1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

Czy po misji trzeba wracac do portu?!

Moderatorzy: Jatzoo, dragonfly

Posty: 21 • Strona 1 z 1

Czy po misji trzeba wracac do portu?!

Postprzez Polo_cpt » 27.07.06, 19:49

moze się mylę ale wydaje mi się ze wracając po misji do bazy dostaje tyle samo renomy co poprostu nie wracajac do bazy tylko wciskając ESC i dając koniec misji czy wróc do bazy - nie pamietam dokladnie. oczywiscie w obu przypadkach osiągnąłem kwadrat , patrolowałem go przez 24h, i zatopiłem tyle samo statków. więc jak to jest? jest sens wracać do bazy?
Polo_cpt
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 7.000 BRT

Dołączył(a): 27.07.06, 19:41

Postprzez Brodołak » 27.07.06, 19:55

Według mnie jest, pomijając punkty renomy to miło jest zobaczyć te piękne mädchen rzucające kwiatki i wysłuchać hymnu na cześć bohatera :D
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Postprzez Marriano » 27.07.06, 22:43

Ale wracając "do domu" można jeszcze coś ustrzelić jak szczęście dopisze :)
Marriano
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 96.000 BRT

Dołączył(a): 18.03.06, 00:19
Lokalizacja: W-wa

Postprzez Brodołak » 27.07.06, 22:48

Rzeczywiście to fakt mi udało się raz ustrzelić podczas rejsu do bazy przez Western Approaches dwa small merchanty :D
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Postprzez churchill » 28.07.06, 00:05

moim zdaniej jest to pytanie retoryczne . Oczywiście że jest sens a moim zdaniem wielu graczom nawet przez myśl nie przechodzi wciśniecie na środku atlantyku klawisza esc i zakończenie misji ludzie chcą jak największego realizmu a jak wiemy dowódcy ubotów nie mieli takiej możkiwości żeby nacisnąć magiczny przycisk i zakończyć piekło powrotu do porty w wielu przypadkach na niemal całkowicie zdezelowanym okręcie podczas powroty może nas spotkać jeszcze wiele przyjemnych jak również nie przyjemnych wydarzeń
churchill
Leutnant zur See
 
Tonaż: 154.000 BRT

Dołączył(a): 05.10.05, 14:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Polo_cpt » 28.07.06, 10:05

ok ale ja mowie o sytuacji kiedy poprostu wystrzelamy juz wszystkie torpedy, brak amunicji do dziala i wogole pustka w zbrojowni. to pomijajac fakt hymnu i kwiatow w porcie, wydaje mi sie ze szkoda czasu zeby plynac i plynac od kwadratu patrolowania do portu.
Polo_cpt
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 7.000 BRT

Dołączył(a): 27.07.06, 19:41

Postprzez Reaven^ » 28.07.06, 12:29

ja tam lubie powkurzać anglikow czasem wracając do bazy natykam sie na jakąś łódz patrolową jeśli już mnie wykryje wyobrazam sobie ten lęk na ich okręcie przed "magicznym" u-bootem kiedy nie wiedzą gdzie jestem skad moge zaatakować a tak naprawde nie mam torped sasasa ach ta chora wyobraźnia
Reaven^
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 38.000 BRT

Dołączył(a): 11.05.06, 13:58
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez churchill » 28.07.06, 12:46

hehe gorzej jak cię wykryje niszczyciel to wtedy nie będe mówił na pokładzie czyjego okrętu panuje większy strach :) dla panów na górze twój uboot nie jest już taki "magiczny" :P a tak naprawde jak już zdarzy nam sie taka sytuacja to nie jest zbyt wesoło zdarzyło mi się tak raz rok 41 powrót do bazy zatoka biskajska już prawie w domu i wykrył mnie W&V po 30 min wkońcu udało mu się mnie wypingować i w między czasie zleciały się dwa następne to szczerze przyznam aż mnie zdziwiła ich zajadłość jak na tak wczesny rok ledwie wybychy ostatnich bomb przebrzmiały i już kolejne wiązki asdicu na kadłubie jakmś cudem mi sie udało uciec. I właśnie dzięki takim akcjom gra jest dużo ciekawsza i być może dlatego warto grać misje do końca
churchill
Leutnant zur See
 
Tonaż: 154.000 BRT

Dołączył(a): 05.10.05, 14:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Reaven^ » 28.07.06, 14:19

też miałem raz podobną sytuacje wracałem w wynurzeniu i pech chciał że wachta była ciut zmęczona i za puźno zorientowali sie ze na wprost nas płynie "kwiatuszek" ech ... no wiec zanurzenie jak zwykle w takich okolicznościach podjołem wszelkie środki bezpieczeństwa cisza na okręcie powoli na przod i 90stopni lewo na burt nagle dochodzi do mnie raport z sonaru o kontakcie... sprawdzam na mapie ... nie jeden a kilka okretow ... pech chciał że był to konwój w dodatko dośc mocno strzeżony, kwiatuszek ktoren mnie wykrył zanim zdążyłem sie zanozyć szybko zawiadomił okręty eskorty... i coś co mnie dośc zdziwiło na powoc flowersikowi przypłyneły 3 X&V i kolejne 2 flowers, natomiast konwoj został sam z jednym tylko kwiatuszkiem :| niestety pingowanie X&V i skuteczne zrzucanie bąb głębinowych było celniejsze i dokładniejsze od moich wypocin uników wypuszczania wabi uskoków o 90% schodzenia na 150m nagłego stawania w miejscu itp tak wiec zostałem unicestwiony ale mimo to zgadzam sie z churchillem iż nie ma to jak powracać do bazy nawet bez torped bo kapitanowie u-bootow nie mieli esc
Reaven^
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 38.000 BRT

Dołączył(a): 11.05.06, 13:58
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Shakatan » 02.08.06, 02:16

Zgadzam się z 100% z tym, że "kapitanowie ubootów nie mieli ESC". Zawsze dokuje (podkreślę tu słowo "dokuję" w odróżnieniu od "dopływam") swój okręt spoglądając z kiosku, jednak nie trudno tu wpaść w pewną przesadę: można stwierdzić, że Ci, wyżej wymienieni kapitanowie, nie mieli także kompresji czasu - więc i my powinnyśmy bez niej grać, zapuszczali brody w trosce o ilość słodkiej wody więc i my powinniśmy przez dbałość o realizm rzadziej golić się i myć, a wchodząc wirtualnie na wintergarten podczas sztormu powinniśmy wylewać sobie na głowę przynajmniej raz na jakieś 20 sekund wiadro zimnej,atlantyckiej słonej wody by zasymulować (tudzież urealnić) odczucia związane z falą rozbryzgującą się o kiosk. Rzecz nie w tym, by powoływać się na realizm, bo trudno o nim mówic gdy siedzimy przed komputerem. Nie piętnujmy więc osób które grają na np. 56%, używają Oficera Uzbrojenia, wciskają Pause by móc złapać oddech, przeliczyć raz jescze pozycję, grają na wysokich kompresjach by wykryć konwój lub unkąć ataku z powietrza czy nie wracają do macierzystego portu bo i tak żaden z nas nigdy nie będzie mógł powiedzieć, że gra na 100% realizmie.
Pozdrawiam
(przepraszam, jeśli to nie na temat lub nie trzyma się kupy, ale dziś pożegnałem znajomego który dostał bilet do woja i właśnie już jedzie do jednostki. Chyba za dużo wypiłem i odezwał się we mnie grafoman skrywy przez lata :wink: )
Shakatan
Leutnant zur See
 
Tonaż: 101.000 BRT

Dołączył(a): 19.02.06, 17:30
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Reaven^ » 02.08.06, 10:49

wow shakan jaki post brawo :D ja nie gram na 100% i nie wstydze sie tego ze jestem jeszcze zołtodziobem i dopiero sie uce (całe szczescie ze mam przynajmniej brode hahaha)
Reaven^
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 38.000 BRT

Dołączył(a): 11.05.06, 13:58
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Czy po misji trzeba wracac do portu?!

Postprzez Franz Vuttke » 27.01.07, 10:07

Polo_cpt napisał(a):moze się mylę ale wydaje mi się ze wracając po misji do bazy dostaje tyle samo renomy co poprostu nie wracajac do bazy tylko wciskając ESC i dając koniec misji czy wróc do bazy - nie pamietam dokladnie. oczywiscie w obu przypadkach osiągnąłem kwadrat , patrolowałem go przez 24h, i zatopiłem tyle samo statków. więc jak to jest? jest sens wracać do bazy?


Jezeli nie chce Ci sie po misji wracac to potrzebujesz czegos co cie by do tego zachecilo.
Moze chcialbys dostawac wiecej punktow renomy za powrot do bazy (nie teleportacje?).
To proste jest do zmiany
W katalogu z gra w folderze CFG znajdziesz plik BASIC.CFG. Najpierw zrob jego kopie a potem otworz w WordPadzie znajdz sekcje [RENOWN] i zmien sobie wartosc klucza CompletedPatrol. Ustaw sobie np. na 1000 i bedziesz mial dodatkowa zachete do samodzielnego powrotu do bazy
Franz Vuttke
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 78.000 BRT

Dołączył(a): 26.01.07, 08:46
Lokalizacja: U-702 gdzies na Morzu Srodziemnym

Postprzez Abd » 27.01.07, 17:03

W czystej wersji za powrót do bazy, jeśli dobrze pamiętam, jest 100 punktów renomy, wymogu powrotu nie ma, można się "teleportować". Wiele modów jednak to zmienia, i na przykład w GWX "niepowrót" jest równoznaczny z końcem kariery.
Abd
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 84.000 BRT

Dołączył(a): 15.01.07, 18:37

Postprzez Franz Vuttke » 27.01.07, 22:31

Reaven^ napisał(a):ja tam lubie powkurzać anglikow czasem wracając do bazy natykam sie na jakąś łódz patrolową jeśli już mnie wykryje wyobrazam sobie ten lęk na ich okręcie przed "magicznym" u-bootem kiedy nie wiedzą gdzie jestem skad moge zaatakować a tak naprawde nie mam torped sasasa ach ta chora wyobraźnia


W standardowej wersji SH3 mozna sie tak zabawiac do woli. Ale sprobuj w NYGM lub GWX...
Franz Vuttke
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 78.000 BRT

Dołączył(a): 26.01.07, 08:46
Lokalizacja: U-702 gdzies na Morzu Srodziemnym

Postprzez Abd » 27.01.07, 22:50

Franz Vuttke napisał(a):
Reaven^ napisał(a):ja tam lubie powkurzać anglikow czasem wracając do bazy natykam sie na jakąś łódz patrolową jeśli już mnie wykryje wyobrazam sobie ten lęk na ich okręcie przed "magicznym" u-bootem kiedy nie wiedzą gdzie jestem skad moge zaatakować a tak naprawde nie mam torped sasasa ach ta chora wyobraźnia


W standardowej wersji SH3 mozna sie tak zabawiac do woli. Ale sprobuj w NYGM lub GWX...

Łódź patrolowa nie jest wielkim zagrożeniem, jeśli się jest ostrożnym. Szczególnie w początkowym okresie wojny nie jest wyposażona w aktywny sonar (ASDIC), więc nie jest w stanie Cię namierzyć, jeśli poruszasz się cicho (czyli wolno, 2 węzły i mniej do przodu, 1 węzeł i mniej do tyłu) i jeśli nie hałasujesz (czyli masz włączony "silent runnig" /nie pamiętam, jakie tłumaczenie polskie przyjęto/).

Jeśli się jednak chojraczy, można się pięknie przejechać. Mnie na przykład wczoraj frachtowiec pozbawił jednego z peryskopów. Staranował mnie po prostu, nie widząc innego wyjścia. Nigdy nie jest się bezpiecznym w GWX.
Abd
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 84.000 BRT

Dołączył(a): 15.01.07, 18:37

Postprzez Wojtek15 » 01.10.07, 14:31

Na poczatku nie wracalem, ale od dluzszego czasu wracam, dzieki czemu mam lepsze wyniki i to co powiedzial Brodołak poczuc ten smak wygranej...
Wojtek15
Leutnant zur See
 
Tonaż: 193.000 BRT

Dołączył(a): 29.09.07, 09:13
Lokalizacja: 200m pod powierzchnią wody

Postprzez dragonfly » 01.10.07, 14:42

Oczywiście. Za powrót do portu dostaje się więcej punktów renomy.
dragonfly
Kapitän zur See
Kapitän zur See
Moderator Team
 
Tonaż: 800.000 BRT

Dołączył(a): 22.09.03, 12:42
Lokalizacja: Żagań

Postprzez drache » 04.05.08, 19:09

A ja mam problem, gram w SH3 plus GWX 2.1. I sprawdzielm moja gra jakby wcale nie widzi tego ze wykonuje zadany patrol. Tak samo jest z powrotem do portu, osobiscie zawsze wracam, przy okazji wkurzajac sie plynąc przez Kanał Kiloński;), ale ostatnio sprawdzilem, nie wracając z patrolu do bazy dostałem tyle samo renomy co jak wrócilem. Wie ktoś może co jest nie tak?
drache
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 1.000 BRT

Dołączył(a): 30.04.08, 11:36

Postprzez Shakatan » 04.05.08, 21:34

drache napisał(a):A ja mam problem, gram w SH3 plus GWX 2.1. I sprawdzielm moja gra jakby wcale nie widzi tego ze wykonuje zadany patrol. Tak samo jest z powrotem do portu, [...] Wie ktoś może co jest nie tak?


Witaj na forum drache

Odsyłam do świetnej pozycji jaką jest "The Grey Wolves Expansion Manual & Documentation" znajdujacy się w katalogu z grą: ...SilentHunterIII\documentation\GWX_MANUAL_EN.pdf

Na trzeciej stronie, w spisie treści znajdziesz bardzo wymowny tytuł podrozdziału "Revisions to the Renown System", na który składają się następujące akapity (również wymienione w spisie treści) Initial Renown Points, Renown Points for Reaching Patrol Areas oraz Renown Points for Returning to Base.

Pozdrawiam
Shakatan
Shakatan
Leutnant zur See
 
Tonaż: 101.000 BRT

Dołączył(a): 19.02.06, 17:30
Lokalizacja: Katowice

Postprzez evan82 » 04.05.08, 22:21

Czyli punkty za powrót. Ja lubię powrotna drogę. Dodaje realizmu. No i nie ucina dni i przyspiesza czasu.
evan82
Kapitän zur See
 
Tonaż: 921.000 BRT

Dołączył(a): 03.11.07, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Shakatan » 06.05.08, 16:08

evan82 napisał(a):Czyli punkty za powrót.


Niestety nie, pudło ;) W GWX dokonano rewizji (jak wskazuje nam tytuł) systemu naliczania punktów renomy:

1. Initial Renown Points - na starcie otrzymujemy 1500 pkt, bez konieczności zaliczania kolejnych misji treningowych w akademii.

2. Renown Points for Reaching Patrol Areas - Jako że silnik SH3 nie pozwala na przyznawanie punktów renomy za osiągnięcie i patrolowanie kwadratów, które są poza oryginalnym systemem mapy kwadratów, a które odwzorowane zostały w GWX ( Morze Czarne, Ocean Indyjski, Pacyfik) gracze z flotylli patrolujących te akweny byli poszkodowani. Aby zachować równowagę zrezygnowano więc z przyznawania renomy za osiągnięcie i patrolowanie kwadratów na Atlantyku i Morzu Śródziemnym.
Punkty przyznawane są tylko za zatopione jednostki.

3.Renown Points for Returning to Base - zrezygnowano z przyznawania punktów za powrót do portu z powodu błędu, który miał zapobiegać naliczaniu punktów graczom, którzy do bazy się "teleportowali". Bug ten jednak powodował błędne nieprzyznawanie renomy w każdym przypadku:
Kod: Zaznacz cały
Players are supposed to earn renown by returning to base, or at least within 20-30 kilometers of their base, rather than "teleporting" from mid-ocean via the <ESC> key menu; however, a bug in stock Silent Hunter III prevents players from receiving this renown award. GWX removes the renown awarded for returning to base since the bug prevented players from earning this renown in any case. (GWX Manual, s. 124)
Shakatan
Leutnant zur See
 
Tonaż: 101.000 BRT

Dołączył(a): 19.02.06, 17:30
Lokalizacja: Katowice


Posty: 21 • Strona 1 z 1

Powrót do SH III



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości