Witam !

quarvus napisał :

Przepraszam, że zapytam - a po czym poznajesz, że to jest U75?

Pikap w identyfikacji jest naprawdę doskonały - ma dużą wiedzę w tej materii !
Proponuję prześledzić wątki na tym forum : https://forum.axishistory.com/viewforum.php?f=110&sid=76bd04bdc03d41377c207c79b224c6ef, zwłaszcza dotyczące tzw. siódemek. Bo nawet inny układ relingów, kształt i usytuowanie wlotów powietrza do diesli lub wylotu spalin, kształt "ogrodu zimowego" itp. detale i szczegóły, z reguły niezauważalne dla wielu postronnych obserwatorów, pozwalają odróżnić w obrębie poszczególnych typów (np. VIIA, VIIB, VIIC itd.) lata budowy tych jednostek, wprowadzane wówczas modyfikacje lub np. całkowite zaniechanie pewnych rozwiązań (np. kształty kiosków, miejsca usytuowania osłon urządzeń radiolokacyjnych itp., itd.) w ten sposób, że seria kilkunastu okrętów (a były one budowane w różnych stoczniach na terenie Niemiec) od nr U X do U Z miała wspólne cechy, a one z kolei były charakterystyczne tylko np. dla lat 1941 - 1942.
To tylko tak w dużym skrócie, na czym to polegało, a Pikap jest w tym znakomity
pzdr. - ObltzS

Witam,

@ ObltzS

dziękuje za cieple słowa

@ quarvus

Jak widać na zdjęciu okręt ten posiada dodatkowe otwory przepływowe poniżej kiosku, a więc został zwodowany w Bremer Vulkan Vegesacker Werft, ponadto każdy z okrętów typu VII B z tej stoczni miał inny układ otworów na burcie tuż poniżej działa pokładowego i z tego wnioskuje, że jest to U 75. Okrętem typu VII C jest najprawdopodobniej U 559, ale nie dostrzegam na nim izolatorów umieszczonych z tyłu tuż za pomostem z działkiem 20mm (może to wina jakości zdjęcia). Jeśli chodzi o port, to można na zdjęciu dostrzec wzgórza z lewej strony u góry (tam gdzie jest znak wodny NAC). Nie trzeba być ekspertem aby te wzgórza skojarzyć tylko z jedną bazą u-bootów, a mianowicie z włoską Mesyną (Messina). Dlatego też fotkę można datować na wczesny grudzień 1941.

Pozdrawiam
Pikap

Mała poprawka, korzystałem ze starego zdjęcia z archiwum NAC.



Pozdrawiam
Pikap

Sorki, to znowu ja

Ale gafa. Oczywiście ten port to nie Mesyna, tylko Salamina (Salamis).

Przepraszam za błędy i znikam

Muszę przyznać, że zupełnie nie zwróciłem uwagi na te wzgórza, gdy oglądałem zdjęcie, jakoś zlały się z tłem. Gdybym miał zażartować - to bym powiedział, że brakuje tu tylko polskiego "agenta nr 1" ze swoją miną w zębach. A swoją drogą, okazało się, że to zdjęcie może służyć doskonale do ilustracji wątku o weryfikacji akcji Szajnowicza-Iwanowa w Salaminie na tym forum...

Zastanawiam się, czy zasób tych zdjęć w NAC jest jakiś oryginalny, czy znalazł się w okupacyjnej agencji prasowej "z rozdzielnika" w czasie wojny.
No i kto, na miłość boską bierze się za opisywanie tych zdjęć w sposób tak sprzeczny z logiką i tym, co na nich widać. Bo w powyższym przypadku, to nawet dziecko widzi, że żadnego tankowca tam nie ma.
Być może już w czasie wojny zdjęcia przyszły bez opisu i te głupie podpisy zrobił jakiś redaktorek wtedy. Nie chce mi się wierzyć, że w XXI wieku ktoś z NAC bazgrał takie knoty.

To jest zresztą szerszy temat, bo źle podpisane zdjęcia "wojenne" są prawdziwą plagą historiografii i filmografii wojennej. Najśmieszniejsze jest dla mnie zawsze oglądanie np. jakiegoś programu TV o kampanii wrześniowej, w którym wątek schodzi na niemieckie wojska pancerne i wtedy zazwyczaj ilustruje się to słynnymi kadrami niemieckiej kroniki filmowej z... tygrysami na paradzie.

No i wreszcie zastanawiam się, Pikup, i mam nadzieję, że swoją biegłość w interpretacji zdjęć u-bootów (zaprezentowaną powyżej) wykorzystujesz jakoś... Jeśli pozwolisz, to czasem będę wrzucał tu te fotki z NAC (jest ich tam trochę) z prośbą o dyskusję i interpretację. Chyba, że są one (te fotografie) powszechnie znane - bo tego nie wiem...

Witam,

quarvus napisał(a):źle podpisane zdjęcia "wojenne" są prawdziwą plagą

Masz racje i takich zdjęć jest sporo, które można spotkać w sieci, począwszy od literówek (cyfrówek) tak jak np.:

U 133, który powinien być jako U 331


U 306, to oczywiście U 630


U 407, powinno być U 740.


Dalej takie cudeńka jak:

U 24, wystarczy spojrzeć na reflektor pozycyjny i porównać to z "prawdziwym" U 24


U 10, na moich fotkach ten okręt posiada antenę umieszczoną z przodu kiosku, tu tego nie ma.


Inny przykład i tu zaznaczam, że nie chcę w żaden sposób podważać profesjonalizmu autorów tego wydawnictwa.
W numerze 7 "U-boot im Focus" na stronach 24 i 30 znajdują się zdjęcia U 375. Moim zdaniem nie jest to ten okręt, tylko U 565. Gdybym posiadał dobrą kopię tego zdjęcia (ze strony 24), udowodniłbym to, ale nie mam żadnego (niestety) numeru tego zeszytu, tylko korzystam z witryn z recenzjami które mają kiepską jakość zdjęć.

Pozdrawiam
Pikap

PS. Nieco odbiegłem swoim postem od tematu tego wątku. Jeśli admin uważa podobnie, to proszę o przeniesienie tego postu w odpowiednie miejsce.

W takim razie mam pytanie następujące: na jakim u-boocie nastąpiła wizyta pisarza Knuta Hamsuna w Norwegii uwieczniona na tej kronice wojennej niemieckiej (Deutsche Wochenschau):

https://www.youtube.com/watch?v=p2Yv43wwmJo
Ostatni fragment 5:44 - 6:34
Widoczne: pokład (wydaje mi się, że to typ IX), centrala z peryskopem, działko plot na kiosku.
Data: po lipcu 1944 roku, bo uwieczniono pogrzeb generała Luftwaffe Kortena - ofiary zamachu von Staufenberga.

Panowie jestem wielbicielem ubotów ale za to wielkim laikiem w tej dziedzinie. Za to jestem pod wielkim wrażeniem waszej wiedzy. Panowie dzięki za to forum i wasze wsystkie opisy i opracowania. WIELKI SZACUN.

Witam,

Jest to U 479.

Pozdrawiam
Pikap

Witam,

małe uzupełnienie:



źródło:

https://www.ebay.de/itm/U-BOOT-KRIEG-FO ... SwCGVX-~j~

Pozdrawiam
Pikap