1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

Przyspieszanie Windows i Silent Hunter.

Moderatorzy: Jatzoo, dragonfly

Posty: 20 • Strona 1 z 1

Przyspieszanie Windows i Silent Hunter.

Postprzez GMac » 28.01.08, 19:07

Witam wszystkich.

Wszyscy z was zetknęli się z problemem spadku wydajności w trakcie pracy na swoich komputerach. Im dłużej używamy bieżącej instalacji Windows XP(C) tym bardziej staje się on powolny co również przekłada się na wydajność używanych aplikacji.
Co zrobić aby przyśpieszyć galopującego z chyżością kulawego hipopotama Windows XP(C) ?
Sposób najprostszy to defragmentacja partycji systemowej, poprawna konfiguracja pliku wymiany zwanego tez swapem oraz defragmentacja innych partycji.

Wstęp
Zanim się zdecydujecie na realizację tego co jest opisane przeczytajcie całość przynajmniej 2razy. W zależności od stanu systemu i wielkości kolejnych partycji czynności te mogą zająć sporo czasu. Dodatkowo w trakcie wymagane są restarty systemu co może wpływać odpychająco na niektóre niecierpliwe osoby. Tekstu jest sporo ale rzeczywistej roboty jest o wiele mniej. Jego objętość wynika z założenia, że większość osób na forum nie zna się na informatyce i są użytkownikami komputerów dlatego starałem się opisać wszystko dokładnie. W tekście pojawiają się różne ostrzeżenia bynajmniej nie mają na celu odstraszenia od podjęcia proponowanych zmian a jedynie poinformować i uświadomić, że trzeba uważać i myśleć nad tym co się robi. Jeżeli nie jesteście czegoś pewni pytajcie.
Dysk a partycja co za różnica ? Dysk jest fizycznym urządzeniem, partycja jest tym samym co w okienku "Mój komputer" nazywane jest "Dysk lokalny" i reprezentowane jest w postaci kolejnych literek alfabetu. "Partycja systemowa" partycja na której zainstalowany jest windows.
Do defragmentacji nie używajcie programu wbudowanego w system. Przy poniżej opisanych modyfikacjach niewiele pomoże a nawet zrobi więcej bałaganu. Dlatego dołączam darmowy program "JKDefrag" do pobrania tutaj, dzięki któremu przeprowadzimy całą operację, jego opis znajduje się w punkcie C. W trakcie defragmentacji odradzam osobiście, jak również autorzy programu, jakąkolwiek pracę na komputerze. Przypadki utraty danych są bardzo, bardzo rzadkie i trzeba się naprawdę postarać aby coś się popsuło w trakcie tego procesu, lepiej jednak dmuchać na zimne i defragmentację przeprowadzić w wolnej chwili.
Przydadzą się również dwa darmowe programy "Everest Home Edition v2.2" i "CCleaner" w wersji najnowszej, są one łatwo dostępne na sieci. Osobiście polecam również odłączenie internetu przed przystąpieniem do defragmentacji dlatego w katalogu dołączonego programu znajdziecie treść tego posta w postaci pliku txt.
!! Uwaga dodatkowa. Jeżeli macie zainstalowany jakiś pakiet zintegrowanej ochrony komputera i jego zasobów mogą wystąpić problemy z czynnościami opisanymi w punkcie D.2. W tych przypadkach proszę pisać na PM no chyba że admin zgodzi się na opisywanie problemu z podaniem nazw komercyjnych programów to pytajcie bezpośrednio pod postem. !!

A. Zanim weźmiemy się za jakąkolwiek robotę należy przeprowadzić skanowanie kolejnych partycji. Otwieramy Mój Komputer i na kolejnych partycjach/literach dysków lokalnych wykonujemy co następuje. Najeżdżamy kursorem na pierwszą partycję klikamy prawym klawiszem myszy i z menu wybieramy ostatnią pozycję "Właściwości". Wybieramy zakładkę "Narzędzia" na niej znajduje się ramka o tytule "Sprawdzanie błędów" wciskamy w niej przycisk sprawdź. W nowym okienku zaznaczamy opcję "Automatycznie napraw błędy systemu plików" i wciskamy przycisk "Rozpocznij". Po zakończeniu powtarzamy skanowanie dla wszystkich partycji wg powyższego schematu.

B. Konfiguracja pliku wymiany zwanego również swapem.
Plik wymiany służy jako dodatkowa pamięć dla systemu i domyślnie tworzony jest na partycji systemowej. Gdy zaczyna brakować pamięci RAM to co się nie mieści jest zapisywane w tym pliku. Dostęp do pliku na partycji jest wolniejszy niż do komórek pamięci RAM, dlatego ląduje w nim wszystko co nie jest aktualnie potrzebne np. zawartość paska narzędziowego "Szybkie uruchamianie". Domyślnie rozmiar pliku wymiany jest kontrolowany przez system czyli jego wielkość zmienia się z wraz z aktualnymi zapotrzebowaniami. Gdy uruchamiamy Silent Huntera część mocy obliczeniowej komputera jest zużywana na kontrolę pliku wymiany: generowanie jego wielkości, położenia na dysku oraz zawartości co spowalnia proces uruchomienia gry a także obniża wydajność w trakcie grania.
Rozwiązanie: Ustawić stałą wielkość pliku wymiany. Problemem jest odpowiednie dobranie wielkości pliku wymiany, w zależności od posiadanej ilości pamięci RAM oraz przy założeniu, że komputera używamy tylko do rozrywki, przeglądania internetu itp. wygląda to mniej więcej następująco:
RAM 256MB-512MB plik wymiany 1.0GB
RAM 512MB-1GB plik wymiany 2.0GB
!!Informacje o pliku wymiany dla osób wykorzystujących komputer do bardziej zaawansowanych celów zamieszczam w punkcie E na samym końcu.!!
Zmieniamy wielkość pliku wymiany:
Wybieramy Start->Ustawienia->Panel sterowania->System lub krócej wciskając kombinację klawiszy Win+Pause/Break. W otworzonym oknie wybieramy zakładkę "Zaawansowane". W ramce "Wydajność" wciskamy przycisk "Zaawansowane". Pojawi się okno "Opcje wydajności" wybieramy zakładkę "Zaawansowane". W dolnej części okna w ramce "Pamięć wirtualna" wybieramy przycisk "Zmień". Najlepiej gdy plik wymiany leży na partycji systemowej. Jeżeli nie mamy wystarczającej ilości wolnego miejsca należy je znaleźć, można plik wymiany założyć na innej partycji ale nie gwarantuje to takiego samego wzrostu wydajności co w przypadku partycji systemowej.
W górnej części okna "Pamięć wirtualna" zaznaczamy partycję systemową lub inną na której chcemy założyć plik wymiany. Poniżej wybieramy opcję "Rozmiar niestandardowy". W okienkach "Rozmiar początkowy" i "Rozmiar końcowy" wpisujemy tą samą wartość. W ramach przykładu zakładamy plik wymiany o wielkości 2GB czyli wpiszemy 2000 ponieważ wielkość w okienkach podajemy w MB a nie w GB. Całość potwierdzamy guzikiem "Ustaw". I jak to bywa w Windows pojawi się komunikat "Czy jesteśmy pewni że system ma nie zarządzać plikiem wymiany." Potwierdzamy, że jesteśmy pewni wprowadzonych zmian. Potem seria guzików OK i restart systemu.

C. JKDefrag opis interfejsu i konfiguracja.
Po rozpakowaniu w katalogu odnajdujemy i uruchamiamy plik JkDefragGUI. Program powinien uruchomić się w polskiej wersji językowej. Jeżeli uruchomił się w angielskiej a mamy z tym językiem kłopoty z górnego menu wybieramy "Languages" i odszukujemy "Polski". Program uruchamia się z aktywną zakładką "Ogólne". Kolejne pola na zakładce służą do:
1.Rozwijana lista wyboru o tytule "Akcja" to lista schematów defragmentacji jakie program potrafi wykonać. Do naszych celów najlepsza będzie opcja "Analiza, defragmentacja i szybka optymalizacja danych". Opcje tą program powinien ustawić domyślnie przy starcie, jeżeli tak nie jest, należy ją odszukać na liście i wybrać.
2.Rozwijana lista wyboru o tytule "Poziom inspekcji w dzienniku zdarzeń" tutaj nic nie zmieniamy. W tym miejscu można wybrać jaki typ informacji ma być zawarty w pliku tekstowym który jest rodzajem raportu z działania programu.
3. Rozwijana lista wyboru o tytule "Dyski" tutaj wybieramy partycję którą chcemy defragmentować. Obok znajduje się pole zaznaczenia dla opcji "Wszystkie dyski" odradzam jej stosowanie. Odradzam bo: defragmentacja jest procesem bardzo intensywnej pracy dysku co podnosi jego temperaturę. Jeżeli nigdy nie defragmentowaliśmy żadnej partycji to wybranie w/w opcji może doprowadzić do termicznego uszkodzenia dysku.
4. Rozwijana lista wyboru o tytule "Prędkość". Tutaj określamy prędkość z jaką ma być wykonana defragmentacja.
5. Rozwijana lista wyboru o tytule "Wolne miejsce".
Opcja dla nas mało przydatna można zmienić na 0%. Tutaj decydujemy ile ma być wolnego miejsca pomiędzy początkiem dysku a danymi które się na nim znajdują.
7.Następna zakładka która nas interesuje to zakładka "Pliki systemowe" Tutaj ustawiamy opcję defragmentacji plików systemowych. Ich defragmentacja musi się w trakcie ładowania systemu. Myślę że te 3 opcje które na niej widzicie są zrozumiałe i nie trzeba ich dodatkowo opisywać.
8. Wybieramy zakładkę "Zaawansowane" odszukujemy linijkę "Umieść plik zdarzeń w folderze GUI" po prawej stronie jest przycisk "Włącz". Gdy go wciśniemy znajdujący się poniżej przycisk "Wybierz" oraz znajdujące się po jego prawej stronie pole tekstowe zrobi się nieaktywne czyli zostanie przyszarzone. Oznacza to że plik raportu będzie zawsze umieszczany w katalogu programu a nie w katalogu tymczasowym użytkownika.

D. Defragmentację czas zacząć.
Na początek polecam uzbroić się w cierpliwość i to w sporą jej dawkę najlepiej w sześciopak :P .
1. Wstępne porządki przed defragmentacją czyli pozbywamy się tego co nie jest potrzebne by tego nie defragmentować. Instalujemy program CCleaner i uruchamiamy. W zakładce "Windows" odznaczamy wszystkie grupy, te oznaczone na niebiesko, oprócz grupy "System". W zakładce "Programy" odznaczamy wszystkie grupy bez wyjątku. Wybieramy mieszczący się w dolnej części okna przycisk "Analiza" i czekamy na raport ile niepotrzebnego śmiecia mamy w systemie, czasami może to potrwać parę minut. !! Uwaga! Kosz też jest traktowany jako magazyn niepotrzebnych plików. Sprawdźcie czy nie ma w nim czegoś usuniętego przypadkowo a jest wam potrzebne.!! Gdy już wszystko jest sprawdzone wybieramy guzik "Uruchom Cleaner" i znowu poczekalnia aż skończy pracę. Zamykamy program.

2. Uruchamiamy program do defragmentacji JkDefragGUI.
Uruchamiamy JKDefraGUI. Na pierwszy ogień idą pliki systemowe, założony plik wymiany składa się z wielu fragmentów. Wybieramy zakładkę "Pliki systemowe" i ustawiamy: pierwsza opcja na zakładce czyli "Po ponownym uruchomieniu systemu" wciskamy przycisk "Zastosuj", zamykamy program i uruchamiamy ponownie komputer.

3. Witam po restarcie. Jeżeli macie zainstalowany jakiś pakiet zintegrowanej ochrony komputera i jego zasobów mógł wystąpić problem z defragmentacją pliku wymiany. Jeżeli w trakcie ładowaniu systemu zniknął standardowy obrazek ładowania i pojawiły się teksty na niebieskim tle, z biegającymi procentami i podsumowaniem "Completed" to wszystko powinno być w porządku. Jeżeli nie jesteśmy pewni bo np. teksty zbyt szybko zniknęły albo odeszliśmy od komputera sprawdzimy to ręcznie. Uruchamiamy "JKDefrag" w zakładce ogólne z listy "Akcja" wybieramy opcję "Analiza", na liście dysków literę partycji na której został założony plik wymiany i wciskamy przycisk "Uruchom". Jeżeli defragmentacja pliku wymiany zakończyła się sukcesem to powinien być on widoczny w okienku analizy jako jednolity duży kremowy obszar. Okienko analizy jest mało czytelne dlatego dla pewności przechodzimy do katalogu w którym mamy program do defragmentacji, odnajdujemy w nim plik "JkDefrag.txt". Otwieramy w notatniku, wybieramy kombinację klawiszy Ctrl+F aby użyć okna wyszukiwania. Poszukiwana przez nas fraza to: "pagefile.sys" <- systemowa nazwa pliku wymiany. W odnalezionej linijce powinno być mniej więcej coś takiego:
13:02:32 - 1 - 2097152000 - 512000 - C:\pagefile.sys
Kolejne wartości od lewej oznaczają: godzina o której odbyła się analiza, liczba fragmentów przypadających na cały plik, wielkość pliku w bajtach, ilość klastrów jakie na dysku zajmuje dany plik (klaster to najmniejsza komórka dysku o określonej wielkości), nazwa i położenie pliku. Nasz plik jest w jednym fragmencie czyli defragmentacja plików systemowych przebiegła pomyślnie. Jeżeli składa się z większej ilości fragmentów piszcie z podaniem nazwy pakietu jaki posiadacie.

Jeżeli ktoś już ma dość, znudził się lub po prostu czas mu się skończył w tym miejscu może przerwać. Ci którzy wciąż mają ochotę na zabawę proszeni są o instalację i uruchomienie program: "Everest Home Edition v2.2". Jeżeli nie uruchomił się w polskiej wersji językowej to z menu wybieramy File->Preferences pokaże się okienko wyboru języka, na liście języków wyszukujemy i zaznaczamy "Polish", wybór potwierdzamy przyciskiem "OK". W oknie programu wybieramy kolejno "Komputer"->"Czujnik". Po chwili wyświetli się zawartość, interesuje nas grupa "Temperatury". Odnajdujemy w grupie nasz dysk, po prawej stronie jego nazwy pokazywana jest aktualna temperatura. W tym miejscu będziemy monitorować temperaturę naszego dysku podczas defragmentacji.
Uruchamiamy "JKDefragGUI" w zakładce ogólne z listy "Akcja" wybieramy opcję "Analiza, defragmentacja i szybka optymalizacja danych", na liście dysków wybieramy literę partycji systemowej, prędkość ustawiamy na 70% i wciskamy przycisk "Uruchom". Teraz poczekamy aż program skończy porządkować nasz bajzel. Przy dużych partycjach np. 30GB, które nigdy nie były defragmentowane może to potrwać nawet około godziny. Co jakiś czas zaglądajcie do okna programu "Everest" by sprawdzić temperaturę dysku. Gdy pojawi się temperatura 44st lub więcej przerywamy defragmentację zamykając okno programu i wyłączamy komputer na 20minut aby dysk przestygł.
!!! Nie przyśpieszać stygnięcia dysku suszarką z ustawionym zimnym nawiewem, wentylatorami, nie stawiać komputera w oknie, a tym bardziej nie wykręcać dysku. Zastosowanie przyśpieszonego chłodzenia dysku może doprowadzić do jego uszkodzenia. Dysk jako radiatora używa obudowy do której został przykręcony więc po 20minutach powinien mieć już temperaturę pokojową. Lepiej poczekać 20minut niż stracić dane i pieniążki na nowy dysk!!!
Po ponownym uruchomieniu komputera i programu JKDefragGUI wybieramy te same opcje co poprzednio ale obniżamy prędkość defragmentacji. Defragmentacja partycji będzie zakończona gdy w górnej części okna programu nad mrugającymi kolorkami na białym pasku będzie widniał napis "Finished" a poniżej pojawi się ścieżka do raportu programu np. taka "Logfile: C:\JKDefrag\JkDefrag.txt".
Dlaczego 70% prędkości a nie 100% ? Zakładam że większość z was nigdy nie defragmentowała swoich partycji i program będzie miał pełno roboty co odzwierciedla się wzrostem temperatury, obniżenie prędkości defragmentacji spowalnia proces nagrzewania się dysku. Wydaje mi się że 70% jest wartością na tyle bezpieczną, że nie trzeba bez przerwy wpatrywać się w temperaturę dysku wyświetlaną w "Everest". Nie podam uniwersalnego sposobu doboru prędkości bo każdy z was ma inny dysk, różnej wielkości partycje i inny bajzel na nich i inny komputer. Temperatura dysku i jej przyrost jest również zależny od temperatury panującej wewnątrz obudowy komputera. Jeżeli obudowa nie jest zaplombowana lub okres gwarancji się skończył dla lepszego chłodzenia możecie zdjąć boczną ściankę obudowy. Tylko wygońcie koty, chomiki lub inne stworzenia z pokoju jeżeli jakieś posiadacie żeby nie próbowały dostać się do środka.
Jeżeli ktoś chce defragmentować szybciej kierować się można tym co następuje: na liście "Akcji" wybrać opcję "Analiza", uruchomić. Im więcej żółtego pojawi się w okienku po zakończeniu analizy tym więcej jest do porządkowania. 100% można ustawić gdy żółty kolor stanowi maksymalnie 5% powierzchni wyświetlonych kolorów. Przyśpieszanie defragmentacji ustawiacie na własną odpowiedzialność.
Po zakończeniu defragmentacji partycji systemowej polecam ponowne defragmentowanie plików systemowych. Potem defragmentujemy resztę partycji jeżeli jeszcze mamy ochotę. Aby przyśpieszyć wczytywanie Silent Huntera należy defragmentować partycję na której został zainstalowany.

Ogólny schemat defragmentacji dowolnej partycji.
1. Zamknięcie wszelkich działających programów
2. Uruchomienie programu.
3. Zakładka "Ogólne", Lista "Akcja" wybieramy opcję "Analiza, defragmentacja i szybka optymalizacja danych"
4. Lista "Dyski" wybieramy literę partycji do defragmentacji.
5. Ustawiamy "Prędkość" defragmentacji na 70%
6. Wolne miejsce można przestawić na 0%
7. Wciskamy przycisk "Uruchom"
8. Czekamy i pilnujemy temperatury :]
9. ...

E. Jaką wielkość ustawić gdy komputer używany jest do poważniejszych zadań?
Jeżeli pracujecie w profesjonalnych programach to przeważnie same tworzą sobie dodatkowy plik wymiany i nie korzystają z systemowego. Ogólny przepis na wielkość swap potrójna wielkość posiadanego RAMu. Wymaga to jednak przetestowania, otwórzcie jakiś wcześniejszy projekt który wymaga dużych ilości pamięci i pobawcie się nim. Jeżeli w trakcie zabawy system zacznie się mulić i pojawi się okienko "Za mało pamięci wirtualnej ..." oznacza to że trzeba zwiększyć wielkość pliku wymiany dodajcie gigabajt :P

Uff. Nareszcie koniec :) Mam nadzieję, że ta klepanina okaże się pomocna. Program do pobrania poprzez rapidshare ponieważ nie chciał się dołączyć do postu wyrzucało mi ciągle błąd.

Czekam na pytania i uwagi.
GMac
Leutnant zur See
 
Tonaż: 163.000 BRT

Dołączył(a): 30.10.06, 21:44

Postprzez pw524 » 29.01.08, 16:48

Zawsze twierdziłem że jeśli komp ma być wydajny musi być w nim PORZĄDEK. Informacje przydatne jeśli ktoś tego nie robił. Ja jeszcze do tego zestawu dodał bym Registry Mechanic.
pw524
Kapitänleutnant
 
Tonaż: 337.000 BRT

Dołączył(a): 02.12.07, 18:10
Lokalizacja: Lublin

Postprzez evan82 » 29.01.08, 17:24

Nie wiem. Ja tam mam 2 partycje i Registry Easy. Chodzi ok. no ale ja gram na podstawowej własnej wersji SH3.
evan82
Kapitän zur See
 
Tonaż: 921.000 BRT

Dołączył(a): 03.11.07, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GMac » 29.01.08, 18:48

Ponieważ rapid czasami nie jest dostępny dla wszystkich podpinam program w tej wypowiedzi.

pw524 napisał(a):(...)Ja jeszcze do tego zestawu dodał bym Registry Mechanic.
O rejestrze jak będę miał czas tez klepnę parę słów.
Karl Fenchel napisał(a):Ja tam mam 2 partycje i Registry Easy. Chodzi ok. no ale ja gram na podstawowej własnej wersji SH3.
Karl nie miałem na mysli tylko SH gdy to pisałem To co jest wyżej przyśpiesza ogólnie działanie Windows.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
GMac
Leutnant zur See
 
Tonaż: 163.000 BRT

Dołączył(a): 30.10.06, 21:44

Postprzez karl » 08.02.08, 15:19

Witam!
Znacie może jakiś programik na XP który wyłancza zbędne procesy systemowe i przydziela zdobyte zasoby wybranej aplikacji w tym przypadku SHIII :D ?
Ja zawsze ręcznie kasuje niepotrzebne programiki w tray'u ale wiem że jest sporo procesów systemowych które nie są potrzebne a zabierają zasoby.
karl
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 3.000 BRT

Dołączył(a): 03.01.08, 15:43

Postprzez zulu » 08.02.08, 17:29

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2& ... This+2.0.2
wyłaczysz nim wszystko co się uruchamia w tle a czego nie potrzebuje twój komp
zulu
Leutnant zur See
 
Tonaż: 113.000 BRT

Dołączył(a): 27.05.05, 21:42
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Olamagato » 11.02.08, 11:50

Usługi, które można spokojnie wyłączyć dla komputera z dostępem do sieci internetowej (od najbardziej niepotrzebnych):
1. ATI Hotkey Poller - dla użytkowników kart ATI, analogicznie taka sama usługa zaczynająca się od NV dla użytkowników kart Nvidii (aczkolwiek tę można sobie zostawić bo przydaje się do skalowania obrazu LCD jeżeli ktoś używa skalowania Nvidia lub skalowania z utrzymaniem proporcji.
2. Harmonogram zadań - za wyjątkiem komputerów, które używają w nocy automatycznych backupów.
3. Usługa udostępniania w sieci w sieci programu Windows Media Player
4. Posłaniec
5. Menedżer sesji pomocy pulpitu zdalnego
6. Logowanie pomocnicze
7. Menedżer usługi dostęp zdalny
8. Rejestr zdalny - przy okazji lepiej zabezpiecza przed włamami.
9. Net TCP sharing service (Usługa dzielenia portów TCP w sieci)
10. Usługa indeksowania - o ile ktoś regularnie używa tego badziewnego wyszukiwania plików z eksploratora Windows (mi połowy rzeczy nie znajduje, choć powinno)
11. Usługi terminalowe
12. Wykrywanie sprzętu powłoki - jeżeli ktoś nie ma lub nie potrzebuje autouruchamiania płyt CD/DVD.
13. Urządzenie alarmowe
14. Telefonia - dla komputerów, które łączą się przez modem kablowy lub LAN. Posiadacze modemów DSL PPPoE muszą ją mieć włączoną.
15. Centrum zabezpieczeń - wyświetla i zapisuje w dziennikach systemu ostrzeżenia jeżeli nie mamy antywirusa, zapory lub mamy wyłączone aktualizacje. To cała praca tej usługi.
15. Office source engine

Oczywiście nie wszyscy mają wszystkie usługi z tej listy.
Czasem pewne programy po ponownym uruchomieniu mogą krzyczeć, że nie mogą działać, ale są to również programy, które odpalają się ze startu i należy się zastanowić, czy na pewno powinny kręcić puste kółka podczas działania komputera.

Co do autostartu, to można wywalić dosłownie wszystko za wyjątkiem ewentualnie monitora jakiegoś programu antywirusowego. Służy on tylko do wyświetlania swojej ikonki koło zegarka (czasem przydatne). Większość programów odpalających się z autostartu, to programy odliczające czas do aktualizacji, różne niepotrzebne do szczęścia monitory, których wyników i tak nie rozumiemy lub olewamy (zalicza się do nich również sidebar z Visty) i różne checkery, które sprawdzają np. czy są domyślną przeglądarką, czy ktoś nie ukradł programowi jego dowiązań do plików i podobne pierdoły. Ostatnią grupą są robaki, które robią wszystko, tylko nie to czego byśmy sobie życzyli.

Można również w msconfig wyłączyć na zakłądce ogólnej przetwarzanie plików system.ini oraz win.ini. Pliki te bardzo często są modyfikowane przez wirusy i robaki do swoich celów. Oprócz tego korzystają z nich różne tweakery spod ciemnej gwiazdy oraz programy, które zostały napisane pod starsze edycje Windows, a grzebanie przez nie w naszym systemie jest samo w sobie niebezpieczne dla systemu i naszego zdrowia psychicznego.

ps. Normalne antywirusy uruchamiają się za pomocą swojej własnej usługi/usług. Jeżeli jest inaczej, a antywirus uruchamia się z autostartu, to można go wyrzucić do kosza bo dowolnie głupi wirus zawsze go obejdzie.
Olamagato
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 99.000 BRT

Dołączył(a): 06.02.08, 12:23

Postprzez karl » 11.02.08, 15:21

Dziękuję, troszkę poszperam w monitorze systemu, szkoda tylko ze trzeba to robić ręcznie za każdym razem :( gdy chce się odpalić gierkę, przydałby się jakis sprytny programik który przy okazji optymalizuje RAM, Hijack jakoś mi nie podchodzi ale dzięki może się jeszcze przekonam do tego programiku! Pozdrawiam!
karl
Fähnrich zur See
 
Tonaż: 3.000 BRT

Dołączył(a): 03.01.08, 15:43

Postprzez GMac » 16.02.08, 21:14

karl napisał(a):Witam!
Znacie może jakiś programik na XP który wyłancza zbędne procesy systemowe i przydziela zdobyte zasoby wybranej aplikacji w tym przypadku SHIII :D ?
Dziękuję, troszkę poszperam w monitorze systemu, szkoda tylko ze trzeba to robić ręcznie za każdym razem gdy chce się odpalić gierkę, przydałby się jakis sprytny programik który przy okazji optymalizuje RAM, Hijack jakoś mi nie podchodzi ale dzięki może się jeszcze przekonam do tego programiku! Pozdrawiam!

Po zamknięciu owych procesów zasoby systemowe są automatycznie zwalniane nie potrzeba do tego dodatkowego oprogramowania. Programy w stylu RAMBoost czy jakos tak czyli takie które niby zwiększają i optymalizują wolna pamięć RAM są mało użyteczne w XP dobre były w czasach Win98. Przydzielanie zasobów zostaw systemowi. Co do HiJack to używać z rozwagą.
Jeżeli nie chcesz robić tego ręcznie za każdym razem poświęć jeden wieczór i zastanów się co z automatycznie uruchamianych jest ci naprawdę potrzebne a resztę odznacz w msconfig albo wywal HiJackiem. Jak nie jesteś czegoś pewien pytaj.
GMac
Leutnant zur See
 
Tonaż: 163.000 BRT

Dołączył(a): 30.10.06, 21:44

Postprzez zulu » 18.02.08, 08:49

zulu
Leutnant zur See
 
Tonaż: 113.000 BRT

Dołączył(a): 27.05.05, 21:42
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez typhonn » 08.04.08, 13:06

Ja polecam program Starter,bezpłatny oraz interfejs w wersji PL
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2& ... er+5.6.2.8
typhonn
Leutnant zur See
 
Tonaż: 118.000 BRT

Dołączył(a): 15.07.07, 07:54

Postprzez evan82 » 08.04.08, 16:25

System zamula zbyt wiele ewidencji np. Dobrze mieć program do kasowania starej ewidencji, rekonstrukcji rejestru, usuwania niepotrzebnych plików, czyszczenia bezpowrotnie dowolnych miejsc na dyskach. Strasznie przyśpiesza komp. W przypadku większych syfów najprostszy i najbardziej niezawodny jest format. Błędy i gówienka w rejestrze zawsze są. Wystarczy tylko np. odinstalować takie sprawy jak kodeki, już nigdy nie będzie tak jak na początku. Pozdrawiam :D
evan82
Kapitän zur See
 
Tonaż: 921.000 BRT

Dołączył(a): 03.11.07, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Olamagato » 09.04.08, 16:37

Polecam instytucję wybiórczej kopii rejestru (poszczególnych sekcji). Znacznie prościej jest wgrać jakieś 4 MB pakujące się do 500 KB niż formatować dyski i przerzucać na nowo gigabajty niepotrzebnych danych.
Na przykład można osobno zapisać obiekty systemowe, osobno dowiązania plików (klasy), osobno konfigurację systemu oraz gałęzie dla poszczególnych użytkowników (one już są w osobnych plikach).
Zapisany rejestr plus zapisany listing wszystkich folderów i kopia kluczowych plików systemu, działa tak samo jak przywracanie systemu. Tyle, że to ostatnie działa realnie najwyżej miesiąc, dwa wstecz.
Olamagato
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 99.000 BRT

Dołączył(a): 06.02.08, 12:23

Postprzez evan82 » 10.04.08, 12:22

Ja obstaję za formatem. Czyści wszystko, a druga partycja jest i tak w porządku. Przenoszenie tam i z powrotem, kompresowanie 50GB danych to nie dla mnie. Poza tym nie jestem zbyt dobry w takich sprawach. :D
Ale może ktoś skorzysta, jasne! :D
evan82
Kapitän zur See
 
Tonaż: 921.000 BRT

Dołączył(a): 03.11.07, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GMac » 14.01.09, 17:44

Z darmowych programów do defragmentacji pojawił się jakiś czas temu Ultradefrag który w wersji 2.0 jest lepszy od opisywanego wyżej. Dla zainteresowanych umieszczam linki pod którymi można pobrać program:
1.wersja uniwersalna niezależna od platformy
2.wersja dla platformy amd64 (procesory AMD Athlon 64, Athlon 64 FX, Athlon 64 X2, Turion 64, Turion 64 X2)
GMac
Leutnant zur See
 
Tonaż: 163.000 BRT

Dołączył(a): 30.10.06, 21:44

Re: Przyspieszanie Windows i Silent Hunter.

Postprzez GMac » 16.10.09, 09:44

Z programów do defragmentacji moim aktualnym faworytem jest płatny "Perfectdisk" dostepna jest testowa 30dniowa wersja. Jego największe plusy to między innymi szybka defragmentacja plików systemowych i pliku wymiany w tzw trybie offline czyli jeszcze przed załadowaniem systemu.
GMac
Leutnant zur See
 
Tonaż: 163.000 BRT

Dołączył(a): 30.10.06, 21:44

Re: Przyspieszanie Windows i Silent Hunter.

Postprzez Olamagato » 17.10.09, 11:35

Perfectdisk 10 jest bardzo dobry (sam go używam), ale jego najważniejszą funkcją jest defragmentacja i scalanie klastrów katalogów na partycjach FAT32 (o ile dyskiem systemowym jest właśnie taka partycja). Każdy inny przypadek można obejść z użyciem innych programów, a nawet sprytnego użycia samego systemu. Kilka przykładów:
1. Żeby zdefragmentować plik wymiany należy go po prostu usunąć, a następnie darmowym defragmentatorem zdefragmentować wolne miejsce. Należy mieć w tym momencie wyłączone przywracanie systemu na tym dysku oraz opróżniony kosz, co pozwoli przed samą defragmentacją usunąć systemowe foldery Recycler/Recycled oraz System Volume Information. Po defragmentacji, a przed restartem na nowo ustawiamy plik wymiany o stałej długości (inaczej defragmentacja nie ma sensu).
2. Żeby zdefragmentować partycję, która ma mniej niż 20% wolnego miejsca - zamiast męczyć się wielogodzinną defragmentację, która może przegrzać dysk i tym samym, wysłać go do diabła - szybciej, prościej i bezpieczniej jest skopiować całą jej zawartość na inny dysk (nawet podkatalog w innej pofragmentowanej partycji), a następnie sformatować partycję do defragmentacji i przywrócić wszystkie pliki z kopii. Kopiowanie wszystkich plików z samej natury tej operacji defragmentuje je oraz sortuje alfabetycznie ponieważ przydziela miejsce kolejnym plikom zawsze na początku największego wolnego obszaru, którym jest całe niezapisane jeszcze miejsce aż do końca dysku. Jeżeli nie ma wolnego miejsca, które mogłoby pomieścić wszystkie pliki, to wolniej, ale i tak znacznie szybciej od defragmentacji jest zrzucić wszystko w jednym backupie na płyty DVD, a po formatowaniu przywrócić tę kopię zapasową. Trwa to ok. 6 min./4,5GB, ale to i tak o wiele szybciej niż defragmentacja trwająca 10-15 godzin.
3. Pliki, które systemowa funkcja defragmentacji olewa i nie defragmentuje, np. z powodu wielkości (a korzystają z niej wszystkie darmowe defragmentatory) też można zdefragmentować przez wysłanie ich na inną partycję lub jako backup, następnie zdefragmentowanie wszystkich pozostałych i przywrócenie dużych plików na swoje miejsce.
Olamagato
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 99.000 BRT

Dołączył(a): 06.02.08, 12:23

Re: Przyspieszanie Windows i Silent Hunter.

Postprzez GMac » 18.10.09, 21:59

Nie czepiam się tylko prostuję mając na względzie zwykłego użytkownika nie mającego doświadczenia w administracji systemu i znajomości jego funkcji, oraz chęć do dyskusji ;)

Ad1. Gwoli terminologii plik wymiany trzeba wyłączyć bo usunąć się go nie da na działającym systemie. Moim zdaniem lepiej założyć go tymczasowo na drugiej partycji bo zależnie od ilości RAMu defragmentacja bez pliku wymiany jest wolniejsza i może zakończyć się komunikatem "Za mało pamięci wirtualnej pozamykaj niektóre programy..." lub zwichem, szczególnie gdy autostart jest pełen różnych wpisów ;) Usuwając "System volume..." przeciętny użytkownik skazuje się na reinstalację w razie jakichś błędów lub problemów z systemem, więc podszedł bym do tego rozważnie.
Ad2. Opisana funkcja rozkładu danych na FAT32 na pewno nie istnieje, nie wiem jak NTFS ale z moich obserwacji wynika, że też nie. Na pewno jest w pełni działająca pod systemami Unixowymi.
Ad3. Oj nie zaryzykowałbym stwierdzenia, że wszystkie darmowe korzystają z wbudowanej funkcji systemowej, są defragi którymi można defragmentować dysk bez uruchamiania systemu, mają własne środowisko pracy uruchamiane np z CD ;)

Po za tym nie mam żadnych zastrzeżeń do reszty tekstu. Fajnie, że ktoś dołożył to o czym zapomniałem pisząc ten tekst dawno temu :D
GMac
Leutnant zur See
 
Tonaż: 163.000 BRT

Dołączył(a): 30.10.06, 21:44

Re: Przyspieszanie Windows i Silent Hunter.

Postprzez Olamagato » 19.10.09, 09:31

Istnieje wciąż wiele mitów jakie krążą po świecie PC. Plik wymiany jest potrzebny dopiero wtedy kiedy pamięci RAM po prostu brakuje. Łatwo to sprawdzić w XP wciskając ctrl+ald+del i na zakładce wydajność porównując dostępną pamięć *fizyczną* ze szczytem jej wykorzystania (w ramce "pamięć zadeklarowana") menedżera zadań. Jeżeli po dłuższej pracy z systemem pierwsza liczba jest wyższa od drugiej, to plik wymiany jest kompletnie zbędny i można go nawet w ogóle usunąć (lub ustawić minimalne 2MB, dla pewnej grupy programów). Generalnie warto go ustawić tak, aby dostępna pamięć wirtualna (fizyczna + swap) była dwa razy większa niż przeciętnie uzyskiwany szczyt. Windows natomiast ustawia wielkość swap przez pomnożenie pamięci fizycznej przez 3 - kompletnie bez związku z wykorzystywaniem pamięci przez programy. Dlatego plik wymiany ma sens w Windows XP z 256 MB RAM oraz w Viście z 512-1024 MB RAM.
Obecnie gdy większość komputerów ma od 2 do 4 GB fizycznej RAM swap file jest najczęściej kompletnie zbędny bo dowolna aplikacja może zaadresować tylko 2 GB pamięci liniowej i ani bajta więcej. A można sobie samemu sprawdzić ile tej pamięci alokują programy na zakładce procesy w menedżerze zadań. Najbardziej pamięciożerne potrzebują 300 do 500 MB (poza niektórymi grami). W tej grupie są też wszystkie defragmentatory. Co do szybkości, to użycie pliku wymiany jest ok. 100 razy wolniejsze (sic! 10000%) od dostępu do pamięci fizycznej, więc plik wymiany ma sens wyłącznie gdy pamięci fizycznej brakuje i nie ma żadnej alternatywy. Wystarczy porównać czasy przepływności - 50-150 MB/s dla dysku twardego i 1,5-3 GB/s. Fizyki nie da się obejść. Różnice czasów dostępu są jeszcze większe.

Natomiast prawdą jest, że Silent Hunter 3 (szczególnie z GWX) oraz 4 potrafią z komputera wycisnąć od 1 GB do prawie 1,5 GB. I tylko dla nich jest sens ustawiać swap file jeżeli komputer ma mniej niż 2 GB RAM. Jednak na komputerze z 2 GB RAM mam całkowicie wyłączony swap od 2 lat i cały czas pracując i grając nie widziałem nigdy komunikatu o braku pamięci.

Co do wyłączania swap file, to najpierw następuje wyłączenie, a po restarcie systemu jego fizyczne usunięcie jako pliku, więc na jedno wychodzi jak się to nazwie.
Jeżeli chodzi o dostęp do dysku, to w Windows XP i następnych żaden program poza sterownikiem dysku twardego nie ma wyłącznego dostępu do partycji. Windows samodzielnie obsługuje defragmentowanie pojedynczych plików i alokację klastrów na twardym dysku dla nowych plików. Można w ograniczonym stopniu ustawiać parametry tych funkcji (i robią to wszystkie programy defragmentujące), ale nadal nie jest to pełny dostęp i pełna kontrola jak było to w systemach W9x. Konieczność działania przed startem systemu oraz uruchamianie się z własnym środowiskiem startowym wynika bezpośrednio właśnie z tych ograniczeń narzuconych programom przez system operacyjny typu NT. Gdyby nie one, to programy defragmentujące uruchamiałyby się jak każdy inny program bez żadnych sztuczek i uzyskiwały wyłączny i pełny dostęp do dysku (tak jak np. Speedisk w Windows 9x). Tak jednak nie jest i stąd problemy z defragmentacją.
Pozdrawiam.
Olamagato
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 99.000 BRT

Dołączył(a): 06.02.08, 12:23

Re: Przyspieszanie Windows i Silent Hunter.

Postprzez GMac » 19.10.09, 23:09

Nie wszyscy na tym forum posiadają 2GB RAM.
Wiele osób, gdy powstawał wątek posiadało 512MB RAM niektórzy mniej, więc trzymanie porządku na dysku i posiadanie ciągłego pliku wymiany dodawało troszkę szybkości komputerowi. W bałaganie czas dostępu do określonych poszatkowanych plików jest o wiele dłuższy niż przy uporządkowanym układzie.

Plik pamięci wirtualnej nie jest wykorzystywany tylko w chwili gdy brakuje pamięci fizycznej RAM. Z opisu w poście wyżej wynika, że dopiero jak zapchamy cały ram to zaczyna nam skrobać w pliczku na dysku. Praktyka pokazuje, że np. wszystko co nie jest używane przez określony czas ląduje automatycznie w pliku wymiany, np zawartość okienek w tle lub zwiniętych do paska zadań, tak aby utrzymać jak największa ilość wolnej pamięci.

"Obecnie gdy większość komputerów ma od 2 do 4 GB fizycznej RAM swap file jest najczęściej kompletnie zbędny"
zbędny zakładając, że rozmawiamy o użytkowaniu komputera przez przeciętnego użytkownika, który posiada na wyposażeniu wymienioną ilość ramu. Zapchanie 2gb w jednej chwili to żadna sztuka poza tym mój opis nie dotyczył możliwości komputerów dostępnych na rynku ale komputerów będących na wyposażeniu użytkowników forum ;)

"dowolna aplikacja może zaadresować tylko 2 GB pamięci liniowej"
prawda pod warunkiem, że trzymamy się klasycznej architektury 32bity i pamięci udostępnionej użytkownikowi. Nie miejsce na takie dyskusje.

"Co do wyłączania swap file, to najpierw następuje wyłączenie, a po restarcie systemu jego fizyczne usunięcie jako pliku, więc na jedno wychodzi jak się to nazwie."
Wychodzi na jedno ale czytając poprzedni opis zwykły użytkownik może dojść do wniosku, że może sobie go skasować w dowolnej chwili jak każdy inny plik.

->Cały fragment o sterowniku i dostępie ograniczonym.<-
Pisząc o programach używających własnego środowiska chodziło mi tylko o wykazanie, że nie wszystkie programy do defragmentacji korzystają z wbudowanej systemowej funkcji defragmentacji, jak to było zasugerowane przez kolegę, a nie o cały techniczny aspekt tego procesu.

Forum nie jest o tematyce typowo technicznie komputerowej więc pozwolę sobie nie rozdmuchiwać dyskusji na tematy stricte techniczne związane z funkcjonowaniem komputera, systemów operacyjnych i całej reszty.
Wątek zakładałem by przybliżyć pewną tematykę związaną z użytkowaniem komputera oraz z nadzieją, że to co uda się w nim umieścić pomoże innym a nie po to by przechwalać się swoją wiedzą.
Temat został podbity w wolnej chwili, gwoli informacji o programie, który nie wymaga od użytkownika żadnej gimnastyki a ułatwia życie. Można mieć i 16GB pamięci RAM a bajzel na dysku i tak będzie obniżał wydajność komputera. Na nowych rynkowych maszynach nie jest to tak dostrzegalne ale i tak wkład w porządek na własnym komputerze zawsze daje korzyści.
GMac
Leutnant zur See
 
Tonaż: 163.000 BRT

Dołączył(a): 30.10.06, 21:44


Posty: 20 • Strona 1 z 1

Powrót do SH III



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości