07.05.2005 w 60 rocznicę zakończenia działań wojennych pojechałem do Birkenhead by zobaczyć jedno z pozostałości po tamtych czasach. Okręt U-534 (klasa IXC/40) został podniesiony z dna 24.08.1993 roku. Przywiozłem ze sobą niezapomniane wrażenia z tej wycieczki. Zanim zacznę pisać pełną fotorelację z pobytu w Birkenhead zostawiam małe preview w postaci kilku zdjęć i filmików avi. Po małych renowacjach, okręt stoi na kei praktycznie nienaruszony tak jak przeleżał na dnie tych kilkadziesiąt lat. Wnętrze jest oświetlane jedynie prowizorycznie zwieszonymi żarówkami, co daje niesamowity efekt półmroku. Cisza wewnątrz przypomina o tragedii. Na nieszczęście właściciel okrętu (bliżej nieznany mi duński milioner), podpierając się prawami autorskimi zakazał fotografowania wnętrz jednostki. Wkrótce pokażę więcej, ponieważ robiłem zdjęcia też w samym budynku muzeum, gdzie znajdują się eksponaty wydobyte z okrętu. Póki co wrzucam Wam kika fotek i 2 filmiki.
Zdjęcie uszkodzeń z zewnątrz po wybuchu bomby głębinowej. To przesądziło o losie okrętu.

Ponieważ resztę zdjęć (również z pokładu okrętu) mam w laptopie, tutaj wrzucę tych kilka fotek jakie zrzuciłem z cyfraka prosto na mój HDD. Są dość spore o rozmiarach 2592/1944 px.
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-1.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-2.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-3.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-4.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-5.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-6.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-1.avi
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-2.avi
Wróciłem pełen wrażeń oraz niedosytem. Pewnie wrócę tam jeszcze nie raz, jeśli ktoś będzie chciał pojechać z chęcią go zabiorę ze sobą. Warto to zobaczyć.

Witam
Grom - już te zdjęcia robią wrażenie. Co do Twojego niedosytu to wydaje mi się że już pozostanie. W nieskończoność można wracać do takiego miejsca. Pytałeś może czy przyjeżdżają tam rodziny załogi?
Słyszałem niedawno że Brytyjczycy do dziś drżą na słowo U-boot, czy zauważyłeś coś takiego?
Pozdrawiam
Mieczysław

Generalnie to zrobiłem wielką aferę na starcie bo chciałem fotki robić wewnątrz. Zawołali Jerry (nasz przewodnik) zapytał się mnie po niemiecku, czy jestem z niemiec. Odpowiedź padła: Nein ich bin Polniscge Potem powiedziałem, mu że jestem jednym z entuzjastów op z Polski i chcę porobić fotki w środku. Niestety nie wolno ze względu na prawa autorskie. Nasz przewodnik dość sporo opowiadał, sam był weteranem z okrętów podwodnych (alianckich). Mówił, że przyjeżdżają ludzie z Niemiec, zresztą byli starsi panowie gdy nakręcałem avik i robiłem zdjęcia ekspozycji wydobytych rzeczy z okrętu. Nie wyczułem strachu. Wiecie co wyczułem. PODZIW
To nie koniec jeśli idzie o mnie. W tym roku jadę do Laboe. Ponieważ dość często jeżdżę do służbowo Londynu, wybieram się na odwiedziny jednego z egzekutorów Scharnhorsta - H.M.S Belfast.

No to Grom - zaopatrz się również w magnetofon. Takie ,,rozmowy,, warto mieć tr5wałe

A czy zdjęć z wnętrza nie mają (w sprzedaży) ?

Wrażenie kiedy jest się wewnątrz jest naprawdę nieasmowite. Zaciek wody pod sufit, tam gdzie zostało uwięzione powietrze biała boazeria z płyt pilśniowych (w przedziale oficerskim, centrali) Nawet żarówka została na swoim miejscu. Kołki wbite w rozszczelnenie kadłuba, narzędzia, buty. Nawet mojej kobiecie udzielił się klimat i nie marudziła, że jest jej zimno.
BTW mam tych fotek jeszcze parę. Czekam tylko na cross, żeby podłączyć laptop z moim komputerem stacjonarnym.
Mają pocztóweczki i książeczkę, ale napiszę szczerze, że to samo widziałem gdzieś w sieci więc nie kupiłem. Mam za to mój kubek do kawy

A czy przewodnik potrafi uzupełnić tę niesamowitą atmosferę, dodając coś?

tobruk napisał(a):A czy przewodnik potrafi uzupełnić tę niesamowitą atmosferę, dodając coś?

Tak dobrze opowiada historię okrętu. Podejrzenia o cel specjalny misji jak wiecie U-534 podejżewali, że niby uciekał z byłymi oficjelami SS i Gestapo, zrodziły się na podstawie niezgodności broni osobistej dowódcy. Kurcze nie pomyślałem z tym magnetofonem. To nic będę tam napewno jeszcze nie raz, następnym razem zabiorę dyktafon. Wyłowiłem jedną małą nieścisłość, ponieważ była nas grupka 12 osób plus 2 przewdoników więc panował okrutny tłok raz byłem przy nim raz ciut dalej i nie słyszałem dokładnie. BTW powuiedział, że zginęla cała załoga, natomiast źródła historyczne podają o trzeh ofiarach. Sam dowódca okrętu miał 24 lata.

Grom a czy datę - rocznica - specjalnie planowałeś?

tobruk napisał(a):Grom a czy datę - rocznica - specjalnie planowałeś?

To ciekawe. Napiszę tyle, że absolutnie nie. Jakoś mi kompletnie wyleciało z głowy, że była to rocznica zwycięstwa. Po powrocie już w domu poszliśmy na piwo do pubu, a tam impreza z okazji 60 rocznicy. Na ścianach plakaty propagandowe z lat wojny. Kobiety w charkterystcznie wiązanych chustkach, brać z deka już była wczorajsza Generalnie wyprawa byłą jakś taka bardzo dziwnie zaopatrzona obficie w zbiegi okoliczności. Już od samego początku. Kiedy zjechaliśmy z autostrady oakzało się, że dojazd do miasta prowadzi droga A 552, co natychmiast mi się skojarzyło z U 552. Data wyjazdu, którą wybrałem całkowicie przypadkowo bez zastanawiania się, że to rocznica.

Grom napisał(a): Po powrocie już w domu poszliśmy na piwo do pubu, a tam impreza z okazji 60 rocznicy. Na ścianach plakaty propagandowe z lat wojny. Kobiety w charkterystcznie wiązanych chustkach, brać z deka już była wczorajsza

Czyli alianci świętują? Wczoraj w TV widziałem wjazd polskiej kolumny wojskowej do Reims - niesamowite wrażenie, w zestawieniu dziesiątków topornych rocznic socjalistycznych. Czyli lepszego terminu nie mogłeś mieć.

tobruk napisał(a):

Grom napisał(a): Po powrocie już w domu poszliśmy na piwo do pubu, a tam impreza z okazji 60 rocznicy. Na ścianach plakaty propagandowe z lat wojny. Kobiety w charkterystcznie wiązanych chustkach, brać z deka już była wczorajsza

Czyli alianci świętują? Wczoraj w TV widziałem wjazd polskiej kolumny wojskowej do Reims - niesamowite wrażenie, w zestawieniu dziesiątków topornych rocznic socjalistycznych. Czyli lepszego terminu nie mogłeś mieć.

W pubach to napewno czy była jakaś defilada tego nie wiem,bo poporstu byłem zajęty czymś innym. Kolejna porcja fotek. Niektóre zaopatrzyłem już adresem naszego serwisu www.
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-7.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-8.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-9.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/u534-10.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/U534-11.jpg
http://www.navy.avx.pl/temporary/U534-12.JPG