Ponad 20 osób zginęło w wyniku wypadku na rosyjskiej atomowej łodzi podwodnej floty Oceanu Spokojnego – poinformował rosyjski serwis rian.ru kapitan marynarki wojennej Rosji Igor Dygało.
Katastrofa jest wynikiem awarii systemu przeciwpożarowego, wśród ofiar znajdują się żołnierze i obsługa techniczna łodzi.

Prezydent Dymitr Miedwiediew poprosił ministra obrony o informowanie go o sytuacji na łodzi - poinformował serwis rian.ru.

Za: http://wiadomosci.onet.pl/1859807,12,item.html


PS. Uprzejmie proszę nie poruszać tematu 'łodzi podwodnej' - temat przerabiany wielokrotnie, i nie ma sensu do tego wracać...

Witam !
http://wiadomosci.onet.pl/1859911,12,rosja_ustalono_przyczyne_tragedii_na_okrecie,item.html
Instalacje systemów p.poż. tak na statkach handlowych jak również na okrętach wykorzystują rózne gazy wypierające głównie tlen z powietrza z obszaru objętego pożarem. Jest to najszybsza i najskuteczniejsza metoda szybkiego zdławienia ognia i niedopuszczenia do jego podtrzymywania [fizykochemiczny proces spalania] jak przede wszystkim - co jest najgroźniejsze dla każdej jednostki pływającej - rozprzestrzeniania się.

Starsze instalacje używały jako gazu dławiącego ogień - CO2, który również jest dla organizmu bardzo niebezpieczny. Prawdopdobnie współczesne systemy p.poż. oparte na instalacjach gazowych [do zdławienia ognia] są tak skonstruowane, że mogą automatycznie zamykać włazy na grodziach przedziału lub przedziałów, gdzie czujniki dymu lub ognia zasygnalizowały niebezpieczne zjawiska - o ile pozostająca tam załoga nie jest na to przygotowana [aparaty i maski tlenowe] to kończy się to tragedią. Dla mnie zdumiewające jest to, jak podają agencje informacyjne, że :

Gaz ulotnił się po nieumyślnym włączeniu systemu gaszenia jednostki.

oraz :

Tragedia wydarzyła się na Morzu Japońskim podczas prób po remoncie generalnym.

Co z zabezpieczeniem przełączników uruchamiających taką instalację, procedurami, systemem szkolenia OPA itp., itd. - czyżby to kolejna danina za brak konsekwencji w wyszkoleniu, brakach w szkoleniu lub lekceważeniu obowiązujących procedur ?
Taki przypadek pokazuje, że nawet w czasach względnego pokoju, pożar, zwłaszcza na okrętach podwodnych, bez względu na to, jaką noszą banderę zawsze pozostanie niezwykle niebezpiecznym zjawiskiem, pomimo niebywałego rozwoju i stopnia skomuteryzowania przeróżnych systemów okrętowych - prawdopdobnie w tym całym łańcuchu zdarzeń zawsze najbardziej zawodnym i najsłabszym ogniwem pozostanie człowiek.

Witam !
Zadziwiające i podejrzanie szybko przeprowadzone śledztwo - a wynik niezwykle zaskakujący :
http://www.portalmorski.pl/caly_artykul.php?ida=10841

Jak pamiętamy, podczas tragedii "Kurska" zarówno władze cywilne jak i admiralicja rosyjska wykazały się niebywałą ignorancją wobec tragedii jaka dotknęła tak marynarzy jak również ich najbliższych. Dalece posunięta indolencja władz cywilnych i wojskowych odbiła się szerokim echem w świecie i była komentowana niezwykle surowo i krytycznie - podejrzewam, że tym razem to typowa tzw. "pokazówka" mająca wykazać, że dużo w tej materii się zmieniło - niemal szybka i błyskawiczna reakcja ze wskazaniem winnego i określeniem przyczyn tego tragicznego zdarzenia. Ale zapewne - znając mentalność Rosjan w tej materii - trzeba było szybko określić winnego i najprawdopodobniej wskazano na tego, kto w krytycznej chwili był najbliżej owych przełączników, a poza tym czymże dla Rosjan jest fakt osadzenia marynarza [zapewne niewinnego] na siedem długich lat [o czasie odbycia więzienia zadecyduje zapewne sąd] wobec ewentualnej utraty kontraktu o tak dużej wartości.

Witam !
Dalsze informacje :
http://www.altair.com.pl/start-2040

Witam kolejny nius w sprawie tego wypadku - akt oskarżenia winowajcy
http://www.altair.com.pl/start-2121

Witam !

http://wiadomosci.onet.pl/2131097,12,rosja_zapalil_sie_atomowy_okret_podwodny,item.html

Ciekawi mnie fakt, czy wszystkie te prace odbywają się wg ustalonych procedur, pod nadzorem, z wymogami właściwych zasad bezpieczeństwa dla tego typu przedsięwzięć - dziwnie brzmi końcowe zdanie, sugerujące, że tego typu przypadki [które powinny być wyeliminowane do zera] przytrafiają się nader regularnie ...

Witam !

No i mamy finał śledztwa w sprawie wypadku z 2008 roku :
http://www.tvn24.pl/-1,1719256,0,1,smierc-20-ludzi-na-atomowym-okrecie-winnych-brak,wiadomosc.html

Witam !

Mamy kolejny przykład niefrasobliwości (bo tak to chyba należy określić) ze strony służb technicznych tak stoczni jak i tej części dowództwa okrętu odpowiedzialnych za remont jednostki ? trudno zrozumiałym jest to, że mając świadomość o rodzaju napędu tego o.p. (reaktory atomowe) oraz ważnej konstrukcyjnie tej części okrętu jaką są silosy na głowice balistyczne (trzeba będzie zapewne sprawdzić ich prawidłowe działanie oraz przede wszystkim ewentualne uszkodzenia w postaci odkształceń termicznych spowodowanych wysoką temperaturą) zlekceważono podstawowe procedury związane z ogólnym bezpieczeństwem jednostki (okrętowe służby OPA) jak również z przepisami BHP ze strony pracowników stoczni ? ale w przeszłości było wiele przypadków świadczących o nonszalancji i niskim poziomie dyscypliny w armii, która jest odbiciem ogólnego stanu całego państwa.

http://www.radio.szczecin.pl/index.php?idp=6&idx=81225
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/plonie-okret-podwodny-w-srodku-wciaz-sa-ludzie,1,4985199,wiadomosc.html

Witam !

Kolejne informacje w sprawie niedawnego pożaru na Jekaterinburgu (projekt 667BDRM) :

http://www.altair.com.pl/start-7230
http://www.altair.com.pl/start-7254

Witam !

Jak podają niektóre portale internetowe oraz ?wścibskość? rosyjskich internautów okazuje się, że oficjalna wersja tak przyczyn jak i rozmiarów oraz zakresu pożaru znacząco odbiega od wersji oficjalnej podanej prasie przez agencję Interfax krótko po wystąpieniu tego groźnego zdarzenia.
Na jaw wyszły nowe fakty potwierdzające przypuszczenia, że pożar musiał także ogarnąć wnętrze okrętu (przedział torpedowy w dziobowej części okrętu) ? modernizowany był właśnie także i ten przedział. Jednak o rzeczywistej skali zniszczeń, przedziałach objętych ogniem (czy tylko torpedowy ?) oficjalne dotychczasowe komunikaty wydane ze strony tak przedstawicieli stoczni jak i marynarki rosyjskiej uparcie milczą.

http://www.barentsobserver.com/submarines-torpedo-compartment-was-on-fire.5003663-116320.html
http://www.barentsobserver.com/fire-in-floating-dock-with-nuclear-submarine.5002591-116320.html
http://en.rian.ru/russia/20111230/170562537.html
http://en.rian.ru/video/20111229/170553255.html

Głupota wartości ok. 30 mln dolarów (ok. miliarda rubli) skutkująca jednym rokiem bezczynności (bo w 2013 r. Jekaterynburg miał zostać skierowany na średni remont).
Wg strony flot.com (czyli głównej strony WMF) - pożar zniszczył antenę sonarową, gumowe pokrycia i wystąpiły poważne uszkodzenia w pierwszym przedziale. Tu link (po rosyjsku niestety):
http://flot.com/news/navy/index.php?ELEMENT_ID=101733 - ale w translatica pwn powinno dać radę.

Ale Siewmasz miał 530 mln dolarów zysku w 2009 r. z samej produkcji okrętów - więc będzie płacił. MON mu nie popuści - za opóźnienia i "poślizgi" od pewnego czasu pozywa do sądu, gdzie zazwyczaj wygrywa. Taka nowa jakość w rosyjskiej "oboronce" - dotąd sprawy załatwiano polubownie

Chodzą słuchy, że strażacy też mogą zostać oskarżeni z mocy art. 347 Kodeksu Karnego FR "zniszczenie mienia wojskowego przez zaniedbanie". Z ust rosyjskiego wicepremiera to takie ostrzeżenie nie jest byle czym.

Jurij Dołgorukij zamiast na Pacyfik, trafi do Floty Północnej. Amerykanie na pewno nie przepuszczą okazji, żeby go "nagrać" (o ile już tego nie zrobili). Tichookeanskij Fłot (Flota Oceanu Spokojnego) na razie na swojego "Boreja" poczeka.

Jest tylko mały dyplomatyczny przewał - Norwegowie narzekają, że wbrew umowie Rosjanie nie poinformowali ich o takim incydencie.

No i niestety, potwierdza się fakt, że było o włos od katastrofy:
http://www.tvn24.pl/-1,1736168,0,1,admi ... omosc.html

Gdy w doku stoczni pod Murmańskiem płonął atomowy okręt podwodny Jakaterynburg, rosyjskie wojsko zapewniało, że nie ma ryzyka poważnej katastrofy. Przed remontem miano wyładować z niego całe uzbrojenie, w tym rakiety strategiczne z głowicami jądrowym. Prawda okazała się jednak być zupełnie inna. - Wiem to na pewno, podczas pożaru na pokładzie było uzbrojenie - powiedział zastępca dowódca Floty Północnej, wiceadmirał Aleksander Witko. Według rosyjskich mediów, pożar groził "drugim Czarnobylem".

Witam !

Gdy w doku stoczni pod Murmańskiem płonął atomowy okręt podwodny Jekaterynburg, rosyjskie wojsko zapewniało, że nie ma ryzyka poważnej katastrofy.

Podobne w tonie i wypowiedzi i zapewnienia nie tylko dowództwa rosyjskiej marynarki ale i także ówczesnych rosyjskich władz brzmiały niemal 12 lat temu, po tragedii załogi rosyjskiego atomowego o. p. ?Kursk?. Minęło długich dwanaście lat, a poziom i jakość myślenia zostały nadal zatrzymane w czasie ?
Ciekawe, jakimi wyjaśnieniami karmiono by agencje informacyjne, gdyby istotnie doszło do wycieku radioaktywnych substancji ? I jak długo udawałoby się utrzymać to w tajemnicy ?