stocznia
Posty: 24
• Strona 1 z 1
przez tobruk » 03.02.06, 23:49
Witam
Zagipsowałem ten karton, wstępnie wyszlifowałem i zaszpachlowałem, ale sprawia mi kłopot jego giętkość - ma 1,56m dł i strach go przenosić do zdjęć a dysponuję kamerą z krótkim przewodem
Zagipsowałem ten karton, wstępnie wyszlifowałem i zaszpachlowałem, ale sprawia mi kłopot jego giętkość - ma 1,56m dł i strach go przenosić do zdjęć a dysponuję kamerą z krótkim przewodem
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
przez amigo » 06.02.06, 00:53
Mieciu Tobie zawsza modele świetnie wychodzą. Chwilowo zostawiłem Orła 1;50, zabrałem się za nową nowocześniejszą forme do Orła i U- XXI 1: 72.
Przez 2 dni projektowałem i budowałem przyrząd do równego przecinania kadłubów O. P. ( wariant pełna góra, lub pełny dół). I jak zwykle wynik 1: 50,
czyli XXI przeciął się pięknie, natomiast Orzeł właśnie jest w formie i i zeluja zalaminowane ubytki.
PANOWIE !!!NIGDY DO ROZCINANIA MODELI NIE STOSUJCIE NAJCIEŃSZYCH TARCZ )0,3 -0,5. !!!!!! TE *** WYGINAJĄ SIE JAK I KIEDY CHCĄ. Najlepsza jest o połowe tańsza, nominalna tarcza to metalu, dość sztywna aby nie wyginać się.
Ale w sumie pomysł był dobry, przy grubej tarczy rozcina pięknie, równo z obu burt.
Pozdr
Jaca jak tam Twoja XXI ????
Przez 2 dni projektowałem i budowałem przyrząd do równego przecinania kadłubów O. P. ( wariant pełna góra, lub pełny dół). I jak zwykle wynik 1: 50,
czyli XXI przeciął się pięknie, natomiast Orzeł właśnie jest w formie i i zeluja zalaminowane ubytki.
PANOWIE !!!NIGDY DO ROZCINANIA MODELI NIE STOSUJCIE NAJCIEŃSZYCH TARCZ )0,3 -0,5. !!!!!! TE *** WYGINAJĄ SIE JAK I KIEDY CHCĄ. Najlepsza jest o połowe tańsza, nominalna tarcza to metalu, dość sztywna aby nie wyginać się.
Ale w sumie pomysł był dobry, przy grubej tarczy rozcina pięknie, równo z obu burt.
Pozdr
Jaca jak tam Twoja XXI ????
- amigo
- Kapitän zur See
- Tonaż: 983.000 BRT
- Dołączył(a): 07.09.03, 12:34
przez tobruk » 28.02.06, 21:08
W czasie laminowania postanowiłem zaotać racjonalizatorem: "dno" obu połówek usunę, pozostawiając tylko kołnierz, zalaminuję obie połówki odzielnie tak, aby zostawić krawędzie ok 2 mm niezalaminowane, złożę obie połówki, po czym od dołu zalaminuję łączenia. Mam nadzieję że tym sposobem zwycięży lenistwo - będę miał z "głowy" sklejanie połówek, szlifowanie łączenia itd. A spód kiosku będzie miał zamiast podłogi tylko kołnierz ok 5 mm szer.
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
Posty: 24
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość