Czy po misji trzeba wracac do portu?!
Moderatorzy: Jatzoo, dragonfly
Posty: 21
• Strona 1 z 1
Czy po misji trzeba wracac do portu?!
moze się mylę ale wydaje mi się ze wracając po misji do bazy dostaje tyle samo renomy co poprostu nie wracajac do bazy tylko wciskając ESC i dając koniec misji czy wróc do bazy - nie pamietam dokladnie. oczywiscie w obu przypadkach osiągnąłem kwadrat , patrolowałem go przez 24h, i zatopiłem tyle samo statków. więc jak to jest? jest sens wracać do bazy?
- Polo_cpt
- Tonaż: 7.000 BRT
- Dołączył(a): 27.07.06, 19:41
moim zdaniej jest to pytanie retoryczne . Oczywiście że jest sens a moim zdaniem wielu graczom nawet przez myśl nie przechodzi wciśniecie na środku atlantyku klawisza esc i zakończenie misji ludzie chcą jak największego realizmu a jak wiemy dowódcy ubotów nie mieli takiej możkiwości żeby nacisnąć magiczny przycisk i zakończyć piekło powrotu do porty w wielu przypadkach na niemal całkowicie zdezelowanym okręcie podczas powroty może nas spotkać jeszcze wiele przyjemnych jak również nie przyjemnych wydarzeń
- churchill
- Tonaż: 154.000 BRT
- Dołączył(a): 05.10.05, 14:40
- Lokalizacja: Lublin
ok ale ja mowie o sytuacji kiedy poprostu wystrzelamy juz wszystkie torpedy, brak amunicji do dziala i wogole pustka w zbrojowni. to pomijajac fakt hymnu i kwiatow w porcie, wydaje mi sie ze szkoda czasu zeby plynac i plynac od kwadratu patrolowania do portu.
- Polo_cpt
- Tonaż: 7.000 BRT
- Dołączył(a): 27.07.06, 19:41
ja tam lubie powkurzać anglikow czasem wracając do bazy natykam sie na jakąś łódz patrolową jeśli już mnie wykryje wyobrazam sobie ten lęk na ich okręcie przed "magicznym" u-bootem kiedy nie wiedzą gdzie jestem skad moge zaatakować a tak naprawde nie mam torped sasasa ach ta chora wyobraźnia
- Reaven^
- Tonaż: 38.000 BRT
- Dołączył(a): 11.05.06, 13:58
- Lokalizacja: Sosnowiec
hehe gorzej jak cię wykryje niszczyciel to wtedy nie będe mówił na pokładzie czyjego okrętu panuje większy strach dla panów na górze twój uboot nie jest już taki "magiczny" a tak naprawde jak już zdarzy nam sie taka sytuacja to nie jest zbyt wesoło zdarzyło mi się tak raz rok 41 powrót do bazy zatoka biskajska już prawie w domu i wykrył mnie W&V po 30 min wkońcu udało mu się mnie wypingować i w między czasie zleciały się dwa następne to szczerze przyznam aż mnie zdziwiła ich zajadłość jak na tak wczesny rok ledwie wybychy ostatnich bomb przebrzmiały i już kolejne wiązki asdicu na kadłubie jakmś cudem mi sie udało uciec. I właśnie dzięki takim akcjom gra jest dużo ciekawsza i być może dlatego warto grać misje do końca
- churchill
- Tonaż: 154.000 BRT
- Dołączył(a): 05.10.05, 14:40
- Lokalizacja: Lublin
też miałem raz podobną sytuacje wracałem w wynurzeniu i pech chciał że wachta była ciut zmęczona i za puźno zorientowali sie ze na wprost nas płynie "kwiatuszek" ech ... no wiec zanurzenie jak zwykle w takich okolicznościach podjołem wszelkie środki bezpieczeństwa cisza na okręcie powoli na przod i 90stopni lewo na burt nagle dochodzi do mnie raport z sonaru o kontakcie... sprawdzam na mapie ... nie jeden a kilka okretow ... pech chciał że był to konwój w dodatko dośc mocno strzeżony, kwiatuszek ktoren mnie wykrył zanim zdążyłem sie zanozyć szybko zawiadomił okręty eskorty... i coś co mnie dośc zdziwiło na powoc flowersikowi przypłyneły 3 X&V i kolejne 2 flowers, natomiast konwoj został sam z jednym tylko kwiatuszkiem niestety pingowanie X&V i skuteczne zrzucanie bąb głębinowych było celniejsze i dokładniejsze od moich wypocin uników wypuszczania wabi uskoków o 90% schodzenia na 150m nagłego stawania w miejscu itp tak wiec zostałem unicestwiony ale mimo to zgadzam sie z churchillem iż nie ma to jak powracać do bazy nawet bez torped bo kapitanowie u-bootow nie mieli esc
- Reaven^
- Tonaż: 38.000 BRT
- Dołączył(a): 11.05.06, 13:58
- Lokalizacja: Sosnowiec
Zgadzam się z 100% z tym, że "kapitanowie ubootów nie mieli ESC". Zawsze dokuje (podkreślę tu słowo "dokuję" w odróżnieniu od "dopływam") swój okręt spoglądając z kiosku, jednak nie trudno tu wpaść w pewną przesadę: można stwierdzić, że Ci, wyżej wymienieni kapitanowie, nie mieli także kompresji czasu - więc i my powinnyśmy bez niej grać, zapuszczali brody w trosce o ilość słodkiej wody więc i my powinniśmy przez dbałość o realizm rzadziej golić się i myć, a wchodząc wirtualnie na wintergarten podczas sztormu powinniśmy wylewać sobie na głowę przynajmniej raz na jakieś 20 sekund wiadro zimnej,atlantyckiej słonej wody by zasymulować (tudzież urealnić) odczucia związane z falą rozbryzgującą się o kiosk. Rzecz nie w tym, by powoływać się na realizm, bo trudno o nim mówic gdy siedzimy przed komputerem. Nie piętnujmy więc osób które grają na np. 56%, używają Oficera Uzbrojenia, wciskają Pause by móc złapać oddech, przeliczyć raz jescze pozycję, grają na wysokich kompresjach by wykryć konwój lub unkąć ataku z powietrza czy nie wracają do macierzystego portu bo i tak żaden z nas nigdy nie będzie mógł powiedzieć, że gra na 100% realizmie.
Pozdrawiam
(przepraszam, jeśli to nie na temat lub nie trzyma się kupy, ale dziś pożegnałem znajomego który dostał bilet do woja i właśnie już jedzie do jednostki. Chyba za dużo wypiłem i odezwał się we mnie grafoman skrywy przez lata )
Pozdrawiam
(przepraszam, jeśli to nie na temat lub nie trzyma się kupy, ale dziś pożegnałem znajomego który dostał bilet do woja i właśnie już jedzie do jednostki. Chyba za dużo wypiłem i odezwał się we mnie grafoman skrywy przez lata )
- Shakatan
- Tonaż: 101.000 BRT
- Dołączył(a): 19.02.06, 17:30
- Lokalizacja: Katowice
Re: Czy po misji trzeba wracac do portu?!
Polo_cpt napisał(a):moze się mylę ale wydaje mi się ze wracając po misji do bazy dostaje tyle samo renomy co poprostu nie wracajac do bazy tylko wciskając ESC i dając koniec misji czy wróc do bazy - nie pamietam dokladnie. oczywiscie w obu przypadkach osiągnąłem kwadrat , patrolowałem go przez 24h, i zatopiłem tyle samo statków. więc jak to jest? jest sens wracać do bazy?
Jezeli nie chce Ci sie po misji wracac to potrzebujesz czegos co cie by do tego zachecilo.
Moze chcialbys dostawac wiecej punktow renomy za powrot do bazy (nie teleportacje?).
To proste jest do zmiany
W katalogu z gra w folderze CFG znajdziesz plik BASIC.CFG. Najpierw zrob jego kopie a potem otworz w WordPadzie znajdz sekcje [RENOWN] i zmien sobie wartosc klucza CompletedPatrol. Ustaw sobie np. na 1000 i bedziesz mial dodatkowa zachete do samodzielnego powrotu do bazy
- Franz Vuttke
- Tonaż: 78.000 BRT
- Dołączył(a): 26.01.07, 08:46
- Lokalizacja: U-702 gdzies na Morzu Srodziemnym
Reaven^ napisał(a):ja tam lubie powkurzać anglikow czasem wracając do bazy natykam sie na jakąś łódz patrolową jeśli już mnie wykryje wyobrazam sobie ten lęk na ich okręcie przed "magicznym" u-bootem kiedy nie wiedzą gdzie jestem skad moge zaatakować a tak naprawde nie mam torped sasasa ach ta chora wyobraźnia
W standardowej wersji SH3 mozna sie tak zabawiac do woli. Ale sprobuj w NYGM lub GWX...
- Franz Vuttke
- Tonaż: 78.000 BRT
- Dołączył(a): 26.01.07, 08:46
- Lokalizacja: U-702 gdzies na Morzu Srodziemnym
Franz Vuttke napisał(a):Reaven^ napisał(a):ja tam lubie powkurzać anglikow czasem wracając do bazy natykam sie na jakąś łódz patrolową jeśli już mnie wykryje wyobrazam sobie ten lęk na ich okręcie przed "magicznym" u-bootem kiedy nie wiedzą gdzie jestem skad moge zaatakować a tak naprawde nie mam torped sasasa ach ta chora wyobraźnia
W standardowej wersji SH3 mozna sie tak zabawiac do woli. Ale sprobuj w NYGM lub GWX...
Łódź patrolowa nie jest wielkim zagrożeniem, jeśli się jest ostrożnym. Szczególnie w początkowym okresie wojny nie jest wyposażona w aktywny sonar (ASDIC), więc nie jest w stanie Cię namierzyć, jeśli poruszasz się cicho (czyli wolno, 2 węzły i mniej do przodu, 1 węzeł i mniej do tyłu) i jeśli nie hałasujesz (czyli masz włączony "silent runnig" /nie pamiętam, jakie tłumaczenie polskie przyjęto/).
Jeśli się jednak chojraczy, można się pięknie przejechać. Mnie na przykład wczoraj frachtowiec pozbawił jednego z peryskopów. Staranował mnie po prostu, nie widząc innego wyjścia. Nigdy nie jest się bezpiecznym w GWX.
- Abd
- Tonaż: 84.000 BRT
- Dołączył(a): 15.01.07, 18:37
A ja mam problem, gram w SH3 plus GWX 2.1. I sprawdzielm moja gra jakby wcale nie widzi tego ze wykonuje zadany patrol. Tak samo jest z powrotem do portu, osobiscie zawsze wracam, przy okazji wkurzajac sie plynąc przez Kanał Kiloński;), ale ostatnio sprawdzilem, nie wracając z patrolu do bazy dostałem tyle samo renomy co jak wrócilem. Wie ktoś może co jest nie tak?
- drache
- Tonaż: 1.000 BRT
- Dołączył(a): 30.04.08, 11:36
drache napisał(a):A ja mam problem, gram w SH3 plus GWX 2.1. I sprawdzielm moja gra jakby wcale nie widzi tego ze wykonuje zadany patrol. Tak samo jest z powrotem do portu, [...] Wie ktoś może co jest nie tak?
Witaj na forum drache
Odsyłam do świetnej pozycji jaką jest "The Grey Wolves Expansion Manual & Documentation" znajdujacy się w katalogu z grą: ...SilentHunterIII\documentation\GWX_MANUAL_EN.pdf
Na trzeciej stronie, w spisie treści znajdziesz bardzo wymowny tytuł podrozdziału "Revisions to the Renown System", na który składają się następujące akapity (również wymienione w spisie treści) Initial Renown Points, Renown Points for Reaching Patrol Areas oraz Renown Points for Returning to Base.
Pozdrawiam
Shakatan
- Shakatan
- Tonaż: 101.000 BRT
- Dołączył(a): 19.02.06, 17:30
- Lokalizacja: Katowice
evan82 napisał(a):Czyli punkty za powrót.
Niestety nie, pudło W GWX dokonano rewizji (jak wskazuje nam tytuł) systemu naliczania punktów renomy:
1. Initial Renown Points - na starcie otrzymujemy 1500 pkt, bez konieczności zaliczania kolejnych misji treningowych w akademii.
2. Renown Points for Reaching Patrol Areas - Jako że silnik SH3 nie pozwala na przyznawanie punktów renomy za osiągnięcie i patrolowanie kwadratów, które są poza oryginalnym systemem mapy kwadratów, a które odwzorowane zostały w GWX ( Morze Czarne, Ocean Indyjski, Pacyfik) gracze z flotylli patrolujących te akweny byli poszkodowani. Aby zachować równowagę zrezygnowano więc z przyznawania renomy za osiągnięcie i patrolowanie kwadratów na Atlantyku i Morzu Śródziemnym.
Punkty przyznawane są tylko za zatopione jednostki.
3.Renown Points for Returning to Base - zrezygnowano z przyznawania punktów za powrót do portu z powodu błędu, który miał zapobiegać naliczaniu punktów graczom, którzy do bazy się "teleportowali". Bug ten jednak powodował błędne nieprzyznawanie renomy w każdym przypadku:
- Kod: Zaznacz cały
Players are supposed to earn renown by returning to base, or at least within 20-30 kilometers of their base, rather than "teleporting" from mid-ocean via the <ESC> key menu; however, a bug in stock Silent Hunter III prevents players from receiving this renown award. GWX removes the renown awarded for returning to base since the bug prevented players from earning this renown in any case. (GWX Manual, s. 124)
- Shakatan
- Tonaż: 101.000 BRT
- Dołączył(a): 19.02.06, 17:30
- Lokalizacja: Katowice
Posty: 21
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości