1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

Znaki, imiona i inne symbole.

Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak

Posty: 15 • Strona 1 z 1

Znaki, imiona i inne symbole.

Postprzez Pitt35 » 14.11.08, 22:27

Czy załogi u-bootów stosowały jakieś inne symbole zatopienia przeciwnika niż wywieszane proporczyki na peryskopie? Czy wyróżniały swoje okręty lub jego części imionami lub innymi nazwami? Czy ktoś z forumowiczów zna odpowiedzi na te pytania.
Pitt35
Leutnant zur See
 
Tonaż: 161.000 BRT

Dołączył(a): 31.10.05, 23:13

Postprzez ObltzS » 15.11.08, 17:02

Witam !

Proporczyki - różnego koloru - z podanym na każdym z nich tonażem [jeden proporczyk symbolizował jedną zatopioną jednostkę] były prawdopodobnie jedynym zewnętrznym wizualnym symbolem udanego patrolu.
W temacie "www.uboatarchive.net" [jest w dziale : "Nie związane"...] napisałem kiedyś :
Dopisek :
Jako ciekawostka, ogólnie mało znana : na niektórych U-Bootach [m. in. U-869] był zwyczaj, że na wewnętrznych pokrywach [klapach] aparatów torpedowych wypisywano imiona przyjaciółek lub narzeczonych członków obsługi dziobowych wyrzutni torpedowych i tak oto w ten nieformalny sposób wyrzutnia torpedowa nr I nosiła imię "Gisela", wyrzutnia nr II "Hannelore" a nr III "Ellen". Ciekawie zatem musiała między nimi brzmieć wymiana uwag, po otrzymaniu z centrali polecenia ponownego załadowania np. wyrzutni nr II : "Ładuj Hannelore" [tylko bez niepotrzebnych skojarzeń i kontekstów proszę ! - to poważne Forum]

jest to jedyny taki przypadek, z jakim się spotkałem, ale pozwala on na przypuszczenia, że taki zwyczaj w odniesieniu do zarówno innych okrętów jak tez i innych załóg z pewnością nie był odosobniony, nie mniej dostępna u nas literatura wspomnieniowa [głównie wydania FINN-y] są niezwykle skąpe w opisy takich przypadków.
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Postprzez Pitt35 » 15.11.08, 17:37

Cześć

Jak zwykle niezawodny kolega ObltzS napisał coś ciekawego.
Dzięki za taką ciekawostkę. Miodzio :D
Dodać można że białe proporczyki oznaczały statki a czerwone okręty wojenne.
Zacząłem kiedyś szukać informacji lub zdjęć na ten temat ale jest tego bardzo niewiele.
Zdjęć włoskich okrętów podwodnych jest sporo gdzie widać namalowane sylwetki statków zatopionych przez te okręty. Włosi wywieszali podobnie jak Niemcy proporczyki swoich zwycięstw. Widziałem jedno zdjęcie gdzie na proporczyku widniała sylwetka brytyjskiego samolotu czyli zapewne ten okręt musiał podczas patrolu zestrzelić owy samolot niestety nie udało mi się ustalić czy Niemcy również wywieszali takie proporczyki jeżeli udało im się zestrzelić wrogi samolot.
Ciekawostką jest zdjęcie zamieszczone w książce Niemiecka artyleria okrętowa cz.III na stronie 82 gdzie pokazane jest jak jeden z marynarz maluje na dziale okrętowym paski oznaczające zatopienia wykonane przez ten okręt. Był to U 561.
To jedna ciekawa sprawa. Druga to zdjęcie znalezione gdzieś na rosyjskim forum przedstawiające wnętrze przedziału torpedowego U 331 i jak widać na pokrywie jednej z wyrzutni zostało namalowane największe osiągnięcie tego U-Boota.

Obrazek
Pitt35
Leutnant zur See
 
Tonaż: 161.000 BRT

Dołączył(a): 31.10.05, 23:13

Postprzez ObltzS » 15.11.08, 18:11

Witaj Pitt !
Piękne zdjęcie - to prawdziwa rzadkość, dokumentująca ponad wszelką wątpliwość, że wśród załóg U-Bootów [zwłaszcza obsługi przedziałów torpedowych] urzeczywistniano takie pomysły. Można się tylko domyślać, że ozdabianie wewnętrzych pokryw wyrzutni było dla nich urozmaiceniem podczas długich wacht i mogło działać na nich antystresowo i antydepresyjnie - każdy patrol obfitował w wiele zaskakujących zdarzeń, które nie zawsze dla wszystkich załóg kończyły się szczęśliwie ...
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Postprzez Uboot1974 » 15.11.08, 18:24

Wydaje mi się, że czytałem w "Wilku na Atlantyku", że załoga U 99, malowała sylwetki na jakimś meblu wewnątrz łódeczki.
Uboot1974
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 31.000 BRT

Dołączył(a): 26.09.08, 16:31

Postprzez Glasisch » 15.11.08, 18:42

Witam,
z tego, co udało mi się znaleźc w literaturze, to "U-23" po zatopieniu bryt. niszczyciela "Daring", wracając do bazy wywiesił biały proporczyk oraz małych rozmiarów "Union Jack". Na "U-99" malowano na białych proporczykach godło tej jednostki, końską podkowę w kolorze czerwono-złotym. Na tej samej jednostce, każdy zatopiony (w moim źródle jest mowa o 4, natomiast na u-boat.net potrafię się doliczyc tylko 3) krążownik pomocniczy (Forfar, Laurentic, Patroclus) został "odfajkowany" podniesieniem na peryskopie brytyjskiej bandery wojennej. Oprócz tego do tradycji należało również zarówno na okrętach podwodnych oraz niszczycielach (w których bardziej siedzę), że czasami wchodząc do bazy wtykano na mostku zwykłą miotłę na sztorc, co miało symbolizowac w sposób żartobliwy, że "wymieciemy oceany z brytyjskich okrętów i statków, po prostu posprzątamy po nich". I tak można się spotkac z fotografiami niszczyciela "Karl Galster" ze stylizowanymi miotłami wymalowanymi na zewnętrznych balustradach pomostu dowodzenia. Skoro jesteśmy przy tej miotle, to była ona również godłem U 61, U 292, U 536.
Pozdrawiam
Michał
Glasisch
Leutnant zur See
 
Tonaż: 191.000 BRT

Dołączył(a): 15.06.05, 19:56
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Brodołak » 15.11.08, 19:06

Witam
Z tego co wiem to załogi U 203 i U 596 wracając z patroli wywieszały na peryskopie indywidualną flagę okrętu, w przypadku U 203 była to kwadratowa flaga z herbem miasta Essen i znajdującymi się pod nim literami MUBU a w przypadku U 596 prostokątna flaga przypominająca flagę ze swastyką z tym, że zamiast swastyki w kółku umieszczone było godło okrętu - tragarz niosący wodę.
Z innych ciekawych oznaczeń można wymienić:
- proporzec dowódcy U 219 na którym umieszczone były cztery zajączki symbolizujące dzieci dowódcy KK Burghagena,
- laskę/kulę przymocowana do pomostu U 177, od której posiadał on nazwę nadaną przez załogę U-krucke (u-laska/kula). O lasce/kuli tej chodził ranny dowódca okrętu KK Robert Gysae
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Postprzez Pitt35 » 14.04.09, 20:53

Brodołak napisał(a):Witam
Z tego co wiem to załogi U 203 i U 596 wracając z patroli wywieszały na peryskopie indywidualną flagę okrętu,.................... w przypadku U 596 prostokątna flaga przypominająca flagę ze swastyką z tym, że zamiast swastyki w kółku umieszczone było godło okrętu - tragarz niosący wodę.


Znalazłem ciekawe zdjęcie U 596 z taką flagą o jakiej wspominasz.
Obrazek
Obrazek


Brodołak napisał(a):Z innych ciekawych oznaczeń można wymienić:
- proporzec dowódcy U 219 na którym umieszczone były cztery zajączki symbolizujące dzieci dowódcy KK Burghagena,


Czy ten proporzec był malowany jak na tym zdjęciu poniżej czy też był wykonany równierz z materiału? Masz może jakieś info na ten temat?
Obrazek

Z ciekawostek również fajne zdjęcie z U 564 gdzie widać że na proporczykach zatopionych statków malowane było godło tego U-Boota.

Obrazek

I jeszcze jedna fota przedstawiająca kiosk U 262 a na nim symbole dwóch samolotów. Czy to wynika z tego że zostały przez ten okręt zestrzelone i w ten sposób zaznaczono zwycięskie pojedynki?
Obrazek
Pitt35
Leutnant zur See
 
Tonaż: 161.000 BRT

Dołączył(a): 31.10.05, 23:13

Postprzez Brodołak » 15.04.09, 20:28

Witam
Co do proporca to nie mam żadnego potwierdzenia fotograficznego co do jego płóciennej wersji. Natomiast jeśli chodzi o symbol dwóch samolotów na pomoście U 262 to nawiązuje on do wydarzenie z dnia 8 sierpnia 1943 roku kiedy to artylerzyści z tego okrętu zestrzeli atakujący bombowiec TBF Avenger i myśliwiec F4F Wildcat. Inne okręty które posiadały namalowane na pomoście symbole zwycięstwa nad lotnictwem nieprzyjaciela to U 546 i U 763.
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Postprzez ObltzS » 17.04.09, 19:28

Witam !

W książce M. Gannona [Operacja Paukenchlag, Finna Gdańsk2007] znalazłem dwa [jak dla mnie ciekawe] opisy związane z powyższym tematem :

[...]Nad ich głowami powiewało na kolumnie peryskopu 11 proporczyków z wyraźnie wymalowanymi na każdym z nich tonażem, a na przednim pokładzie fotograf Meisinger(1) zawiesił na lufie działa powiększone zdjęcia pięciu statków(2) zatopionych przez U-123 wyłącznie ogniem artyleryjskim.(2)[...]
str. 575

[...]Zbliżając się do Kilonii(3), Hardegen podniósł na obu peryskopach 45 proporczyków reprezentujących ogólną liczbę statków zatopionych przez dwuletni U-123 pod dowództwem jego oraz poprzedniego dowódcy, Karla-Heinza Moehle'a. Na kiosku była wymalowana liczba 304 975(4) - całkowity tonaż zgłoszony przez obu dowódców.[...]
str. 580

Objaśnienia moje :

(1) Meisinger Rudolf, korespondent wojenny PK [Propaganda Kompanien], brak bliższych danych o tym korespondencie

(2) Jest to chyba jedyny taki odnotowany przypadek, kiedy to na lufie armaty morskiej zawieszono fotografie statków alianckich zatopionych tylko przy użyciu artylerii okrętowej. Były to w kolejności :
- s/s CLINTONIA, tonaż 3.106 BRT, statek brytyjski zatopiony 19.10.1940, [Karl-Heinz Moehle]
- s/s CULEBRA, tonaż 3.044 BRT, statek brytyjski zatopiony 25.01.1942,
- m/t PAN NORWAY, tonaż 9.231 BRT, zbiornikowiec norweski zatopiony 27.01.1942,
- m/s KORSHOLM, tonaż 2.647 BRT, statek szwedzki zatopiony 13.04.1942,
- s/s ALCOA GUIDE, tonaż 4.834 BRT, statek amerykański zatopiony 17.04.1942
Ogólny tonaż statków zatopionych tylko za pomocą ognia artyleryjskiego wyniósł aż 22.862 BRT, z czego na konto samego Hardegena przypada 19.756 BRT. Jest to chyba największy tonaż zatopionych w ten sposób statków przypadający tylko na jednego dowódcę - uznanie musi budzić fakt, że Hardegen dokonał tego tylko w trakcie zaledwie dwóch patroli do wschodnich wybrzeży USA.

(3) U-123 wpłynął do Kilinii po zakończeniu dwóch swoich "amerykańskich" patroli 29.05.1942.

(4) całkowity tonaż zatopionych statków i okrętów przez U-123 po weryfikacji danych wynosi 223.816 BRT [patrz : http://www.uboat.net/boats/u123.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Postprzez Pitt35 » 18.04.09, 09:01

Dziękuje panowie za uzupełnienia w tym ciekawym temacie.
Jeszcze jedno zdjęcie pokazujące U 201 po zatopieniu HMS Laertes.
Ciekawe czy z tym trofeum wpłynęli do portu?
Obrazek
Pitt35
Leutnant zur See
 
Tonaż: 161.000 BRT

Dołączył(a): 31.10.05, 23:13

Postprzez Brodołak » 18.04.09, 13:45

Witam
Zdjęcie to zostało zrobione w dniu 8 sierpnia tuż przed zawinięciem U 201 do Brestu. Mam to zdjęcie w trochę szerszym ujęciu i po lewej stronie widać francuski brzeg.
Brodołak
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.770.000 BRT

Dołączył(a): 04.01.06, 13:36
Lokalizacja: Piastów

Re: Znaki, imiona i inne symbole.

Postprzez ObltzS » 24.05.09, 21:16

Witam !

Jeszcze jedno zdjęcie do kolekcji tego tematu ? załoga U-132 [typ VII C] przygotowująca się do wejścia do bazy po swoim czwartym patrolu bojowym, trwającym od 10.06.1942 do 16.08.1942, podczas którego spędziła w morzu 68 dni.
Zdjęcie to pochodzi ze zbiorów Bundesarchiv [sygnatura : Bild 10 II-MW-68 13-08] i jest datowane na sierpień 1942 r.
http://img406.imageshack.us/img406/7910/u132laprparationdespavi.jpg

Na zdjęciu tym wyraźnie widać dwóch członków załogi U-132, przygotowujących proporce ? a jest ich pięć ? na których to farbą wypisano tonaż zatopionych poszczególnych jednostek. Jak nakazywał nieformalny zwyczaj i tradycja, proporce te z dumą wywieszano na wysuniętym peryskopie podczas wchodzenia okrętu do bazy [w tym konkretnym przypadku bazą było La Pallice], co było widomym znakiem dla wszystkich, że dany patrol był bardzo udany.
Jak wynika z danych zawartych na stronie http://www.ubootwaffe.net ten czwarty patrol był najbardziej owocnym dla załogi U-132 ? w trakcie jego trwania zatopiono aż pięć statków o łącznym tonażu 21.350 BRT [wg powojennej weryfikacji danych].
Jak doskonale widać na zdjęciu, cztery proporce mają podany zatopiony tonaż wg ustaleń dowódcy okrętu, natomiast nie wiadomo, jaki tonaż wypisano na piątym proporcu, który jest zasłonięty przez puszkę z farbą. Jeśli policzyć dane widoczne na czterech proporcach, to otrzymamy łączny tonaż 23.500 BRT, a ostateczny wynik i tak byłby większy o tonaż z piątego proporca, którego nie można odczytać [puszka z farbą].
Prawdopodobnie różnicę tę można wytłumaczyć tym, że dowódcy U-Bootów często przeszacowywali tonaż zatopionych lub uszkodzonych przez siebie jednostek ? podczas torpedowania i ogólnego chaosu, jaki nieomal zawsze wywiązywał się podczas atakowania konwoju, trudno było szybko i dokładnie oszacować tonaż zatapianej jednostki. W przypadku U-132 trzy zatopione statki stanowił skład konwoju QS-15, a pozostałe dwa należały po jednym do konwoju QS-19 i ON-113.
Jak wiadomo, B.d.U. K. Dönitz zawsze przestrzegał i napominał swoich dowódców, by rzetelnie i dokładnie szacowali oraz podawali tonaż zatopionych przez siebie jednostek i nie popadali w tym względzie w zbytnią euforię.
Poza tym dowódca U-132 Kapitänleutnant Ernst Vogelsang [31.08.1911 ? 04.11.1942] podobnie jak i pozostali dowódcy ? jak można się domyślać - pragnął możliwie szybko przekroczyć magiczną liczbę 100.000 BRT zatopionych jednostek, by uzyskać tak bardzo ceniony Ritterkreuz des Eisernen Kreuz, poza tym duży tonaż pozwalał dowódcy na przedstawianie większej ilości wniosków o inne odznaczenia dla swojej załogi.
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Znaki, imiona i inne symbole.

Postprzez Gunter Hessler » 27.04.11, 19:26

Załoga U-99 po patrolu bojowym wywiesiła proporce ze złotą odwrócona podkową.
Gunter Hessler
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 32.000 BRT

Dołączył(a): 11.01.11, 18:00

Re:

Postprzez manada » 02.06.13, 22:09

Dodam tylko, iż Gizela Engelmann, lub po prostu Gila, była dziewczyną/ narzeczoną młodego "torpedowego", jednego z członków załogi: Franza Nedla

ObltzS napisał(a):Witam !

Proporczyki - różnego koloru - z podanym na każdym z nich tonażem [jeden proporczyk symbolizował jedną zatopioną jednostkę] były prawdopodobnie jedynym zewnętrznym wizualnym symbolem udanego patrolu.
W temacie "www.uboatarchive.net" [jest w dziale : "Nie związane"...] napisałem kiedyś :
Dopisek :
Jako ciekawostka, ogólnie mało znana : na niektórych U-Bootach [m. in. U-869] był zwyczaj, że na wewnętrznych pokrywach [klapach] aparatów torpedowych wypisywano imiona przyjaciółek lub narzeczonych członków obsługi dziobowych wyrzutni torpedowych i tak oto w ten nieformalny sposób wyrzutnia torpedowa nr I nosiła imię "Gisela", wyrzutnia nr II "Hannelore" a nr III "Ellen". Ciekawie zatem musiała między nimi brzmieć wymiana uwag, po otrzymaniu z centrali polecenia ponownego załadowania np. wyrzutni nr II : "Ładuj Hannelore" [tylko bez niepotrzebnych skojarzeń i kontekstów proszę ! - to poważne Forum]

jest to jedyny taki przypadek, z jakim się spotkałem, ale pozwala on na przypuszczenia, że taki zwyczaj w odniesieniu do zarówno innych okrętów jak tez i innych załóg z pewnością nie był odosobniony, nie mniej dostępna u nas literatura wspomnieniowa [głównie wydania FINN-y] są niezwykle skąpe w opisy takich przypadków.
manada
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 2.000 BRT

Dołączył(a): 02.06.13, 21:35


Posty: 15 • Strona 1 z 1

Powrót do II Wojna Światowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości