Napęd okrętu
Moderatorzy: Jatzoo, dragonfly
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Napęd okrętu
Jak płynąć na powierzchni przy użyciu silników elektrycznych?
W SH2 było to możliwe. Przydaje się do cichego podejścia powierzchniowego i np. usłyszenia samolotu. W SH3 nie wiem jak to zrobic !
W SH2 było to możliwe. Przydaje się do cichego podejścia powierzchniowego i np. usłyszenia samolotu. W SH3 nie wiem jak to zrobic !
- Tomo55
- Tonaż: 182.000 BRT
- Dołączył(a): 27.04.05, 23:45
- Lokalizacja: Orzesze/Katowice
A co z pracą na jednym dieslu?
Wały obu silników są połączone i z tego powodu była możliwość poruszania się za pomocą jednego silnika. Było to standartowo stosowane dla zaoszczędzenia paliwa. Była też taka możliwość w SH2.
Hmmm. Zaczynam dochodzic do wniosków że SH3 w pewnych kryteriach jest gorzej dopracowane od SH2
Wały obu silników są połączone i z tego powodu była możliwość poruszania się za pomocą jednego silnika. Było to standartowo stosowane dla zaoszczędzenia paliwa. Była też taka możliwość w SH2.
Hmmm. Zaczynam dochodzic do wniosków że SH3 w pewnych kryteriach jest gorzej dopracowane od SH2
- Tomo55
- Tonaż: 182.000 BRT
- Dołączył(a): 27.04.05, 23:45
- Lokalizacja: Orzesze/Katowice
Jagdtiger napisał(a):SH2 za to było skopane we wszystkich podstawowych kryteriach. W przypadku SH2 postarali się o kilka drobnych szczegółów zapominając o całej reszcie.
Czemu Jagdtiger podchodzisz do wszystkiego tak pesymistycznie Nie jest takie złe. Wczoraj dla przykładu chciałem sobie poszaleć telgrafami. Klikam na czerwony nic, klikam na zielony też nic. Choć kursor zmienił się na czerwoną strzałkę. Klinąłem prawym przycikiem myszki - bingo zadziałało znów wróciłem do centrali
- Grom
- Tonaż: 701.000 BRT
- Dołączył(a): 16.03.04, 11:22
- Lokalizacja: Reading UK
Mnie najbardziej jednak boli to że nie poszli drogą dalszego rozwoju SH2 w SH3. Dlatego w 3 brakuje paru istotnych spraw ujętych już dawno w 2 czy nawet w 1.
Oprócz wspomnianych już wcześniej tematów jakoś nie umie się pogodzić z liczbą i tonażem dostępnych statków. Wszystkie wsadzili do z góry ustalonych paru typów i koniec. A co z nazwami jednostek i ich tonażem. Cały świat pływa na 5 rodzajach statków?. Gdy coś już upolowałem w SH2 to zaraz brałem do ręki książki aby sprawdzić co to była za jednostka, jej typ i jaka była jej prawdziwa historia. To dodawało pewnego smaku i klimatu grze. Teraz wiem tylko że zatopiłem jakiś przybrzeżny statek handlowy "No Name" o wiadomym z góry tonażu.
Oprócz wspomnianych już wcześniej tematów jakoś nie umie się pogodzić z liczbą i tonażem dostępnych statków. Wszystkie wsadzili do z góry ustalonych paru typów i koniec. A co z nazwami jednostek i ich tonażem. Cały świat pływa na 5 rodzajach statków?. Gdy coś już upolowałem w SH2 to zaraz brałem do ręki książki aby sprawdzić co to była za jednostka, jej typ i jaka była jej prawdziwa historia. To dodawało pewnego smaku i klimatu grze. Teraz wiem tylko że zatopiłem jakiś przybrzeżny statek handlowy "No Name" o wiadomym z góry tonażu.
- Tomo55
- Tonaż: 182.000 BRT
- Dołączył(a): 27.04.05, 23:45
- Lokalizacja: Orzesze/Katowice
Tomo55 napisał(a):Teraz wiem tylko że zatopiłem jakiś przybrzeżny statek handlowy "No Name"
No to akurat jest historycznie uzasadnione: tylko na początku wojny Ubooty wiedziały co topiły. Wraz z rozpowszechnieniem systemu konwojowania ciężko było już dowiedziec się o nazwę zatopionej jednostki, poza wyjątkami, nie sądzisz?
- Myszkin
- Tonaż: 960.000 BRT
- Dołączył(a): 24.05.05, 15:57
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski/Warszawa
Masz na pewno racje odnośnie jednostek w konwojach. Tymbardziej przy atakach nocnych lub z większej odległości.
Co jednak gdy przyłapie samotny statek na środku oceanu i w dodatku wypłyne obok niego przed zatopieniem?
Nie zapominajmy też o odebranych sygnałach SOS z nazwą statku, rozszyfrowywaniu wiadomości przez Niemców i wreszcie o oficjalnych komunikatach o stratach. Napewno nie można było ustalic wszystkich nazw jednostek tylko jakis %.
Co jednak gdy przyłapie samotny statek na środku oceanu i w dodatku wypłyne obok niego przed zatopieniem?
Nie zapominajmy też o odebranych sygnałach SOS z nazwą statku, rozszyfrowywaniu wiadomości przez Niemców i wreszcie o oficjalnych komunikatach o stratach. Napewno nie można było ustalic wszystkich nazw jednostek tylko jakis %.
- Tomo55
- Tonaż: 182.000 BRT
- Dołączył(a): 27.04.05, 23:45
- Lokalizacja: Orzesze/Katowice
W SH2 było to o wiele łatwiej zrobić. Nie zapominajmy o liniowej kampanii. Tam się ruszało na moisje i oprócz z góry ustalonych celów w z góry ustalonym kwadracie nic innego się nie dało upolować. Autorzy dwójki po prostu wsadzili do danej misji np konwój 20-tu statków, ponadawali im jakieś nazwy i wsio...
- Jagdtiger
- Tonaż: 508.000 BRT
- Dołączył(a): 16.02.03, 20:43
- Lokalizacja: 3miasto
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość