1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

Jak to było z Gibraltarem?

Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak

Posty: 5 • Strona 1 z 1

Jak to było z Gibraltarem?

Postprzez Kpt.G » 26.11.12, 14:34

Oglądam (po raz enty w swoim życiu :D)Okręt i zacząłem się zastanawiać czy przejście niemieckich okrętów podwodnych wyglądało tak jak przedstawił to Buchheim, że jak najdłużej po powierzchni a potem nurkowanie i jazda z prądem na Śródziemne.. to teoria.. a jak było w praktyce? Są jakieś informacje z okrętów którym się to udało? Albo z Włoskich żelazek jak im się udało w drugą stronę? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Kpt.G
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 52.000 BRT

Dołączył(a): 16.04.10, 19:53
Lokalizacja: z Wawy.. chlip....daleko od morza...... ;(

Re: Jak to było z Gibraltarem?

Postprzez SnakeDoc » 27.11.12, 08:02

Witam

Listę okrętów którym udało się przedostać na Morze Śródziemne możesz znaleźć tutaj:
http://www.uboat.net/ops/med-all.htm

Są to:
U73, U74, U75, U77, U79, U81, U83, U95, U97,
U133, U205, U223, U224, U230, U259, U301, U303, U331,
U343, U371, U372, U374, U375, U380, U407, U409, U410,
U414, U421, U431, U433, U443, U450, U453, U455, U458,
U466, U471, U557, U559, U561, U562, U565, U568, U573,
U577, U586, U593, U595, U596, U602, U605, U616, U617,
U642, U652, U660, U755, U952, U960, U967, U969

Wszystkie były typu VIIC za wyjątkiem U73, U74, U75 i U83, które
były typu VIIB.

Co ciekawe, na powyższej stronie nie ma wymienionego U26 (typ IA), który
był jedynym okrętem, który pokonał Cieśninę Gibraltarską w obie strony.

Co do samych informacji z okrętów, które przeszły przez Gibraltar, to sprawa
wygląda tak:

U73 - w raporcie z przesłuchania rozbitków (okręt został zatopiony 16 grudnia 1943 roku)
nie ma żadnych informacji ponad to, że przejście odbyło się w trakcie szóstego patrolu.
(http://uboatarchive.net/U-73INT.htm)

U95 - z raportu z przesłuchania rozbitków (okręt został zatopiony 28 listopada 1941 roku,
kilka dni po przejściu cieśniny) wynika, że U95 przebył Cieśninę w nocy z 23 na 24 listopada,
około 01.30, na powierzchni. Okręt przeszedł przez środek Cieśniny, załoga widziała włączone
szperacze na brytyjskim brzegu, które jednak nie odkryły okrętu.
(http://uboatarchive.net/U-95INT.htm)

U224 - w raporcie z przesłuchania rozbitków znajduje się szerszy opis przejścia przez Cieśninę:
Przejścia dokonano w nocy, rozpoczynając o godzinie 21ej. Dowódca U-224 - Oblt. Hans-Karl Kosbadt
zeznał, że Dowództwo nakazywało nie podejmować prób przedarcia się po wschodzie księżyca.
Kosbadt przyznał, że on rozpoczął próbę, gdy księżyc jeszcze nie zaszedł całkowicie, ale był
schowany za chmurami. Zachód księżyca nastąpił dopiero o godzinie 22giej. Krótko po rozpoczęciu
przejścia, U224 został dostrzeżony przez kuter torpedowy, który wezwał do zidentyfikowania się.
Ponieważ Kosbadt nie mógł tego zrobić - zanurzył okręt. Atak bombami głębinowymi nie nastąpił i
U224 po pół godzinie się wynurzył i kontynuował przejście na powierzchni.
W momencie gdy wachta na pomoście zaobserwowała zwężenie cieśniny, wachtowi spostrzegli cień na
namiarze 340 stopni a po chwili drugi. Dowódca rozkazał zatrzymać jeden diesel, a drugi ustawić
na "wolno naprzód", aby robić jak najmniej hałasu. W międzyczasie obydwa cienie zbliżyły się
na odległość najpierw 1000 a potem 800 jardów. Wtedy zmieniły kurs a namiar na nie zmniejszył się
do 270 stopni. U-224 przeciął ich kurs w odległości około 700 jardów. Wachtowi byli przekonani,
że były to niszczyciele.
U224 - z wyjątkiem jednego krótkiego zanurzenia - przebył Cieśninę na powierzchni, blisko jej
południowego brzegu.
(http://uboatarchive.net/U-224INT.htm)

U331 - w raporcie z przesłuchania rozbitków znajdziemy informację, że U331 przekroczył cieśninę
w początkach października 1941 roku. Jeden z rozbitków zeznał, że przejście rozpoczęło się
późnym popołudniem, kiedy to U331 się zanurzył i (z wyjątkiem jednego krótkiego wynurzenia
o świcie) przebył Cieśninę w zanurzeniu.
(http://uboatarchive.net/U-331INT.htm)

U371 - przejście odbyło się w nocy z 5 na 6 maja 1943 roku, na powierzchni, by o świcie 6go maja
się zanurzyć i przejść Gibraltar w zanurzeniu na głębokości 50-60 m.
(http://uboatarchive.net/U-371INT.htm)

Podoficer z U581 zeznał, że czasami U-Booty próbujące przejść Gibraltar czekały w nocy, na powierzchni,
niedaleko wybrzeża afrykańskiego, aż brytyjskie korwety przeczeszą tamte wody szperaczami. Po czym
same - używając swoich lamp sygnałowych - powtarzały taki proces, udając brytyjskie patrolowce.
(http://uboatarchive.net/U-374INT.htm)

U409 - dowódca nie chciał przedzierać się w czasie ciemnej nocy ponieważ obawiał się wzmożonych patroli,
i przez kilka dni czekał na mglistą noc. Przejście odbyć się miało po hiszpańskiej stronie cieśniny,
z obawy przed polami minowymi leżącymi u wybrzeża Afryki. Okręt płynął na powierzchni, aż zbliżył
się na kilka mil do Gibraltaru. Następnie zanurzył się około godziny 23ciej i dał się nieść prądowi,
mając włączone silniki elektryczne na minimalnych obrotach, na tyle, aby okręt reagował na stery.
Gdy tylko minął Skałę, zwiększył prędkość do maksimum, i dopiero po przebyciu 20 mil wynurzył się.
(http://uboatarchive.net/U-409INT.htm)

U433 - z zeznań wynika, że gdy U433 zbliżał się do Gibraltaru w celu próby przedarcia się, był
wielokrotnie zmuszany do zanurzenia przez samoloty patrolowe. Okręt miał przejść Cieśninę 13 listopada
1941 roku. Po zapadnięciu zmroku, okręt przepłynął na powierzchni (na przemian stosując zrywy na
pełnej prędkości oraz dryf z zatrzymanymi silnikami), blisko wybrzeży Maroka. Załoga
widziała wyraźnie światła Tangieru jak i Gibraltaru. W pewnym momencie, w odległości około 0,5 - 1 mili
przeszła korweta. Widziano także światła sygnałowe z okrętów patrolowych, jednak żadne nie było
skierowane do U433.
(http://uboatarchive.net/U-433INT.htm)

U595 - rozbitkowie zeznali, że przejście odbyło się prawdopodobnie na powierzchni, w nocy (na pomoście
obecna była wachta).
(http://uboatarchive.net/U-595INT.htm)

U616 - przejście odbyło się w nocy, na powierzchni, bez większych wydarzeń.
(http://uboatarchive.net/U-616INT.htm)

U960 - Mat centrali zeznał, że przejście odbyło się na głębokości 200 metrów, trwało 22 godziny i przebiegło
bez żadnych incydentów.
(http://uboatarchive.net/U-960INT.htm)


W raporcie z przesłuchania dowódcy U485 po jej poddaniu się (okręt ten nie przekroczył Cieśniny) padają
pytania:
- pytanie: w jaki sposób przeprowadziłby Pan okręt przez Cieśninę na Morze Śródziemne
- odpowiedź: Friedrich Lutz, dowódca U485 wyjaśnił, że starałby sęe pozostać na najgłębszych wodach,
kierując okręt w stronę afrykańskiego brzegu.

- pytanie: w jaki sposób wydostałby Pan okręt z Morza Śródziemnego?
- odpowiedz: Prawdopodobnie tą sama drogą, ale zależałoby to od okoliczności.
(http://uboatarchive.net/U-485-541-963INT.htm)


Z ciekawostek - Kptlt. Gerhard Thäter pokonał Cieśninę w kierunku Morza Śródziemnego dwukrotnie -
po raz pierwszy na pokładzie U568, gdzie był pierwszym oficerem, a drugi raz na U466, którym już
dowodził samodzielnie.


Tutaj znajduje się natomiast tłumaczenie zapisów KTB U96 odnoszących się właśnie do opisanego przez
Buchheima i sportretowanego w filmie Petersona nieudanego przejścia przez Gibraltar.

http://www.ubootwaffe.pl/forum/inne/nie ... =75#p28902


Jeżeli masz dostęp do Blaira, to możesz spróbować wyszukać dodatkowe informacje dotyczące okrętów,
których listę umieściłem na początku.

Na koniec polecam artykuł Mieczysława Jastrzębskiego "Gibraltar-straße ? marsz U-Bootów na Morze Śródziemne: rutyna czy koszmar?", opublikowany w numerze 1/2011 czasopisma Okręty.
SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55

Re: Jak to było z Gibraltarem?

Postprzez Kpt.G » 27.11.12, 17:43

Dziękuję bardzo, dostałem więcej informacji niż śmiałem oczekiwać, DDB z U-96 przeczytam, spory kawałek czasu temu czytałem na ten temat ale było to... tak ze 9 zdań, a więc dość skąpo moim zdaniem. Raz jeszcze dziękuję, zabieram się do czytania. :mrgreen:
Kpt.G
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 52.000 BRT

Dołączył(a): 16.04.10, 19:53
Lokalizacja: z Wawy.. chlip....daleko od morza...... ;(

Re: Jak to było z Gibraltarem?

Postprzez ObltzS » 27.11.12, 19:27

Witam !

Trochę wątków w dyskusji, jaka miała miejsce na powyższy temat tutaj : http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=89&t=123036.
Warto dodać, że U-26 był podczas II w. św. pierwszym niemieckiem okrętem podwodnym, który przedostał się przez Gibraltar na M. Śódziemne i to niemal na samym początku wojny (listopad 1939 r., drugi bojowy patrol tego U-Boota) - co prawda wpłynął jedynie na akweny Morza Alborańskiego (zach. część M. Śódziemnego, morze to oddziela płn. wybrzeże Afryki od płd. wybrzeży Płw. Iberyjskiego, a wody tego morza poprzez Cieśn. Gibraltarską łączą Atlantyk z M. Śródziemnym), gdzie miał postawić zagrodę minową na podejściu do portu w Gibraltarze. Jednak wzmocnione patrole RN oraz widne (jasne) noce uniemożliwiły te plany. Na tym terenie pozostawał ok. 10 dni, gdzie 13.11.'39 r. zatopił jako pierwszy U-Boot operujący na M. Śódziemnym na wysokości Malagi (duży port handlowy i stocznia) pierwszą aliancką jednostkę na tych wodach, był nią francuski frachtowiec s/s "Loire" (4.285 BRT). Po tym zatopieniu U-26 ponownie poprzez Gibraltar powrócił do Niemiec do Wilhelmshaven.

http://earthobservatory.nasa.gov/IOTD/view.php?id=4585
http://earthobservatory.nasa.gov/IOTD/view.php?id=1224
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Jak to było z Gibraltarem?

Postprzez SnakeDoc » 20.02.13, 12:56

Cześć

SnakeDoc napisał(a):Z ciekawostek - Kptlt. Gerhard Thäter pokonał Cieśninę w kierunku Morza Śródziemnego dwukrotnie -
po raz pierwszy na pokładzie U568, gdzie był pierwszym oficerem, a drugi raz na U466, którym już
dowodził samodzielnie.


W trakcie lektury książki "U-380 Okręt z koniczynką" znalazłem następującą ciekawostkę: okazuje się, że wspomniany wcześniej Gerhard Thäter nie był jedynym, który pokonał Cieśninę w kierunku Morza Śródziemnego dwukrotnie - innym był Oblt. Herbert Loeder - który jako Pierwszy Oficer na pokładzie U 380 po raz pierwszy trafił na Morze Śródziemne, by później - już jako dowódca U 967 dokonać tego po raz kolejny.
SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55


Posty: 5 • Strona 1 z 1

Powrót do II Wojna Światowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości