warstwy gipsu, nie wiem dlaczego, cała 2 warstwa pieknie odeszła. popróbuj może z cekolem, pięknie sie nakłada i jeszcze piękniej szlifuje..
Pozdrawiam
- amigo
- Kapitän zur See
- Tonaż: 983.000 BRT
- Dołączył(a): 07.09.03, 12:34
Nie wiem Amigo gdzie jest problem, bo 3 ostatnia warstwa która mi tak napsuła była najcieńszą ze wszystkich - mam wrażenie, że przez tydzień zbyt mocno związała się z tymi dwoma juz nałożonymi, i podczas obróbki (papierem 1000) wszystko zaczęło odchodzić....
..a co do cekolu.. to nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na razie nie będę z Tigerem zadzierał
..a co do cekolu.. to nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na razie nie będę z Tigerem zadzierał
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Posty: 83
• Strona 3 z 4 • 1, 2, 3, 4
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości