1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

U 28 i ...ciezarówka

Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak

Posty: 4 • Strona 1 z 1

U 28 i ...ciezarówka

Postprzez ted » 18.07.16, 09:34

W dniu 2 września 1917 r. działający u północnych brzegów Norwegii U 28 zatrzymał statek "Olive Branch" (załadowany amunicją i sprzętem wojennym). Zbliżył się na 250 m i ostrzelał statek z armaty, gdy załoga już była w szalupach i się od niego oddaliła. Eksplozja amunicji (w wyniku trafienia pociskiem) spowodowała nie tylko zatopienie frachtowca, ale i U 28 (z całą załogą). W niektórych pozycjach odnajduję jednak opis, mówiący, że U-Boota zatopił... wielki samochód ciężarowy, który stał zamocowany na pokładzie, a po eksplozji wykonał efektowny łuk w powietrzu i niczym bomba spadł prosto na U 28. To najoryginalniejsze zatopienie U-Boota o jakim słyszałem. I pytanie - czy ta sprawa z ciężarówką miała miejsce naprawdę, czy to "opowieść wojenna"? Ta informacja jest zarówno w internecie, jak i niektórych pozycjach książkowych, np. w starej "Korsarze Wilhelma II" S. Strumpha Wojtkiewicza.
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: U 28 i ...ciezarówka

Postprzez Myszkin » 19.07.16, 20:36

Eksplozja amunicji (w wyniku trafienia pociskiem) spowodowała nie tylko zatopienie frachtowca, ale i U 28 (z całą załogą)


Niedawno czytałem o tym przypadku - z tym, że ja natknąłem się taką wersję zdarzeń: rzeczywiście eksplozja "Olive Branch" spowodowała zatopienie U-28, ale część załogi przeżyła zatopienie okrętu - niestety, rozbitkowie z "Olive Branch" ponoć odmówili miejsca w szalupach marynarzom z U-28...a woda na tym obszarze do zbyt ciepłych nie należy.
Myszkin
Kapitän zur See
 
Tonaż: 960.000 BRT

Dołączył(a): 24.05.05, 15:57
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski/Warszawa

Re: U 28 i ...ciezarówka

Postprzez ted » 20.07.16, 07:39

Myszkin napisał(a):
Eksplozja amunicji (w wyniku trafienia pociskiem) spowodowała nie tylko zatopienie frachtowca, ale i U 28 (z całą załogą)


Niedawno czytałem o tym przypadku - z tym, że ja natknąłem się taką wersję zdarzeń: rzeczywiście eksplozja "Olive Branch" spowodowała zatopienie U-28, ale część załogi przeżyła zatopienie okrętu - niestety, rozbitkowie z "Olive Branch" ponoć odmówili miejsca w szalupach marynarzom z U-28...a woda na tym obszarze do zbyt ciepłych nie należy.

Z jednej strony szalupy mogły być i tak przepełnione załogą statku, z drugiej - możliwe, że załoga statku (sama niepewna wyratowania i mając ograniczony zapas wody i żywności) mogła nie mieć ochoty zabierać sprawców ich nieszczęścia. Napisałem - z całą załogą - bo nikt z U-Boota się nie uratował. Może się to wydawać okrutne, ale często rozbitkowie alianckich statków byli pozostawiani też sami sobie przez dowódców U-Bootów już w I w. ś., także gdy nie posiadali szalup (zniszczonych podczas zatapiania). Tak jak w II w. ś. - części rozbitków pomagano, sporemu procentowi nie. Zależało to od tego "kto na kogo trafił".
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: U 28 i ...ciezarówka

Postprzez ObltzS » 20.07.16, 18:36

Witam !

Historia ciekawa sama w sobie – zwłaszcza wątek z ciężarówką, która miałaby doprowadzić do zniszczenia kadłuba U 28.

Żaden z członków załogi nie przeżył – część zginęła w wyniki eksplozji storpedowanego (ostrzelanego ?) statku, pozostali – którzy znaleźli się w wodzie - zmarli z powodu wychłodzenia organizmu, zatem z ich strony nie zachowała się żadna relacja o przebiegu tych zdarzeń.
Podobnie z uratowanymi z brytyjskiego statku – brak jest raczej wiarygodnych informacji o całym przebiegu zdarzeń. Warto pamiętać o tym, że do tego zdarzenia zaszło na wodach M. Barentsa we wrześniu. Na tych szerokościach geograficznych i o tej porze roku szybko zapada zmrok – o ile storpedowanie miało miejsce nawet wczesnym popołudniem, relacje załogi statku mogą być między sobą rozbieżne (trudno mi jednoznacznie stwierdzić, czy w archiwach Admiralicji zachowały się jakiekolwiek spisane relacje ocalałych z s/s Olive Branch – podobnie było np.z relacjami ocalałych z Titanica, ale tamta tragedia rozegrała się w nocy).

Podobnie jak wątek z ciężarówką, z U 28 związana jest jeszcze jedno ciekawe zdarzenie, opisane przez jednego z poprzednich dowódców Korvkpt. Freiherra Georga-Günthera von Forstnera – wątek ten dotyczy morskiego jaszczura (?) przypominającego wymarły gatunek dawnych prehistorycznych zwierząt morskich :
“The description of an animal estimated at 20 meters in length, seen by me and some of the crew of the submarine U28 on 30 July 1915 in the Atlantic Ocean; [it] was sighted on the starboard side, about 60 nautical miles south of Fastnet Rock, off the southwest corner of Ireland, after the sinking of the British steamer Iberian. This animal was hurled some 20 or 30m into the air by an underwater explosion about 25 seconds after the sinking of that vessel, thrown full length from the water. It is possible that this was caused by the detonation of an explosive device on board, the existence of which we assumed was  concealed in the ship’s papers, or from a small boiler explosion… This explosion certainly could have been the result of a detonation, but in my opinion only the bursting of the spaces deep inside the ship could have produced such air pressure.
The animal was about 20 meters long and crocodile-like in shape, with pairs of strong front and hind legs adapted for swimming, and a long head that tapered towards the nose. Our senior engineering officer, marine engineer Romeihs, watched the animal for 10 to 15 seconds at a distance of about 150 to 100m in bright sunshine with the aid of powerful glasses.”


Zatem U 28 łączy w sobie dwa ciekawe wątki, które nadal po upływie wieku rozbudzają wyobraźnię ...

http://www.wrecksite.eu/wreck.aspx?115513

P.S. Serdecznie witam Kolegę Myszkina !
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa


Posty: 4 • Strona 1 z 1

Powrót do I Wojna Światowa



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość