1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

Jastrząb okrętem - muzeum

Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS

Posty: 6 • Strona 1 z 1

Jastrząb okrętem - muzeum

Postprzez SnakeDoc » 04.03.10, 11:50

SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55

Re: Jastrząb okrętem - muzeum

Postprzez Jatzoo » 04.03.10, 11:59

I oby to był jedynie pierwszy okręt na dobry początek ;-)
Jatzoo
Grossadmiral
Grossadmiral
Global Mod
 
Tonaż: 2.353.000 BRT

Dołączył(a): 22.08.02, 15:03


Re: Jastrząb okrętem - muzeum

Postprzez ObltzS » 13.03.10, 21:10

Pomysł ten nie ma jednak szans na szybką realizację. Koszt transportu 47-metrowego kolosa z portu na teren AMW to blisko 1 mln zł. A takich pieniędzy uczelnia nie ma. - Mamy teraz inne wydatki w planie. Do tego pieniądze, przeznaczane przez MON na wojsko i akademie wojskowe, są systematycznie ograniczane - mówi kmdr Wojciech Mundt.


Ostatecznym rozwiązaniem jest pocięcie go na kawałki, ale trzeba pamiętać, że okręt to nie tylko skorupa, ale i mnóstwo kabli, rurek etc., które trzeba potem znów połączyć.


Wydaje mi się, że Zakład Transportu Energetyki Radom posiada w kraju jeden z najlepszych sprzętów do tej operacji ? specjalizuje się w przewożeniu ultraciężkich, ponad gabarytowych ładunków. Wielokrotnie odbierali z firmy w której pracuję, olbrzymie ładunki [elementy kotłów energetycznych o ciężarze całkowitym ponad Q-100 t] dla różnych budowanych w Europie elektrowni a zarówno załadunek jak i wywózka tych elementów to był pokaz najwyższych umiejętności i kunsztu ? zawsze podziwiałem kierowców tych olbrzymiej mocy ciągników siodłowych, którzy zarówno nimi jak i wieloosiowymi niskopodwoziowymi platformami [resorowanie na siłownikach hydraulicznych] wyczyniali cuda by wjechać do hali [na pusto] i wyjechać z niej z masywnym ładunkiem, gdzie długość holowanego zestawu to niejednokrotnie było ponad 25 m. Kierowcy z tej firmy to prawdziwi "kowboje szos".

A jaki budżet ma w ogóle MON, że na taką przewózkę nie ma kasy ? to chyba wstyd, aby w 70 lat po wojnie [którą podobno wygraliśmy] nie można było zrealizować tak małego przedsięwzięcia. Pan Komandor głośno i jawnie zdradzając prasie wstydliwe tajemnice możliwości finansowych MON-u poważnie chyba ryzykuje swoją karierą ...
Poważnie się obawiam, by ten Kobben czekając na lepsze finansowe czasy w PMW nie zdążył "przerdzewieć" zanim znajdą się pieniądze na sfinalizowanie jego nowej lokalizacji, bo do tego trzeba jeszcze doliczyć koszt operacji pocięcia okrętu na poszczególne sekcje i ponowne scalenie kadłuba na miejscu przeznaczenia.

Przeglądałem zdjęcia [2 fotografie], które były zatytułowane "Podstawy czekają na okręt" ? zastanawiam się, co za "mądrala" je projektował ? są tak wątłej, żeby nie powiedzieć "lichej" konstrukcji, że będą chyba problemy z utrzymaniem na nich kadłuba okrętu, który ma być ponownie po transporcie eksponowany jako integralna całość. Ten gostek chyba nigdy nie był ani w stoczni produkcyjnej lub remontowej i nie miał okazji, by z bliska przyjrzeć się podporom lub klatkom stępkowym albo na pochylniach lub na płycie [dnie] suchego lub pływającego doku ? jak naprawdę wygląda ich konstrukcja, bo to, co przedstawiają zdjęcia, wygląda na sabotaż ... :)

A powiedzcie mi Szanowni Państwo, gdzie w tym kraju są różnorodne pozarządowe organizacje o charakterze morskim, propagujące ideę "Polski morskiej" - a jest ich kilka [jak dobrze policzyć], gdzie są w tym wszystkim różne stowarzyszenia, koła, ligi itp. maści dumne związki ? chyba nikt w nich nie wpadł na pomysł zorganizowania ogólnopolskiej zbiórki-zrzuty przeznaczonej na ten cel ? aby wspomóc brać studencką na jedynej w tym kraju morskiej uczelni wojskowej oraz przy okazji zrobić też frajdę licznej gawiedzi tzw. letników, którzy tłumnie [jak zawsze] będą odwiedzać Trójmiasto, a przy okazji ten okręt podwodny ? a może one wszystkie [te organizacje] nawet nie wiedzą o tych planach związanych z przeniesienia Kobbena ....

Przed wojną ten biedny kraj [którego nie było na mapie 123 lata] stać było na zorganizowanie zbiórki pieniędzy wśród ówczesnego społeczeństwa na kupno okrętów podwodnych, dziś ten sam kraj [a raczej jego rząd i właściwe ministerstwo] nie potrafi sobie poradzić z drobną kwotą 1 mln zł ? za to lekką ręką szastamy publicznymi pieniędzmi na kilkunastu pajaców [czytaj posłów], którzy ustalają niezwykle ważne i doniosłe kwestie dla tego chorego państwa, kto z kim spotkał się w "Pędzącym Króliczku" ...
Mieliśmy przedwojennego "Sępa" i nic ..., przedwojenną "Burzę" i nic ... przedwojenna "Błyskawica" też mogłaby mieć lepiej ? została tylko ona, ciekawe czy ten Kobben zostanie jednak przetransportowany ...

Brawo dla Snak'a za "wyniuchanie" tych linków.
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: Jastrząb okrętem - muzeum

Postprzez Korvettenkapitan » 18.04.10, 00:58

Właśnie dlatego, że tego kraju nie było 123 lata i po 11 listopada stoczył wojnę, w której o mało nie przestał istnieć - to ludności nie trzeba było przekonywać do pomysłu. Po prostu przy całej biedzie składali się i budowali flotę.

8/9 maja minie 65 lat od zakończenia wojny.
Problemy wojska są po prostu coraz bardziej odległe dla społeczeństwa dla którego te kwestie coraz częściej lądują w szafie z napisem "pierdoły", bo świat się zmienił - sojusze ustabilizowały, handel kwitnie, starzy rywale są teraz partnerami w interesach. Czym jest terroryzm i piractwo to jeszcze nie wiedzą - to takie abstrakcyjne problemy po drugiej stronie globu.

Największym wrogiem jest jednak głupota decydentów, bo na NDR i inne głupoty MON znajduje kasę, pomimo iż są to koncepcje archaiczne i nie przystające do nowoczesnych trendów (niemałe zdziwienie w Europie też to wywołało ). I do dzisiaj nie odpowiedzieli sobie na pytanie: "jaka ma być koncepcja MW w XXI wieku?". I najprawdopodobniej odpowiedzi nie dożyjemy, bo debata jest bardzo uboga, a im bardziej rozsądny głos - tym mniej znaczy.
A Jastrząb będzie przypominał za 15 lat, że coś takiego jak PMW kiedyś istniało...
Korvettenkapitan
Korvettenkapitän
 
Tonaż: 436.000 BRT

Dołączył(a): 21.01.04, 22:15
Lokalizacja: Nad Bałtykiem

Re: Jastrząb okrętem - muzeum

Postprzez Matey » 03.05.10, 22:09

co tam słychać w temacie ?? :wink:
Matey
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 76.000 BRT

Dołączył(a): 20.08.07, 18:57
Lokalizacja: Tychy


Posty: 6 • Strona 1 z 1

Powrót do Nie związane



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość