• Cytuj

przez amigo » 25.09.04, 18:03

• Cytuj

przez Pablo » 25.09.04, 18:51

• Cytuj

przez amigo » 26.09.04, 11:03

• Cytuj

przez Pablo » 26.09.04, 19:37

• Cytuj

przez amigo » 26.09.04, 21:40

• Cytuj

przez Jatzoo » 27.09.04, 19:42

Amigo -- mój kartonowy model IX o którym pisałem wcześniej, też nie posiada 'ogródka'.


PS. Z powodu całkowitego rozchorowania się prezesa stoczni - szpachlowanie się nie odbyło, może za tydzień jak stanę na nogi

• Cytuj

przez Pablo » 27.09.04, 19:51

Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

• Cytuj

przez amigo » 28.09.04, 14:05

• Cytuj

przez Jatzoo » 28.09.04, 15:02

Co tam Tobie Amigo po głowie chodzi - człowiek się starzeje i łapie po drodze to, co inni gubią - tym razem jakieś cholerne przeziębienie, które w weekend zwaliło mnie z nóg

• Cytuj

przez amigo » 28.09.04, 19:10

• Cytuj

przez Jatzoo » 11.10.04, 18:52

Po długiej przerwie, udało się znaleźć chwilę wolnego - oto wyniki:

- 'złamałem' się pod namową Amiga i Pabla, i użyłem szpachli,
- jak mi to wyszło - widać na fotkach (to tylko pierwsze szpachlowanie i lekkie 'polerowanie' - przewiduje jeszcze dodatkowe, korygujące co większe babole),
- muszę przyznać, że metoda godna polecenia (chociaż nigdy nie chwali się dnia przed zachodem słońca )

• Cytuj

przez Pablo » 11.10.04, 19:03

• Cytuj

przez Jatzoo » 11.10.04, 19:29

Na pierwszy rzut oka jest ok - ale mogę się przerazić jak zobaczę to jutro w świetla dnia

• Cytuj

przez amigo » 11.10.04, 20:05

• Cytuj

przez Jatzoo » 11.10.04, 20:09

Trzeba tylko popracować nad obróbką - kurzy jak cholera

• Cytuj

przez Pablo » 11.10.04, 20:32

Tak to prawda trzeba nawet uzywać maski p.pyłowej

• Cytuj

przez Łokietek » 11.10.04, 21:12

A czego ten kadłub ma byc taki gładki? Mi sie wydaje ze lepiej jak istniją małe wgłębienia bo wtedy wygląda to realistyczniej...jeszcze jak sie doda troche rdzawego koloru to wygląda to naprawde fajnie, szczególnie na pancernikach

• Cytuj

przez amigo » 12.10.04, 19:35

• Cytuj

przez tobruk » 13.10.04, 21:31

• Cytuj

przez Jatzoo » 14.10.04, 08:15

Za taką lekcję Tobruk, to musiałbym Ci dopłacać abyś chciał mnie słuchać, i patrzeć jak maltretuję model tą szpachlą

• Cytuj

przez Jatzoo » 25.10.04, 09:18

..no i Panowie nastąpiła katastrofa

Cała operacja szpachlowania przebiegała poprawnie kiedy wykonywana była na bieżąco - dzień po dniu. Ze względu jednak na natłok spraw, i brak wolnego czasu, trzecie szpachlowanie (ostateczne) wykonałem z jakiś tydzień temu. Niestety, jak już wspomniałem, nie starczyło mi czasu na to by 'przejechać' model papierem ściernym w celu ostatecznego jego wykończenia.

Do tej czynności zabrałem się dopiero w ten weekend.. no i tutaj nastąpiła katastrofa. Szpachla zaczęła mi odchodzić prawie że 'płatami' - efekt jest taki, że dałem sobie spokój, i zostawię tak jak jest - w wielu miejscach z widocznymi brakami - ale wolę nie ryzykować, że kolejne jej 'płaty' odejdą od kadłuba.

Mam zatem pytanie - czy jest jakiś sposób aby zabezpieczyć szpachlę przed czymś takim, albo też inny aby lepiej się trzymała powierzchni...?

• Cytuj

przez amigo » 25.10.04, 21:54

• Cytuj

przez Jatzoo » 26.10.04, 09:10

Nie wiem Amigo gdzie jest problem, bo 3 ostatnia warstwa która mi tak napsuła była najcieńszą ze wszystkich - mam wrażenie, że przez tydzień zbyt mocno związała się z tymi dwoma juz nałożonymi, i podczas obróbki (papierem 1000) wszystko zaczęło odchodzić....

..a co do cekolu.. to nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na razie nie będę z Tigerem zadzierał

• Cytuj

przez tobruk » 26.10.04, 11:35

Jatzoo -> sądzę że szybko zbliżasz się do laminatu. Czy Ty też już to wiesz? ( lepiej się go szpachluje )

• Cytuj

przez Jatzoo » 26.10.04, 12:26

Nie będę 'mientkim' i jeszcze trochę z kartonem powalczę