Ile w tym prawdy?
Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS
Posty: 47
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Łukasz - czyżbyś na tym 'wiadomym' Forum też bywał..?
Tam niestety zaczęły się wypowiadać osoby, które - z całym szacunkiem - nie znają się w ogóle na temacie, a swoje opinie wygłaszały na podstawie plotek, i w ten sposób tylko zaogniały całą sytuację - więc wolę dmuchać na zimne
Tam niestety zaczęły się wypowiadać osoby, które - z całym szacunkiem - nie znają się w ogóle na temacie, a swoje opinie wygłaszały na podstawie plotek, i w ten sposób tylko zaogniały całą sytuację - więc wolę dmuchać na zimne
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
Pozatym, nikt tu sę nie kłóci, jest tylko wymiana poglądów i nie wiem czy sa tu osoby które tylko "nie znają się w ogóle na temacie, a swoje opinie wygłaszały na podstawie plotek, i w ten sposób tylko zaogniały całą sytuację". A Łukasz i inni to fajni kompani do dyskusji w tym temacie
Pozdr.
mac
Pozdr.
mac
Ostatnio edytowano 17.01.05, 22:06 przez mac, łącznie edytowano 3 razy
- mac
- Tonaż: 209.000 BRT
- Dołączył(a): 18.12.04, 21:34
- Lokalizacja: Gdynia
Mac, nie pisałem że się kłócicie - nie pisałem też, że są tu osoby nie znające się na temacie (z czego się bardzo cieszę) - ale jak pisałem wcześniej, wolę dmuchać na zimne - bo znów się okaże że na kolejny zlot nikt nie przyjedzie bo każdy się obrazi
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
całą prawdę o strzelaniu do rozbitków znają tylko uczestnicy tych zdarzeń. I tu zgadzam się z Jacą - to była wojna i nerwy mogły czasem puścić. A skoro w Norymberdze nie udało się oskarżycielom przeforsować większości tych zarzutów, więc pewno były przesadzone. Choć można wziąć poprawkę, w obie strony, ponieważ wiemy jakich cudów potrafią dokonywać prawnicy na sali sądowej.
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
tylko jeszcze dodam, że jestem typowym szczurem lądowym, i ciąglę myli mnie to w spr. użycia broni na wojnie. A przecież ludzie morza mają swój, obcy mi, honor i nie pisany kodeks. Więc tymbardziej trudno mi oceniać te rzeczy, szczególnie że są to tylko relacje ludzi nie uczestniczących w zdarzeniach, czyli być może zafałszowane, choćby propagandą.
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
Jatzoo napisał(a):Łukasz - czyżbyś na tym 'wiadomym' Forum też bywał..?
A i owszem bywam.Ale fakt o ile samo forum jest niezle to dzial Marynarki jest obok dalekiego Wschodu jednym z najbardziej rachitycznych..tam raczej kroluje lotnictwo, wojska pancerne i komandosi, a podwodniakow to tam jak na lekarstwo
- Łukasz
- Tonaż: 210.000 BRT
- Dołączył(a): 21.12.04, 13:50
- Lokalizacja: Kraków
Witam.
Niestety, prawda jest taka, że stereotyp podziela dziś bardzo wielu ludzi, a Zimna Wojna tylko go pogłębiła. I tak było przez lata i niestety, jest. Działały propagandy zimnowojennych mocarstw, ciężko było poszukiwać prawdy. Swoją drogą, zbrodnie Holocaustu spowodowały, że na każdego Niemca patrzy się przez pryzmat nazisty, zbrodniarza itp.
Nie ominęło to też i Kriegsmarine...
Pozdrawiam.
Niestety, prawda jest taka, że stereotyp podziela dziś bardzo wielu ludzi, a Zimna Wojna tylko go pogłębiła. I tak było przez lata i niestety, jest. Działały propagandy zimnowojennych mocarstw, ciężko było poszukiwać prawdy. Swoją drogą, zbrodnie Holocaustu spowodowały, że na każdego Niemca patrzy się przez pryzmat nazisty, zbrodniarza itp.
Nie ominęło to też i Kriegsmarine...
Pozdrawiam.
- Korvettenkapitan
- Tonaż: 436.000 BRT
- Dołączył(a): 21.01.04, 22:15
- Lokalizacja: Nad Bałtykiem
Poza tym skąd niemiecki niszczyciel na pełnym oceanie. sam
Nie wiem ale jakoś nie patrze tak na każdego niemca.
Większa niechec w mnie wzbudzają ruskie i francuzi :]. ale to dyskusja na inny temat.
Powracając to tematu. Amerykance w swoich filmach okradają wszystkie narody z dokonań w czasie drugiej wojny swiatowej. Ostatnie ich filmy sa takie iz to oni wygrali II WŚ. Ze ty tylko dzięki nim mamy ten dobrobyt itd itd. Poza tym ich wszelkie przekłamania historyczne to jest porażka. Często w swoich filmach oczerniają inne narody.
Swoją drogą, zbrodnie Holocaustu spowodowały, że na każdego Niemca patrzy się przez pryzmat nazisty, zbrodniarza itp.
Nie wiem ale jakoś nie patrze tak na każdego niemca.
Większa niechec w mnie wzbudzają ruskie i francuzi :]. ale to dyskusja na inny temat.
Powracając to tematu. Amerykance w swoich filmach okradają wszystkie narody z dokonań w czasie drugiej wojny swiatowej. Ostatnie ich filmy sa takie iz to oni wygrali II WŚ. Ze ty tylko dzięki nim mamy ten dobrobyt itd itd. Poza tym ich wszelkie przekłamania historyczne to jest porażka. Często w swoich filmach oczerniają inne narody.
- NiKuTa
- Tonaż: 88.000 BRT
- Dołączył(a): 09.10.05, 00:36
- Lokalizacja: Uć
Praktycznie każdy film "made in USA" traktujący o IIWŚ to żywa propaganda. Nawet dzisiaj - zobaczcie Pearl Harbor, niemiłosiernie głupi i nieprawdziwy... Lepiej sytuacja wygląda przy filmach z Wietnamu.Ostatnie ich filmy sa takie iz to oni wygrali II WŚ.
- Raff
- Tonaż: 195.000 BRT
- Dołączył(a): 22.10.06, 08:30
pearl harbor to jest propaganda taka ze głowa mała Takich nieścisłości w filmie juz dawno nie widziałem. Głupoty takie ze potem ludzie którzy nie mają pojęcia o IIWŚ biora to co tam widzieli do serca. Z jednym kumplem az sie pokłóciłem o to. Nie zna sie a wypowiada sie o tym i mówi ze film dobrze pokazuje wojne. I przez taką propagandę filmowa i ksiazkową powstaja potem gry takie jakie widzimy, wypowiada sie jeden młokos z drugim na forum twórców gry i mówią ze to nie jest realistyczne itp.
Nie wiem czy ktos to zauważył ale w filmie jest aspekt polski. Jeśli ktoś wie niech powie ja to zostawię jako zagadkę .
Nie wiem czy ktos to zauważył ale w filmie jest aspekt polski. Jeśli ktoś wie niech powie ja to zostawię jako zagadkę .
- NiKuTa
- Tonaż: 88.000 BRT
- Dołączył(a): 09.10.05, 00:36
- Lokalizacja: Uć
Raff napisał(a):Praktycznie każdy film "made in USA" traktujący o IIWŚ to żywa propaganda. Nawet dzisiaj - zobaczcie Pearl Harbor, niemiłosiernie głupi i nieprawdziwy... Lepiej sytuacja wygląda przy filmach z Wietnamu.Ostatnie ich filmy sa takie iz to oni wygrali II WŚ.
No nie kazdy, a te które nie pokazują tak, nie sa wspomagane przez US army.
Heh, kto nie wie. W filmie wykorzystano polskie myśliwce
Jakie to dziwne ze zrobili samoloty z takimi oznaczeniami kodowymi . Zauważyłem to od razu przy pierwszym oglądaniu filmu, az nie mogłem w to uwierzyć i cofnąłem film, ale nie miałem zwidów. Film u mnie wzbudził straszną niechęć do hollywoodzkich filmów o wojnie i teraz jak słyszę ze coś takiego jest u nich robione to mam to w d.... :] , bo wiem jaki juz bedzie efekt końcowy.
- NiKuTa
- Tonaż: 88.000 BRT
- Dołączył(a): 09.10.05, 00:36
- Lokalizacja: Uć
Raff napisał(a):Praktycznie każdy film "made in USA" traktujący o IIWŚ to żywa propaganda. Nawet dzisiaj - zobaczcie Pearl Harbor, niemiłosiernie głupi i nieprawdziwy... Lepiej sytuacja wygląda przy filmach z Wietnamu.Ostatnie ich filmy sa takie iz to oni wygrali II WŚ.
No nie przesadzałbym z obrzucaniem błotem kina z Hollywood. weźmy na ten przykład "Band of Brothers" ("Kompania Braci"). Bardzo dobrze oddawał realia panujące podczas wojny. Tylko kwoli przypomnienia w 2 odcinku nastąpiła egzekucja jeńców niemieckich. Plotki przez kogo przewijają się przez cały film. Zwłaszcza wypowiedzi byłych żołnierzy utkiwły mi w pamięci. Sami stwierdzili, że to nie Niemcy jako ludzie tylko system, na który szarzy nie mieli wpływu. Ostatnio też oglądałem coś w TV o grupce żołnierzy, którzy uciekli z masakry więźniów. Masakra też w sumie wybuchła w panice i nerwach. Jednak to właśnie dzięki Niemcowi udało się dwóm przedostać za linię frontu. I to wykłądowcy teologii o ile pamiętam.
Chciałem tylko odnieść się do wątku mordowania rozbitków. Jatzoo oczywiście podał przykład USS Wahoo i zapewne nie tylko. Przypominam jednak, że japończycy byli objęci rozkazem mordowania rozbitków ze storpedowanych statków. Wyjątkowym oprawcą był Tatsunosuke Ariizuni dowódca I-8. 26 marca 1944 roku wynurzyli się przy storpedowanym holenderskim statku Tjisalak. Do burt okrętu I-8 zostały przyciągnięte szalupy z rozbitkami. Następnie rozbitków rozebrano, przegonieni wzdłuż paleru japońskich marynarzy na pokładzie byli bici młotkami i pałkami. Na rufie każdy wyrzucony do wody otrzymywał strzał w głowę. Ofiary to 98 marynarzy i pasażerów, w tym kobiety.
Odpowiedni rozkaz sakncjonujący mordowanie rozbitków na Pacyfiku i Oceanie Indyjskim został wydany 20 marca 1943 przez kontr admirała Takero Kuota.
Nie usprawiedliwia to w żaden sposób Amerykanów jednak pokazuje, że wojna morska na Pacyfiku była pełna przemocy i bestialstwa z obu stron.
- Grom
- Tonaż: 701.000 BRT
- Dołączył(a): 16.03.04, 11:22
- Lokalizacja: Reading UK
Posty: 47
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości