Uzależnienie od ryzyka
Posty: 1
• Strona 1 z 1
Uzależnienie od ryzyka
Witam! Ostatnio czytałem ,,Moja droga do Scapa Flow". Autor biografii opisał w niej pociąg do ryzyka,który czuli najlepsi niemieccy podwodniacy. Napisał też że większość kapitanów przez to zginęła. Jak myślicie,dlaczego ryzyko tak podobało się U-Bootwaffe? I czy wojna naprawdę uzależnia? PS.Oni ryzykowali pod koniec wojny kiedy to ,,kozaczenie" było niedopuszczalne.
- Wojtek7060
- Tonaż: 54.000 BRT
- Dołączył(a): 27.05.09, 14:56
Posty: 1
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość