Odnalezienie okrętu podwodnego HMS Triumph
Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS
Posty: 1
• Strona 1 z 1
Odnalezienie okrętu podwodnego HMS Triumph
Jakoś pozostało bez echa niedawne odnalezienie na Morzu Egejskim brytyjskiego okrętu podwodnego HMS Triumph z II wś. Dokonano tego 7 czerwca 2023 r. Wrak na głębokości 203 m odkrył Kostas Thoctarides.
Ten okręt podwodny miał wyjątkowego pecha do min. W grudniu 1939 r. jakoś "przeżył" spotkanie z miną na M. Północnym, choć urwała mu dziób na długości trzech metrów. Z opisu wyglądu znalezionego wraku (zniszczona część dziobowa) też nasuwa mi się wniosek, że i na Morzu Śródziemnym prawdopodobnie inna mina przypieczętowała jego los. Zresztą przeważająca część zaginionych podczas tej wojny brytyjskich okrętów podwodnych była na tych wodach utracona z tego powodu...
Wprawdzie HMS Triumph nie został znaleziony w obrębie pól minowych, co do których było podejrzenie, że okręt tam zaginął. Ale przyczyną zguby okrętu mogła być też mina dryfująca. Prawdopodobnie kolejne oględziny wraku i wykonane filmy za jakiś czas to rozstrzygną. W każdym razie peryskopy okrętu były wsunięte, więc Triumph nie poruszał się w chwili katastrofy na głębokości peryskopowej, tylko albo na powierzchni, albo w głębszym zanurzeniu. Wyrwa w części dziobowej wygląda na spowodowaną silnym wybuchem (w pobliżu leżą też torpedy). Odkrywca wraku przy ustalaniu jego losu co prawda bierze pod uwagę i atak jednostki przeciwnika, choć o takim możliwym na razie nic nie wiadomo.
Ten okręt podwodny miał wyjątkowego pecha do min. W grudniu 1939 r. jakoś "przeżył" spotkanie z miną na M. Północnym, choć urwała mu dziób na długości trzech metrów. Z opisu wyglądu znalezionego wraku (zniszczona część dziobowa) też nasuwa mi się wniosek, że i na Morzu Śródziemnym prawdopodobnie inna mina przypieczętowała jego los. Zresztą przeważająca część zaginionych podczas tej wojny brytyjskich okrętów podwodnych była na tych wodach utracona z tego powodu...
Wprawdzie HMS Triumph nie został znaleziony w obrębie pól minowych, co do których było podejrzenie, że okręt tam zaginął. Ale przyczyną zguby okrętu mogła być też mina dryfująca. Prawdopodobnie kolejne oględziny wraku i wykonane filmy za jakiś czas to rozstrzygną. W każdym razie peryskopy okrętu były wsunięte, więc Triumph nie poruszał się w chwili katastrofy na głębokości peryskopowej, tylko albo na powierzchni, albo w głębszym zanurzeniu. Wyrwa w części dziobowej wygląda na spowodowaną silnym wybuchem (w pobliżu leżą też torpedy). Odkrywca wraku przy ustalaniu jego losu co prawda bierze pod uwagę i atak jednostki przeciwnika, choć o takim możliwym na razie nic nie wiadomo.
- ted
- Tonaż: 289.000 BRT
- Dołączył(a): 06.10.13, 20:35
Posty: 1
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości