1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

www.uboatarchive.net

Moderatorzy: Jatzoo, Brodołak, ObltzS

Posty: 140 • Strona 5 z 61, 2, 3, 4, 5, 6

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez Kpt.G » 15.08.13, 09:54

Dziękuję bardzo za przetłumaczenie!Bardzo interesująca Lektura..
Przemyślenia moje:
-Prośba o wyokrętowanie PK.. czy możliwe że prośba została wysłana z inicjatywy Starego czy na prośbę samego zainteresowanego?
- Przemyślenia po otrzymaniu rozkazu Gibraltarskiego (Giblartar-Befehl? ;p)(entuzjazm z nowego rejonu działań.. ja bym nie był zadowolony ;/ )
-Bomby weszły w wodę od prawej burty... teraz pytanie.. jaki mogły mieć wagomiar? Atak wykonała "rybka-miecz" ;)
Stary i tak miał więcej szczęścia niż U-64..
Kpt.G
Oberfähnrich zur See
 
Tonaż: 52.000 BRT

Dołączył(a): 16.04.10, 19:53
Lokalizacja: z Wawy.. chlip....daleko od morza...... ;(

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez SnakeDoc » 15.08.13, 11:51

Kpt.G napisał(a):-Prośba o wyokrętowanie PK.. czy możliwe że prośba została wysłana z inicjatywy Starego czy na prośbę samego zainteresowanego?


Tego się pewnie nie dowiemy.

Kpt.G napisał(a):- Przemyślenia po otrzymaniu rozkazu Gibraltarskiego (Giblartar-Befehl? ;p)(entuzjazm z nowego rejonu działań.. ja bym nie był zadowolony ;/ )


Dlaczego? Entuzjazm był w reakcji na rozkaz kierujący na zachodnie podejście do Gibraltaru. Domyślam się, że nastroje były kiepskie po kilku (nastu) dniach bezowocnych gonitw za konwojami. Dlatego rejon, gdzie pole działania było ograniczone a obecność konwojów pewna, mogła wywołac niekłamany entuzjazm.

Rozkaz przedracia się na Morze Śródziemne został otrzymany dopiero po zaopatrzeniu w Vigo.

Kpt.G napisał(a):-Bomby weszły w wodę od prawej burty... teraz pytanie.. jaki mogły mieć wagomiar? Atak wykonała "rybka-miecz" ;)
Stary i tak miał więcej szczęścia niż U-64..


Znalazłem następujące konfiguracje uzbrojenia bombowego Swordfisha:
680 kg (1500 lb) bomb: po jednej bombie 225 kg (500 lb) pod kadłubem i pod każdym skrzydłem (w sumie trzy bomby) lub jedna bomba 225 kg (500 lb) pod kadłubem i po dwie bomby 115 kg (250 lb) pod każdym skrzydłem (w sumie pięć bomb).

http://www.airvectors.net/avsword.html
http://www.aviation.technomuses.ca/asse ... shTH-M.PDF
SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez SnakeDoc » 16.08.13, 13:02

SnakeDoc napisał(a):
Kpt.G napisał(a):-Bomby weszły w wodę od prawej burty... teraz pytanie.. jaki mogły mieć wagomiar? Atak wykonała "rybka-miecz" ;)
Stary i tak miał więcej szczęścia niż U-64..


Znalazłem następujące konfiguracje uzbrojenia bombowego Swordfisha:
680 kg (1500 lb) bomb: po jednej bombie 225 kg (500 lb) pod kadłubem i pod każdym skrzydłem (w sumie trzy bomby) lub jedna bomba 225 kg (500 lb) pod kadłubem i po dwie bomby 115 kg (250 lb) pod każdym skrzydłem (w sumie pięć bomb).

http://www.airvectors.net/avsword.html
http://www.aviation.technomuses.ca/asse ... shTH-M.PDF


Jeszcze odnośnie tych bomb - do 1942 roku brytyjskie lotnictwo używało (między innymi) bomb ogólnego przeznaczenia (General Purpose Bomb) o wagomiarze odpowiednio 250 i 500 funtów. Bomby te były elaborowane TNT lub Amatolem a stosunek masy materiału wybuchowego do masy całej bomby wynosił około 30%

http://www.wwiiequipment.com/index.php? ... &Itemid=60
http://www.lancaster-archive.com/bc_bom ... iaries.htm
http://en.wikipedia.org/wiki/General-purpose_bomb
SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 05.03.14, 21:05

Witam !

Witryna opublikowała w dn. 01.03.'14 r. angielskie tłumaczenie z czwartego patrolu U 455 (22.09.1942 – 28.10.1942 : razem 68 dni w morzu), którego głównym celem była operacja minowania wód u wschodnich wybrzeży USA, którą wykonano 18 – 19.09.1942 r. w kwadracie siatki Kriegsmarine DB3736.
U 455 postawił 12 min morskich typu TMB II na podejściu do portu Charleston (po sześć min każdego dnia). Pierwsza operacja minowania (18.09.'42 r.) trwała od godz. 08,45 do godz. 09,52.
W drugim dniu (19.09.'42 r.) miny postawiono pomiędzy godz. 08,22 a godz. 08,54.

Raport z czwartego patrolu zawiera szkic rozlokowania min oraz sprawozdanie z operacji minowania. Podczas całego czwartego patrolu odnotowano liczne kłopoty związane z prawidłowym działaniem żyrokompasu.
http://www.uboatarchive.net/KTB455-4.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez SnakeDoc » 17.03.14, 20:05

Dziennik Działań Bojowych z czwartego patrolu U 455 zawiera kilka ciekawych informacji. Nie będę tłumaczył całości, ale pozwolę sobie zwrócić uwagę na kilka interesujących zdarzeń:
- pobyt w stoczni zaplanowany na czas jednego miesiąca wydłużył się o kolejne pół miesiąca z powodu konieczności wymiany sterburtowego silnika spalinowego (którego blok był pęknięty, powodując przecieki systemu chłodzenia)
- podczas pobytu w bazie wśród załogi stwierdzono sześć przypadków zachorowania na dyferyt, w wyniku czego cała załoga została poddana kwarantannie. Okręt przejęła szkieletowa załoga złożona z pozostających bez przydziału członków 7. Flotylli.
- 19 sierpnia 1942 roku, w reakcji na brytyjską akcję komandosów znaną Rajd na Dieppe, okręt otrzymał rozkaz przygotowania do natychmiastowego wyjścia w morze. Po kilku godzinach zameldowano gotowość do krótkiego, kilkudniowego patrolu
- 21 sierpnia 1942 zakończono kwarantannę załogi, okręt w pełni sprawny operacyjnie
- przed wyjściem na patrol nastąpiły liczne zmiany personalne, część członków załogi została oddelegowana na kursy podnoszące kwalifikacje, część zeszła z okrętu w wyniku choroby
- 22 sierpnia okręt wyruszył na czwarty patrol. Wieczorem, o godzinie 22.55 przeprowadzono próbę zanurzenia. W KTB znajduje się zapis, że w jej trakcie znaleziono niewielki ładunek wybuchowy przytwierdzony do kadłuba.
- 24 sierpnia okazało się, że w wyniku zamieszania na pokład nie zabrano "Książki adresowej" (niem. Adressbuch) - specjalnej książki kodowej która służyła do kodowania oznaczeń kwadratów służących do określania pozycji. Ustalono, że 28 sierpnia dojdzie do spotkania z wracającym do Francji U-256, skąd przekazana zostanie Adressbuch.
- w trakcie żeglugi ku wybrzeżom Ameryki, prowadzono intensywne ćwiczenia które miały wyrównać poziom załogi (której duża część została zmieniona przed patrolem)
- 6 września około godziny 15tej, zanurzono okręt w celu wyważenia, po czym idąc na głębokości peryskopowej wysłuchano
koncertu życzeń (niem. Wunschkonzert) - niemieckiej audycji radiowej emitowanej w każde niedzielne popołudnie dla żołnierzy Wermachtu. Edycja z 6 września 1942 roku była dedykowana miastu Forst (Lausitz), które było miastem patronackim U 455. W trakcie audycji urządzono zbiórkę na rzecz Czerwonego Krzyża, w wyniku której zebrano 500 marek.
- 17 września okręt przybywa w rejon, gdzie ma postawić miny (Charlestone, Południowa Karolina)
- rankiem 18 września U 455 stawia sześć min typu TMB (denne miny magnetyczne)
- rankiem 19 września postawiono kolejnych sześć min
- miny były stawiane na głębokości od 8 do 15 metrów
- po wykonaniu zadania U 455 miał wolną rękę co do dalszych działań, jednak pierwotny plan działania w rejonie Karaibów z powodu awarii żyrokompasu został zarzucony. Ostatecznie zdecydowano się patrolować izobatę 40-metrową w rejonie Charlestone.
- pod koniec września U 455 rozpoczyna powrót do Francji
- w trakcie żeglugi napotkano kilka statków i okrętów wojennych, jednak w dwóch przypadkach, w trakcie nocnych spotkań, z powodu wady wzroku Dowódcy, który nie widział zbyt dobrze w ciemności, do ataku nie doszło
- przez 22 dni patrolu (który trwał 67 dni) żyrokompas był niesprawny

Żaden statek nie zatonął na minach postawionych przez U 455.
SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez SnakeDoc » 17.03.14, 20:46

12 marca, na stronie http://www.uboatarchive.net zamieszczono tłumaczenie KTB z pierwszego patrolu bojowego U 615. Patrol ten odbył się pod dowództwem Kptlt. Ralpha Kapitzky'ego i trwał od 5 września do 30 października 1942 roku (56 dni).
Poniżej przedstawię krótko najważniejsze wydarzenia tego patrolu:
- 5 września okręt wychodzi z Kilonii i przez Wielki Bełt przechodzi do Kristiansand. Stamtąd, po uzupełnieniu paliwa i wody pitnej wychodzi 7 września, by trasą na północ od Wysp Brytyjskich udać się na Atlantyk.
- 13 września otrzymuje rozkaz rozpoczęcia akcji przeciwko konwojowi w ramach wilczego stada Pfeil - do kontaktu z konwojem nie dochodzi
- 16 września dostrzeżono samotny parowiec, jednak nie podjęto przeciwko niemu żadnej akcji cały czas próbując nawiązać kontakt z konwojem
- 19 września okazało się, że okręt znajduje się w złym miejscu z powodu nieuważnego kodowania pozycji przy użyciu "Książki adresowej"
- 20 września doszło do awarii bakburtowego silnika spalinowego, stracono dużą ilość paliwa.
- 21 września dostrzeżono pojedynczy niszczyciel
- 22 września U 615 został włączony do nowego wilczego stada o nazwie Blitz
- 24 września dostrzeżono pojedynczy niszczyciel, w trakcie zanurzenia słyszano odległe dźwięki konwoju
- 27 września okręt włączono do wilczego stada Tiger
- 3 października, po zalaniu wyrzutni torpedowych (najprawdopodobniej w trakcie ćwiczeń) stwierdzono zalanie aparatu zanurzania znajdującej się w wyrzutni torpedy G7e. Stwierdzone uszkodzenie uszczelki zameldowano drogą radiową.
- 4 października dostrzeżono U 216, krótko potem doszło do spotkania z U 118, z którego miano pobrać paliwo. Z powodu złej pogody, pobranie paliwa było możliwe dopiero 7 października
- 10 października U 615 przydzielono do wilczego stada Wotan.
- 11 października dostrzeżono i zaatakowano dwiema torpedami samotny parowiec. Był to panamski frachtowiec El Lago (4221 ton) - maruder z konwoju ONS-136
- 13 października doszło do kontaktu z konwojem (SC-104). Z powodu awarii silnika spalinowego oraz złej pogody, do ataku nie doszło.
- 23 października dostrzeżono samotny parowiec, który zaatakowano czterotorpedową salwą. Jedna torpeda chybiła, jedna nie eksplodowała z powodu awarii zapalnika, pozostałe dwie eksplodowały. Statek zastopował i nabrał przechyłu. Postanowiono dobić statek strzałem z wyrzutni rufowej - torpeda chybiła w wyniku błędu w przekazywaniu rozkazów. W międzyczasie przeładowano dwie wyrzutnie dziobowe, z których wystrzelono kolejne dwie torpedy, które ostatecznie posłały statek na dno. Było to brytyjski parowiec Empire Star (12656 ton)
- 28 października wyznaczono port docelowy - La Pallice, do którego wszedł 30 października
SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 26.03.14, 22:20

Witam !

Witryna ta na przestrzeni kilku dni (12.03. - 22.03.'14) zamieściła tłumaczenie KTB z czterech patroli odbytych przez U 615 (typ VIIC) pod dowództwem Kptlt. Ralph'a Kapitzky'ego.
Patrole te obejmują okres ok. 1 roku – od września 1942 r. do 7 sierpnia 1943 r. (zatopienie U 615).
Podczas tych patroli U 615 przebywał łącznie 221 dni na morzu i zatopił tylko cztery statki o tonażu 27.231 BRT. Brał też udział aż w dziesięciu różnych zgrupowaniach U-Bootów, tworzonych okresowo przez B.d.U. dla zintensyfikowania walki z alianckim tonażem.

Dokonania dowódcy i jego załogi nie są może imponujące, ale z zamieszczonych tłumaczeń wyłania się ciekawy obraz wojny tonażowej. A oto najciekawsze wątki z poszczególnych KTB, tymczasem z 1 patrolu :

1 patrol (05.09.'42 – 30.10.'42, 56 dni w morzu) :

- 09.09.'42 U 615 wraz z innymi okrętami ma tworzyć grupę "Pfeil" na linii patrolowej w kwadracie Kriegsmarine AL 4745;
- 13.06.'42 U 615 ma jak najszybciej przemieścić się do kwadratu AK 6247, wykryto konwój;
- 14.09.'42 po teście głębokości A+40 zauważono problemy z prawidłowym działaniem zaworów dziobowych wyrzutni torpedowych, rozkaz przejścia do kwadratu AL 72;
- 15.09.'42 przemieścić się do kwadratu AL 4582 – konwój wykryty przez Trojera (U 221)
- 16.09.'42 utrata kontaktu z konwojem przez Trojera z powodu mgły, niedokładna pozycja zliczeniowa z uwagi na warunki atmosferyczne (4 dni mgły i zachmurzenia), przemieścić się do AL 6938 – zauważono konwój, kilka chmur dymu na horyzoncie w namiarze 260;
- 17.09.'42 poprawka nawigacji daje różnicę ok. 40 Mm, aktualna pozycja to kwadrat AK 9279, w przypadku braku kontaktu z konwojem przejść do AL 5966 – 9814 i do godz. 20,00 dn. 18.09. utworzyć linie dozoru;
- 19.09.'42 odkryto niedokładną pozycję na linii dozoru z powodu błędu kodu z książki adresowej;
- 20.09.'42 przejść do AK 4168, wykryty konwój przez Jahna (U 596), awaria prawoburtowego diesla – duże ubytki oleju napędowego;
- 22.09.'42 U 615 wchodzi w skład grupy "Blitz", linia dozoru dla okrętów w kwadracie AK 0317 – AL 7559;
- 24.09.'42 kolejna poprawka nawigacji daje aktualną pozycję AL 1538, a zgłaszane konwoje przez Rothera (U 380) i Mäßenhausena (U 280) są o ponad 12 godzin płynięcia w AK 3665 na NE, nikłe szanse na spotkanie z konwojem;
- 26.09.'42 zgłoszony przez Brandiego konwój (ok. 20 statków) na AK 6385, U 615 ma przyłączyć się do grupy "Tiger", by o świcie następnego dnia otworzyć linię dozoru i poszukiwać konwoju na kursach 230 do 270;
- 29.09.'42 pobrać zaopatrzenie od U 118 w dn. 05.09.'42 w kwadracie BD 7555;
- 03.10.'42 kłopoty z torpedą typu G7e – zalana wodą maszynka sterów głębokości torpedy;
- 05.10.'42 U 615 ma dołączyć do zgrupowania "Wotan" i utworzyć linię dozoru w kwadratach AJ 8255 – BC 2315;
- 07.10.'42 pobrano olej napędowy i prowiant z U 118;
- 11.10'42 zatopienie panamskiego parowca s/s "El Lago" (4.221 BRT) w AJ 8975, jako jeńcy wzięci na pokład kapitan i I mechanik; awaria sprężarki Junkersa – nie można ją naprawić własnymi siłami;
- 14-10'42 kontakt z eskortą konwoju; awaria prawoburtowego diesla (nie działa kolektor wydechowy spalin) – głębokie zanurzenie w celu naprawy;
- 20.10.'42 wiadomość radiowa o powrocie U 615 do bazy (La Pallice);
- 23.10'42 zatopienie brytyjskiego frachtowca m/s "Empire Star" (12.656 BRT), oddano salwę czterech torped – trafienie w maszynownię, statek zatrzymał się, ale nie tonął; torpeda z wyrzutni nr V mija cel; po przeładowaniu wyrzutni nr I i III oddano dwa strzały dobijające i pomiędzy godz. 21,16 – 21,21 statek zatonął;
- 27.10.'42 odparto atak samolotu, brak większych uszkodzeń;
- 30.10.'42 godz. 16,00 zacumowano w La Pallice


Komentarz B.d.U. potwierdził, że pierwszy wojenny patrol U 615 odbywał się w złych warunkach pogodowych a zatopienie dwóch statków należy uznać za sukces. Patrol ten charakteryzował się dużą częstotliwością przemieszczania się po rozległych obszarach płn. Atlantyku. Dobowe przebiegi nierzadko dochodziły do 200 - 250 Mm.

Z KTB wynika, że duża ilość pochmurnych i mglistych dni poważnie utrudniała nawigację, nie pozwalając ustalić rzeczywistej pozycji tradycyjnymi metodami określania położenia na morzu (pomiar wysokości słońca w kulminacji lub gwiazd za pomocą sekstantu), co zmuszało do prowadzenia tzw. nawigacji zliczeniowej, obarczonej dużym błędem – stąd spora ilość wpisów o korektach rzeczywistego położenia dochodzących nawet do 90 Mm różnicy – dowódca sam podawał w KTB uwagi dotyczące wątpliwości, czy znajduje się przed poszukiwanym konwojem, czy już może poza nim.

Niskie pułapy chmur powodowały napięcie nerwowe wacht na pomoście z uwagi na częste ucieczki pod wodę przed dostrzeżonymi samolotami wroga – długie przebiegi dobowe, rozległe obszary działań oraz bardzo rzadkie kontakty z meldowanymi konwojami (praktycznie ścigano się z ich cieniem) z niekorzystnie wpływały na morale załogi.
Patrol ten to niemal typowy przykład żmudnego i nużącego ciągłego poszukiwania statków, które trzeba było nieustannie gonić, a które niemal zawsze rozpierzchały się po bezmiarach płn. Atlantyku ...

http://www.uboatarchive.net/KTB615-1.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 27.03.14, 10:54

Z tą "gonitwą" to fakt, zważywszy, że alianckie konwoje dostawały też często (dzięki Enigmie) informacje, jak koncentracje "stad" U-bootów wyminąć. Jeśli chodzi o liczbę sukcesów dowódcy U 615 - te 4 jednostki i tak były nie do pogardzenia, jak porównamy sukcesy U 615 z tym wielkim procentem innych U-bootów, które nie zatopiły ani jednego celu pływającego. Dlatego Kapitzky (zważywszy już trudny dla U-bootów czas w jakim działał) był w mej ocenie dowódcą kompetentnym i wytrwałym. Porównałbym go z takim dowódcą jak Franke, który też oszałamiających sukcesów tonażowych nie osiągnął, ale mimo to dostał Krzyż Rycerski za wytrwałość w ściganiu konwojów i naprowadzaniu na nie innych jednostek. A Kapitzky miał wynik tonażowy dwa razy od niego lepszy (w liczbie jednostek zatopionych taki sam).
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 28.03.14, 20:18

Witam !

2 patrol (25.11.'42 – 09.01.'43, 46 dni w morzu) :

30.11.'42 dostrzeżono konwój (odległość 2 - Mm), ale zbyt jasno na atak; kilka statków oraz eskorta z dwóch niszczycieli, konwój ostro zygzakując odchodzi na prawą burtę i ginie z widoku – mimo pościgu nie odnaleziono go; wysłano meldunek do B.d.U o dostrzeżonym konwoju w BE 5920
01.12.'42 U 615 wraz z innymi okrętami tworzy grupę U-Bootów o nazwie "Draufgänger" i ma zająć miejsce w linii patrolowe w kwadracie AL 1985 i oczekiwać na spodziewany konwój do 06.12.'42;+
04.12.'42 dostrzeżono duży parowiec w namiarze 100 i odległości 6 Mm – kwadrat AL 4559, podjęto pościg i z odległości ok. 2.000 m oddano strzały torpedowe; cel regularnie zygzakując oddala się, przerwano pościg i atak;
07.12.'42 poprawka nawigacji daje rzeczywisty kwadrat AK 3963, okręt jest zbyt daleko na NW od linii dozoru - korekta kursu; wyznaczono nową linię dozoru w AK 2564 do AK 2994; wiadomość radiowa – dostrzeżono konwój w AK 4189;
09.12.'42 dostrzeżono duży konwój w namiarze 50; ucieczka pod wodę przed eskorta konwoju – niszczyciele w odległ. ok. 2.000 m, liczne głośne odgłosy śrub eskorty; konwój podzielony na dwie grupy o odległości 2 godzin płynięcia między nimi; awaria diesla i żyrokompasu, posłuszeństwa odmówiła pompa oleju smarnego – w zbiorniku oleju wykryto obcy element, konieczna była wymiana łożyska pompy; ponowna awaria prawoburtowego diesla; sprężarka Junkersa musi zostać wyłączona z eksploatacji; pękł jeden z pierścieni w tulei cylindrowej – wymieniono łożysko wałka rozrządu oraz pierścień; awaria lewoburtowego diesla – konieczna wymiana zaworu ssącego; przez awarie i naprawy stracono kontakt z obiema grupami konwoju;
10.12.'42 dostrzeżono konwój w kwadracie AL 1523; zejście pod wodę przed niszczycielami; wybuchy bomb głębinowych; odebrano wiadomość o konwoju w AL 1629; kilkukrotne ucieczki pod wodę przed Liberatorem i Cataliną;
11.12.'42 konwój z nasłuchu w AL 2814 – zająć pozycje do ataku; ucieczka pod wodę przed samolotami;
12.12.'42 U 615 ma wchodzić w skład nowego zespołu U-Bootów o nazwie"Ungestüm" i ma zająć pozycję w linii dozoru w kwadracie AL 413 – konwój oczekiwany rano 14 grudnia z kierunku zachodniego; przeszukiwania kwadratu bez efektu, ucieczki przed samolotami;
14.12.'42 zajęto pozycję w kwadracie AK 1878; nakaz prowadzenia dokładnej nawigacji (wykonać korekty);
16.12.'42 konwój w AK 6158 – zasięg wzrokowy, podejście od prawej strony konwoju; zanurzenie alarmowe przed eskortą konwoju; awaria prawoburtowego diesla oraz rozszczelnienie rurociągów wody chłodzącej tego diesla; naprawy trwają do sześciu godzin; ograniczona prędkość marszu na powierzchni do 8 w.;
18.12.'42 dla grupy "Ungestüm" brak możliwości uzupełnienia paliwa w morzu (wiadomość od B.d.U.); przerwać poszukiwania konwojów w AK 5681, AK 5916 i AK 5919 z uwagi na warunki pogodowe (stan morza 5 – 8, siła wiatru 4 – 6, mgły);
22.12.'42 U 615 od 25.12.42 ma operować w kwadracie BD 2272 do BD 5334;
23.12.'42 dokonano poprawki nawigacji – różnica między pozycja zliczeniową a rzeczywista to 95 Mm – to pierwsza poważna korekta od 07.12. z powodu niskiego pułapu chmur, mgieł i sztormów;
24.12.'42 krótko po godz. 17,00 Wigilia dla załogi;
25.12.'42 spotkania z U 524 i U 628, potwierdzono duże różnice w nawigacji; wyznaczono nowe linie dozoru w kwadracie BD;
26.12.'42 krótki sygnał od U 69 – konwój w BE 4131, przejść natychmiast z najwyższą prędkością na wskazane miejsce; pozostało tylko 34 m sześc. paliwa; poszukiwania konwoju bezowocne;
27.12.'42 sygnał od U 225 – konwój w BD 6569, różnica między U 615 a konwojem to 70 Mm; poszukiwania na kursie 200;
28.12.'42 konwój w BD 6896 – poszukiwania na kursie 230; ucieczka przed niszczycielem z namiaru 320 - 12 bomb głębinowych w dwóch seriach, bez uszkodzeń; pozostało tylko 14 m sześc. paliwa; kontakt wzrokowy z konwojem w BD 9831 – 12 statków oraz eskorta; próba ataku w zanurzeniu, silnie zaparowane szkła peryskopu utrudniają obserwację i namiary celu – konieczność zanurzenia przed eskortą, 5 bomb głębinowych w dwóch seriach, niewielkie szkody w przedziale silników elektrycznych, silne detonacje w pobliżu okrętu od innych niszczycieli i korwet; zapas paliwa poniżej 10 m sześc. - wskaźniki stanu paliwa nie działają;
29.12.'42 wiadomość od B.d.U. - oczekiwać "Milchkühe" za około 6 dni; zauważono parowiec – podjęto atak : strzał torpedowy z wyrzutni nr I, III, II, IV i ostatni z nr V; statek silnie zygzakuje, jego prędkość ok. 12 w., odpłynął we mgle bez uszkodzeń;
30.12'42 wiadomość dla U 615 : spotkanie w celu zaopatrzenia w paliwo 31.12. o godz. 11,00 w BC 2334, paliwo poda U 117 (typ XB);
01.01.'43 miejsce spotkania z zaopatrzeniowcem wyznaczono w BD 9482
02.01.'43 przekazanie paliwa w BD 9488 – awaria węży z powodu rozkładu wewnętrznej warstwy gumy, którą szybko naprawiono; między godziną 20,05 a 23,20 przejęto 22,5 m sześc. paliwa;
09.01.'43 godz. 10,11 – U 615 wpłynął do La Pallice, koniec 2 patrolu.


Patrol ten nie przyniósł zatopienia żadnego statku. Został krytycznie oceniony przez B.d.U., gdzie wytknięto Kapitzky'emu brak zdecydowania i konsekwencji zarówno w przygotowaniu do ataków torpedowych jak i ich prowadzenia. Pomimo kontaktu z trzema konwojami, uznano, że dowódca U 615 zbyt pośpiesznie dokonywał zanurzeń alarmowych przed eskortą konwojów, tracąc w ten sposób kontakt z konwojem i nie wykorzystując do końca możliwości przeprowadzenia skutecznego ataku z położenia peryskopowego. Uznano także, że Kapitzky zbytnio skupiał swoja uwagę na jednym celu, co rozpraszało jego uwagę i nie pozwalało realnie oceniać szybko zmieniającej się sytuacji - przegrupowania konwoju i ruchy eskorty.
Usprawiedliwieniem były awarie urządzeń i mechanizmów, gdzie długotrwałe naprawy uniemożliwiały już skuteczną pogoń za statkami konwojów.

Podobnie jak w pierwszym patrolu, 90% czasu to przemieszczanie się do coraz to innych rejonów operacyjnych i bezowocne poszukiwania meldowanych statków, które odbywały się w niekorzystnych warunkach żeglugowych panujących zimą na płn. Atlantyku.

http://www.uboatarchive.net/KTB615-2.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 28.03.14, 20:34

Przykład "gorszego" patrolu, jaki w wykonaniu dowódcy U 615 wymieniasz, nie jest dla mnie zdumiewający. Nawet "asy" takie jak Kretschmer, miały patrole niezbyt udane. W przypadku Kretschmera - takim patrolem, w którym długo się nic nie udawało, był patrol, na który ten wziął włoskiego kapitana Longobardo na "staż". Lemp po wielu sukcesach też potrafił jeden patrol kompletnie "skopać", oddając szereg niecelnych strzałów i zwalając winę na torpedy, co nie było prawdą. A zauważ, że ci obaj dowódcy "polowali" w bardziej "szczęśliwych czasach", gdy eskorta nie była tak liczna i sprawna.
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 29.03.14, 20:52

Witam !

3 patrol (18.02.'43 – 20.04.'43, 62 dni w morzu) :

21.02.'43 informacja o konwoju od U-69 w BE 1152, kurs 290;
22.02.'43 informacja o konwoju od U-69 w BE 5699, konwój zmienia kurs na W, strata czasu i drogi; zanurzenie alarmowe przed Whitley'em;
23.02.'43 U 615 ma wchodzić w skład nowego zespołu U-Bootów o nazwie"Burggraf" i ma przemieścić się do AK 9398;
25.02.'43 korekta nawigacji – różnica to ok. 7,5 Mm;
27.02.'43 zameldować się na linii dozoru 2 w dn. 28.02. (AK 8965);
28.02.'43 linia dozoru anulowana, zameldować się w AJ 9687 – spodziewany konwój od strony NE;
03.03.'43 korekta nawigacji w AJ 9922 – różnica to ok. 15 Mm;
06.03.'43 U 615 ma wchodzić w skład nowego zespołu U-Bootów o nazwie "Raubgraf" i ma przejść do AJ 9515, korekta nawigacji w AJ 9623 – różnica to ok. 15 Mm;
10.03.'43 korekta nawigacji w AJ 6888 – różnica to ok. 39 Mm;
11.03.'43 zauważono statek z wysokimi masztami w odległości 3 Mm; utrudnione podejście do ataku z uwagi na śnieżycę; dodatkowo okręty patrolowe na kursie płn; zanurzenie przed okrętami – po wynurzeniu brak kontaktu z grupą zauważonych statków;
13.03.'43 wiadomość od U 603 – konwój w AJ 6747 na SW;
14.03.'43 brak konwoju – wiadomość od B.d.U. : kontynuować poszukiwania w rejonie SW; trzykrotna ucieczka przed samolotami;
14.03.'43 wiadomość od B.d.U. : kontynuować poszukiwania na nowej linii patrolowej pomiędzy AK 7791 do BD 1485;
16.03.'43 zauważono konwój w BD 1521, U 615 z lewej strony konwoju – atak z położenia peryskopowego niemożliwy (awaria peryskopu); podawanie informacji radiowych o położeniu konwoju : prędkość 7 w., kurs E;
17.03.'43 konwój to ok. 20 statków w trzech kolumnach; położenie : BD 1612, prędkość 8w., kurs 30; wysyłanie sygnałów naprowadzających; ok. godz. 08,00 utrata kontaktu z konwojem;
17.03.'43 ucieczka przed Liberatorem, pozycja - AK 6821, paliwo – 24 m sześc.; stan morza 6, barometr w dół;
19.03.'43 konwój na kursie 190 w odległości ok. 4 Mm, 18 statków w 5 kolumnach i 3 niszczyciele przed konwojem; ucieczka przed niszczycielami – słyszalny Asdic, atakowany seriami 46 bomb głębinowych w różnych odległościach przez ponad 5 godzin, małe uszkodzenia; o północy przerwano poszukiwania konwoju;
20.03.'43 pozostało tylko 17 m sześc. paliwa; udać się do Wolfbauer (U 463 – podwodny zaopatrzeniowiec typu XB) w AL 4567; komplet torped; usunięto niewielkie uszkodzenia spowodowane niedawnymi wybuchami bomb głębinowych;
u]23.03.'43[/u] przejęto od Wolfbauer 65 m sześc. paliwa (tankowanie zakończono po północy); udajemy się w kierunku N;
24.03.'43 U 615 ma wchodzić w skład nowego zespołu U-Bootów o nazwie "Seewolf" i ma przejść do BD 1628 (patrol na wyznaczonej linii dozoru);
01.04.'43 dotychczasowe przeszukiwania wyznaczonego rejonu bezowocne; pierwsza od 27.03. korekta nawigacji – różnica to 35 Mm;
05.04.'43 U 615 ma wchodzić w skład nowego zespołu U-Bootów o nazwie "Adler" i ma przejść do 07.04. w AJ 6847 (patrol na wyznaczonej linii dozoru);
08.04.'43 prowadzić rozpoznanie w ramach nowego zespołu U-Bootów na kursie 225;
10.04.'43 kontakt wzrokowy z dużym trzymasztowym parowcem w namiarze 280, odległość ok. 5 Mm, statek w kamuflażu, szacowany tonaż to 10.000 – 12.000 BRT, prędkość płynięcia celu ok. 12 – 13 w.; zmiana kursu statku na 280; podczas otwierania zewnętrznej klapy wyrzutni nr V do przedziału silników elektrycznych dostaje się duża ilość wody przez defekt zaworu przełączającego; trudności w kontrolowaniu trymu; szkła peryskopu mocno parują; dźwięk śrub parowca słyszalny w namiarze 222; parowiec zmienia kurs i jest w namiarze 290; wystrzelono torpedy salwą wachlarzową : prędkość celu – 12w., odległość 2.000 m, po ok. 3,5 min. słychać odgłos detonacji; parowiec obraca się dookoła – płynie następnie dalej silnie zygzakując; pościg trwa;
11.04.'43 salwa dwóch torped do celu – odległość 1.000 m; jedno trafienie po 62 sek. na śródokręciu – cel zatrzymuje się, wylewa się olej; po 20 min. strzał dobijający z odległości 800 m – trafienie w rufę pod mostkiem; drugi strzał dobijający z odległości 500 m oddany z położenia nawodnego – prawdopodobnie trafienie w magazyn amunicji, silna eksplozja statku, dużo odłamków niszczących pokład górny i dziobowy przecinak sieci torpedowych oraz fragmenty kiosku; dowódca odniósł poważne obrażenia; pozostało 26 m sześc. paliwa; wiadomość od B.d.U. - udać się do AK 8213 (wiadomość o konwoju od U 584); wiadomość do B.d.U. - dowódca ma silnie stłuczone ramię i łopatkę z podejrzeniem o złamanie obojczyka, w tym stanie nie może sprawować dowództwa; aktualna pozycja AK 5770 – prośba o zgodę na powrót do bazy;
19.04.'43 wiadomość od B.d.U. : oczekiwać na eskortę następnego dnia w Punkcie "Pilz" o godz. 10,30; zmiana godz. spotkania w Punkcie na 08,30;
20.04.'43 godz. 08,30 – spotkanie z eskortą; godz. 13,15 – wpłynięcie do La Pallice.

B.d.U analizując trzeci patrol U 615 ponownie zawarło krytyczne uwagi odnośnie konkretnych zachowań i reakcji dowódcy na podane w KTB zdarzenia. Negatywnie oceniono fakt zanurzenia alarmowego U-Boota, gdy atakujący samolot wroga była bardzo blisko – Kapitzky nie zastosował się do wcześniejszych zaleceń B.d.U. w tych kwestiach i nie podjął kontrataku z wykorzystaniem dostępnej broni p.lot. (sytuacja z 22.02..'43 z godz. 15,13). Krytycznie oceniono również przygotowania i przeprowadzenie ataku na konwój w dn. 16-19.03. - nie wolno dowódcy rezygnować z ataku na konwój bez ważnej przyczyny i powodu, ponadto U-Boot jest słabo widoczny nawet w świetle księżyca. Zalecono, by dowódca starał się wykorzystać w pełni swoje uprzednie doświadczenia z poprzednich patroli, wykazywał większą wiarę w podejmowane działania, przejawiał więcej optymizmu co jest koniecznie niezbędnym w przyszłych działaniach.


Trzeci patrol okazał się dla Kapitzky'ego i jego załogi pechowy – podobnie jak w poprzednich patrolach dosłownie „orali” niegościnne o tej porze roku wody płn. Atlantyku, zapuszczając się w pobliże Kanady i Grenlandii. Wystarczy prześledzić dobowe przebiegi okrętu, by zrozumieć ile Mm w niekorzystnych warunkach pogodowych trzeba było przepłynąć, aby … ponownie nie napotkać żadnego statku. Do tego wiadomości od innych U-Bootów o zauważonych statkach, gdzie ich położenie (odległość od nich) nie dawało realnych szans na szybkie dotarcie we wskazany akwen, co skutkowało jedynie szybkim zużyciem pozostających do dyspozycji zapasów paliwa i oleju smarnego.
Do tego pech oraz także nierozważne atakowanie z bardzo bliskiej odległości zauważonego celu po prawie półtora miesiąca od rozpoczęcia patrolu (sytuacja z 10.04.) - prawdopodobnie chęć zatopienia w tym patrolu czegokolwiek spowodowała przykre konsekwencje w postaci na tyle poważnych obrażeń dowódcy, że musiano przerwać patrol i powrócić do bazy. Wyczerpanie fizyczne jak i psychiczne przysłoniło zapewne zdrowy rozsądek i instynkt samozachowawczy dowódcy, który ponosił jednoosobową odpowiedzialność za sposób realizacji zadań patrolu. Co prawda, komentarze B.d.U. do tych wydarzeń nie mają miejsca, ale dowództwo zapewne nie oceniło pozytywnie takich postępowań, które narażały zarówno na utratę zdrowia i życia samej załogi oraz poważne uszkodzenia okrętu ...

http://www.uboatarchive.net/KTB615-3.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 29.03.14, 21:20

A ja z kolei krytycznie oceniłbym niektóre uwagi BdU. Niektóre są tak sformułowane, jakby w niemieckim sztabie nie zdawano sobie sprawy z rosnącej skuteczności alianckich urządzeń namiarowych na okrętach (radarów i radionamierników HF/DF - o tych drugich faktycznie Niemcy nic nie wiedzieli) co sprawiało, że podejście nawet w bezksiężycowe noce do konwoju nie było takie łatwe, a przy śnieżycach i mgłach bardzo ryzykowne - co pokazał jaskrawo wkrótce maj 1943 r i walka U-bootów z konwojem ONS-5. Niemcom udało się na Atlantyku odnieść większy sukces w walce z konwojami ostatni raz w marcu 1943 r. - ale tylko dzięki koncentracji największych ilościowo dotąd "wilczych stad" w historii bitwy o Atlantyk, dlatego pojedyncze sukcesy okrętów - "zespolone" razem wyglądały na dość dobry wynik. Prócz rosnącej w siłę eskorty konwojów, rosła też liczba ataków lotniczych, a samoloty też posiadały coraz lepszy sprzęt radarowy i nalotami coraz częściej uniemożliwiały podejście pod konwoje. Podejrzewam, że nawet Kretschmer (gdyby nie trafił do niewoli dwa lata wcześniej) w 1943 r. nie miałby już w tych warunkach dużo większych sukcesów na patrolach, a gdyby próbował strategii sprzed dwóch lat - szybko by poległ. Sukcesy potrafił w tamtym czasie odnosić jeszcze w niezłej skali Werner Henke - ale był jednym z nielicznych wyjątków. Desperacja Kapitzky'ego przy zatapianiu jedynego skutecznie zaatakowanego celu w jakieś mierze była spowodowana krytycznymi uwagami BdU za patrol poprzedni. Pytanie - jak w takim razie BdU oceniało szereg dowódców, którzy powracali bez sukcesów - bo takich było coraz więcej...
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 31.03.14, 19:16

Witam !

4 patrol (12.06.'43 – 07.08.'43, 57 dni w morzu) :

12.06.'43 U 615 wypływa z La Pallice, operacyjny kwadrat Kriegsmarine BE 97;
14.06.'43 atakowany przez samolot, który zrzuca serię bomb;
15.06.'43 atakowani przez Sunderlana (U 257, U 600 i U 615); U 600 i U 615 odpierały atak z działek p. lot.; U 257 obrzucony bombami – niewielkie uszkodzenia, 1 marynarz zabity; U 615 atakowany przez czterosilnikowy samolot za drugim podejściem – dwukrotnie bombardowany, bez uszkodzeń, 1 marynarz zabity;
16.06.'43 po rozdzieleniu 3 płynących wspólnie U-Bootów U 615 ma udać się zgodnie z poleceniem B.d.U do kwadratu DF 50;
21.06.'43 uzupełnić zaopatrzenie od U 488 (typ XIV) w kwadracie CE 4967;
25.06.'43 po zakończeniu zaopatrzenia skierować się do EE 40;
30.06.'43 wiadomość od B.d.U. - po 01.07.'43 obrać kurs na Amerykę;
02.07.'43 wiadomość od B.d.U. - podać aktualna pozycję i stan paliwa;
03.07.'43 U 615 do B.d.U. - paliwo : 125 m sześc. paliwa, pozycja : DF 5342; Bootsmaat Wilke zabity;
06.07.'43 wiadomość od B.d.U. - obszar operacyjny ataków to EC 61, 97 do EC 79, 43;
26.07.'43 wiadomość od B.d.U. - podać raport o aktualnej sytuacji;
28.07.'43 wiadomość od B.d.U. - podać raport o aktualnej sytuacji; U 615 do B.d.U. - 1) do 11.07. na kursie zachodnim do ED 76, 15.07. tankowiec płynący kursem wschodnim z prędkością 15 w., atak bezskuteczny; 2) od kwadratu EC 96 na SE spotykane małe jednostki w pobliżu wybrzeża, świstała głównych portów na noc wygaszane, duży ruch statków w kierunku W do NW, wolno płynący konwój złożony z 6 tankowców płynących w luźnej formacji, po godz. 20,00 ruch statków ustaje, dużo samolotów patrolujących ten obszar, zanurzony przez dzień, nasłuch pod wodą w pobliżu wybrzeża zły; 3) 28.07. zatopiony tankowiec ok. 6.000 BRT w EC 9626, zapas 71 m sześc. paliwa, pozycja;

Komentarz B.d.U. : nie odnotowano kolejnych raportów. Wezwanie do podania raportów o sytuacji z dn. 11.08., 14.08. i 18.08. pozostały bez odpowiedzi.
Z raportu od pozostającego w obozie jenieckim oficera z U 615 – okręt został zatopiony przez samoloty w dn. 07.08.'43 r. 43 marynarzy wziętych do niewoli – 5 marynarzy w tym dowódca zginęli.
Dn. 30.08.1943 r. U 615 został uznany za utracony i oznaczony w dn. 11.08.1943 r. jedną gwiazdką, w dn. 18.05.1944 r. oznaczono go dwiema gwiazdkami jako ostatecznie utraconego w dn. 07.08.1943 r.


W trakcie odpierania jednego z ataków lotniczych przez U 615 został zabity jeden z marynarzy obsługi działek p. lot. Bootsmaat Heinz Wilke[17.09.1919 – 14.06.1943]. Informacja o nazwisku marynarza została podana dopiero w komunikacie z dn. 03.07.'43 r. Zastanawia prawie trzytygodniowa przerwa w kontaktach między B.d.U. a U 615 – prawdopodobnie transmisja radiowa U 615 z 28.07. oraz zatopienie tankowca wywołała i uruchomiła falę poszukiwań U-Boota, który swoim meldunkiem zdradził fakt swego pobytu na tych wodach. Jak później ocenili tę sytuację historycy BoA, było to w historii wojny tonażowej jedne z najbardziej zawziętych poszukiwań i polowań lotnictwa amerykańskiego na pojedynczego U-Boota, który odpierał wielokrotne ataki a przed swoim zatopieniem zdołał zestrzelić jeden z samolotów (typu Mariner) oraz poważnie uszkodzić inne.
Początek tego ostatniego patrolu U 615 – przejście przez Biskaje - był niejako zapowiedzią sposobu jego zakończenia, rozpoczął się on od intensywnej, wspólnej obrony p. lot. trzech U-Bootów przed lotnictwem RAF-u, by za wszelka cenę przedrzeć się przez osławioną "aleję śmierci".

http://www.uboatarchive.net/KTB615-4.htm

P.S. Nie zauważyłem, że w dniu 17.03. SnakeDoc już zamieścił opis KTB z pierwszego patrolu tego U-Boota, a ja zrobiłem dublet z opisem tego samego patrolu w dn. 26.03. Moja nieuwaga i gapiostwo ... :oops:
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 31.03.14, 21:16

Jak wyglądała ostatnia batalia U 615 i jego długotrwała walka z lotnictwem - można przeczytać w książce "Cisi Myśliwi", Gdańsk 2003. Mnie ta sprawa interesowała o tyle, że do zatopienia U 615 przyczynił się najbardziej Mariner P-4 z VP 205 dowodzony przez por. A. R. Matuskiego (polskiego pochodzenia), którego artylerzyści Kapitzky'ego zdołali niestety zestrzelić. Bardzo ciężkie uszkodzenia, jakie nalot Matuskiego "zadał" U-bootowi nie dawały mu szansy na powrót do bazy z Karaibów i walka artylerzystów okrętu z kolejnymi samolotami jedynie odwlekła nieuniknione...
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 05.04.14, 18:41

Witam !

Dobrze, że witryna ta zamieściła tłumaczenia KTB wszystkich czterech patroli U 615.

ted napisał :
A ja z kolei krytycznie oceniłbym niektóre uwagi BdU. Niektóre są tak sformułowane, jakby w niemieckim sztabie nie zdawano sobie sprawy z rosnącej skuteczności alianckich urządzeń namiarowych na okrętach (radarów i radionamierników HF/DF - o tych drugich faktycznie Niemcy nic nie wiedzieli) co sprawiało, że podejście nawet w bezksiężycowe noce do konwoju nie było takie łatwe, a przy śnieżycach i mgłach bardzo ryzykowne - co pokazał jaskrawo wkrótce maj 1943 r i walka U-bootów z konwojem ONS-5.


Wpisy do KTB dają obraz sytuacji jaka na Atlantyku w tamtym czasie stawała się już normą (zwłaszcza okres od roku 1942 – pierwsze instalacje brzegowych urządzeń HF/DF po obu stronach Atlantyku, na Grenlandii, Islandii i na Bermudach a zwłaszcza ich zminiaturyzowana wersja, chociaż początkowo niedoskonała na okrętach eskorty) – urządzenia te zdolne do namierzania sygnałów wysokiej częstotliwości (na tych zakresach częstotliwości odbywała się niemal każda transmisja radiowa pomiędzy B.d.U. a poszczególnymi U-Bootami jak również pomiędzy nimi samymi) potrafiły nie tylko określić fakt obecności U-Bootów, ale ustalić ich przybliżone położenie.
To m.in. te urządzenia przyczyniały się do zmiany kursu konwoju przed rozciągniętymi liniami dozoru U-Bootów, które miały okazję mijać je w sporej odległości tak, by pozostałe okręty miały nikłe szanse na dogonienie konwoju. Wielu d-ców U-Bootów nie miało świadomości tego faktu, że ich wielogodzinne pościgi w kierunku meldowanych przez innych d-ców zauważonych alianckich statków były skazane na niepowodzenie z powodu uprzedniej zmiany trasy konwoju - była to ewidentna strata czasu oraz tak cennego paliwa. Niezrozumiałym także dla nich było nagłe i niespodziane pojawianie się choćby pojedynczego okrętu eskorty, który właśnie za pomocą HF/DF uzyskał namiar na pozycję U-Bootów. Nawet mała korweta była w stanie przytrzymać na długi czas w zanurzeniu sporą liczbę U-Bootów, dając tym samym czas statkom konwoju nie tylko na bezpieczne oddalenie się z zagrożonego obszaru ale także zmianę aktualnego kursu na bardziej bezpieczny – obok linii dozoru, na które to linie tak bardzo liczyło B.d.U.

Nie bez znaczenia dla tego okresu był fakt, że od listopada 1942 Anglicy powołują "Brytyjski Komitet Zwalczania U-Bootów" a na jego czele staje Max Horton (Commander in Chef of Western Approaches), który jako podwodniak RN z okresu I w. ś. z niezwykłą energią i bardzo metodycznie zabiera się do nowych obowiązków. Dodatkowo na wiosnę, bo w marcu 1943 r. zlikwidowano 36-godzinną "dziurę na Atlantyku" w alianckich patrolach lotniczych, a w konsekwencji już niedługo zamknęło całą tzw. "czarną dziurę" na płn. obszarach tego oceanu.

ted napisał :
Przykład "gorszego" patrolu, jaki w wykonaniu dowódcy U 615 wymieniasz, nie jest dla mnie zdumiewający. Nawet "asy" takie jak Kretschmer, miały patrole niezbyt udane.

Z tą "gonitwą" to fakt, zważywszy, że alianckie konwoje dostawały też często (dzięki Enigmie) informacje, jak koncentracje "stad" U-bootów wyminąć. Jeśli chodzi o liczbę sukcesów dowódcy U 615 - te 4 jednostki i tak były nie do pogardzenia, jak porównamy sukcesy U 615 z tym wielkim procentem innych U-bootów, które nie zatopiły ani jednego celu pływającego. Dlatego Kapitzky (zważywszy już trudny dla U-bootów czas w jakim działał) był w mej ocenie dowódcą kompetentnym i wytrwałym.


Właśnie o tych wszystkich niedogodnościach raportuje w poszczególnych swoich KTB Kapitzky – patroluje spore obszary, ugania się po Atlantyku, traci czas i paliwo nie odnosząc przy tym żadnych znaczących sukcesów, a dodatkowo sztab krytycznie i z sarkazmem ocenia jego postępowania jako dowódcy U-Boota. Kapitzky walczy nie tylko z frustracją, zniechęceniem ale także z coraz liczniejszymi samolotami i okrętami alianckiej eskorty, które coraz to liczniejsze, są w stanie odejść od konwoju tylko po to, by zapędzić U-Booty pod wodę na kilka godzin dając cenny czas ochranianym przez siebie statkom. Nie wiedział też o tym, że każda transmisja radiowa to odkrywanie siebie i wystawiane na celownik nieprzyjaciela

To właśnie K. Dönitz po maju '43 r. wysłał na Atlantyk m.in. Petera Cremera, by odbył na U-Boocie nie misję bojową (patrol) ale tzw. rekonesans, który miał dać odpowiedź na wiele niejasności i pytań, jakie nasuwało się B.d.U. po analizie zapisów różnych KTB. Rekonesans ten miał ocenić aktualną sytuację, zwłaszcza na płn. Atlantyku odnośnie możliwości przebywana U-Boota na powierzchni za dnia i nocy (najważniejsze - ładowanie akumulatorów), kontaktów z okrętami eskorty – brak potwierdzonego w meldunkach konwoju, a niespodziewane pojawianie się korwet i niszczycieli. Spostrzeżenia Cremera po powrocie nie były zadowalające, on również nie miał żadnej wiedzy odnośnie namierzania przez HF/DF, a jego ocena detektorów promieniowania radarowego instalowana ówcześnie na U-Bootach głównie dla ochrony przed alianckimi samolotami nie miała najlepszej opinii.
Kapitzky, podobnie jak wielu innych d-ców U-Bootów z tego okresu nie miał już możliwości wykazania się swoimi umiejętnościami, zmysłem taktycznym oraz konsekwencją i uporem – nawet najlepsze indywidualne cechy dowódcy, które często także udzielały się i całej pozostałej załodze, przegrywały z innowacyjną techniką, jaką na szeroką skalę zaczęli z powodzeniem stosować alianci.

Odnośnie U 615 na tej samej witrynie są jeszcze inne źródłowe i ciekawe materiały - to raport z przesłuchań ocalałych marynarzy z tego okrętu oraz raporty amerykańskich lotników z ataków na ten U-Boot.
Materiały te są warte tego, by się z nimi zapoznać, gdyż one wszystkie razem zebrane tworzą interesujący obraz jednego z niemieckich okrętów podwodnych, dający prawdziwy, bo niemal źródłowy materiał do jego historii, historii jaka stawała się po roku 1943 niemal charakterystyczną dla zdecydowanej większości U-Bootów.

http://www.uboatarchive.net/U-615.htm
http://www.uboatarchive.net/U-615INT.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 11.05.14, 18:07

Witam !

Witryna ta w dn. 09.05.2014 zamieściła tłumaczenie KTB U 552 z jego 8 patrolu bojowego, jaki odbył w okresie 07.03.'42 do 27.04.'42 r. pod dowództwem Ericha Topp'a. (52 dni w morzu).

13.03.'42 kłopoty z peryskopem, przecieki w studzience peryskopu powodują zawilgocenie jego optyki w ok. 45%, jest suszony do ok. 20% wilgotności ale ponownie optyka jest zaparowana po kilku godzinach;
14.03.'42 kłopoty z mechanizmem utrzymywania głębokości (wymaga stałego smarowania);
17.03.'42 odczuwalne wpływy Prądu Zatokowego (obniżenie temperatury wody i jej zasolenia), o północy cofnięcie wskazówek zegara o cztery godziny do tyłu;
19.03.'42 pogorszenie pogody i stanu morza, płynięcie na powierzchni powoduje zużycie dużej ilości paliwa, decyzja o płynięciu w zanurzeniu;
21.03.'42 nadal zła pogoda – płynięcie w zanurzeniu, opóźnienia w marszu z powodu awarii przetwornicy radiowej; stan paliwa : 100 ton;
22.03.'42 napotkanie w kwadracie 5119 dwóch krążowników, 5 dużych statków oraz 6 niszczycieli, kurs 230 st., prędkość 12w., nie podjęto pościgu z powodu stanu paliwa (okręt musiałby płynąć przez 18 godzin na dużej prędkości);
24.03.'42 dostrzeżono konwój w kwadracie CB 2984, kurs 300 st., prędkość 10 w., 5 – 6 dużych parowców, duży okręt wojenny i sporo niszczycieli; po 3,5 godzinach przerwano pościg; w porannym półmroku dostrzeżono tankowiec – na granicy widoczności, ogólny kurs 340 st., prędkość 10 w., atak za dnia niemożliwy z powodu ostrego zygzakowania;
25.03.'42 pomiędzy 04,10 a 07,50 trzy próby ataku na tankowiec, który zauważył U-Boota, często zmieniał kurs i podjął próbę taranowania (przechodzi 5 m od rufy); o 08,13 strzał torpedowy z wyrzutni nr II – tankowiec płonie kilka godzin, ucieczka z miejsca ataku, słyszalne pingi asdica, okręt położono na dnie w celu zaoszczędzenia paliwa;
31.03.'42 kilka prób ataków torpedowych na przepływające statki, są zbyt daleko;
01.04.'42 zauważono kilka tankowców, nieudane próby ataków torpedowych, ucieczka przed eskortą;
03.04.'42 o godz. 00,52 namierzono parowiec bez eskorty i uzbrojenia – atak o godz. 03,40; oddano 93 strzały z armaty pokładowej zatapiając go;
04.04.'42 pozostało 75 ton paliwa, 8 torped, awaria żyroskopu i nadajnika radiowego; zaobserwowano silną ochronę wód przybrzeżnych z powietrza i od strony morza; spory ruch tankowców i parowców, ale ataki dzienne bez szans;
05.04.'42 od 01,39 do 04.07 pościg za tankowcami ; strzał jedną torpedą z wyrzutni nr III, cel płonie ok. 2 godzin i tonie;
07.04.'42 o 02,48 wykryto tankowiec – pościg do 03,57 i strzał z wyrzutni nr III, chybiony; drugi strzał z wyrzutni nr I o godz. 04,17 i cel trafiony; ucieczka przed eskortą; o godz. 10,52 udany atak na duży parowiec – strzał z II i IV wyrzutni, trafia jedna torpeda w maszynownię, następuje po chwili eksplozja kotłów i cel tonie;
08.04.'42 podczas załadunku torped z zasobnika rufowego pod pokład nastąpiła krótkotrwała awaria mechanizmu wciągarki i trzeba było ożyć dodatkowej liny, niebezpieczna sytuacja z uwagi na ruch statków i samolotów;
09.04.'42 o godz. 08,22 podjęto atak na zauważony tankowiec; o godz. 09,38 oddano strzał z wyrzutni rufowej, tankowiec zatrzymał się ale nie zapalił, o godz. 10,00 strzał torpedowy z wyrzutni nr I – cały statek stanął w płomieniach, które dosięgnęły nawet szalup ratunkowych będących już na wodzie; kontrola torpedy w wyrzutni rufowej przeniesionej pod pokład wykazała, że sekcja silników torpedy jest pełna wody;
10.04.'42 o godz. 06,27 atak z wyrzutni rufowej do zauważonego tankowca, gigantyczna detonacja, złamana stępka;
11.04.'42 meldunek do B.d.U. : duży ruch statków wokół Hatteras, silne patrole niszczycieli; meldunek do Topp'a : A. Hitler przyznał Liście Dębu do Krzyża Rycerskiego jako 87 z kolei żołnierzowi niemieckich sił zbrojnych;
14.04.'42 wiadomość do Topp'a : powrót do bazy w St. Nazaire;
15.04.'42 okresowe zakłócenia działania żyrokompasu; otwart rufowy zasobnik torpedowy z uwagi na przecieki i dokładne trymowanie okrętu;
16.04.'42 zauważono dym na horyzoncie, z uwagi na mały stan paliwa nie podjęto pościgu;
21.04.'42 zegary na okręcie dostosowano do czasu niemieckiego;
25.04.'42 przygotowanie do wejścia do bazy na 26.04., eskorta zamówiona na 27.04., wyznaczona trasa podejścia do bazy to "Uhunest";
27.04.'42 wejście do St. Nazaire w towarzystwie eskorty o godz. 07,30; koniec patrolu.


Podczas tego patrolu E. Topp wraz załoga zatopił łącznie 7 statków o tonażu 45.731 BRT (głównie tankowce). Ósmy patrol został wysoko oceniony przez przełożonych z uwagi na szczególne warunki działania w płytkich przybrzeżnych wodach u wschodnich wybrzeży USA, kiedy to Amerykanie zaczęli już systematycznie organizować ochronę swej żeglugi kabotażowej a płynące statki organizować w konwoje.

EDIT : 13.05.'14
Ted ma rację - moja pomyłka w datacji, ma być rok 1942, a nie jak błędnie pierwotnie podano 1943.
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 12.05.14, 08:14

Topp był wśród dowódców U-bootów "nr 3" - jednym z najlepszych, co trzeba mu uczciwie oddać, mimo faktu, że był w tej wojnie "nie po tej stronie barykady". Był dowódcą o dużej konsekwencji, żelaznych nerwach, wysokich umiejętnościach strzeleckich i dużej elastyczności taktycznej, co było widać w przypadkach jego ataków na konwoje. Charakterystyczne, że gdy np. w walce z konwojem HG-84, złożonym z 20 statków w czerwcu 1942 r. (osłanianym przez grupę Walkera!) inne atakujące go U-booty nie zdołały nic zatopić, Topp w dwóch przeprowadzonych atakach zatopił z niego 5 statków.
Załoga miała do niego duże zaufanie, co mnie nie dziwi, gdy posłuchałem kilku jego archiwalnych relacji ze służby na U 552. Twierdził, że kluczem do sukcesu było głównie to, że dowódca o swoich ludziach "musi zawsze wiedzieć wszystko" i znać w każdej chwili ich możliwości. I nie gonić za sukcesem "za wszelką cenę" a działać rozsądnie - jak okoliczności podczas patroli na to pozwalały. A jego następca Popp - nie miał tej "charyzmy", bo żartowano, że "Popp to jednak nie Topp".
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 12.05.14, 09:50

Niektórzy uważają, że Topp ma (po Prienie) miejsce czwarte - ale to nie zmienia w niczym tego, co o nim napisałem. Działał poza tym w warunkach znacznie silniejszej alianckiej obrony szlaków żeglugowych i konwojów w porównaniu z Kretschmerem czy Prienem.
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 12.05.14, 17:42

Witam !

W KTB z tego patrolu Topp często dokonuje zapisów, że czeka długo na dnie nasłuchując ruchu statków jak i okrętów dozoru, analizując kierunki, z jakich one płyną. To własnie jego cierpliwość, umiejętność analizy i wytrwałość z jaką przemieszczał się wzdłuż osławionego złą sławą przylądka Hatters pozwoliła dowodzonym przez siebie marynarzom osiągnąć znaczący sukces w niełatwym już okresie. Topp potrafił także racjonalnie rezygnować z pościgu za konwojem lub pojedynczymi statkami, jeśli uznał, że jest to nieopłacalne (brak pewności pościgu, strata czasu i paliwa, przemęczenie ludzi) - uznał, że płytkie wody, które wydawały się bezpieczne dla amerykańskiej żeglugi muszą być także bezpieczne i dla niego : nasłuch za dnia leząc na dnie, ograniczona emisja sygnałów radiowych, aktywność podczas nocy (przemieszczanie się między poszczególnymi kwadratami siatki Kriegsmarine), zdecydowane ataki (nawet pomimo prób staranowania go) pozwoliły na rozważne decyzje i w konsekwencji szczęśliwy powrót do bazy.
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 12.05.14, 22:07

Do tego 8 patrolu Toppa mała uwaga - tak naprawdę wykonano go w 1942 a nie w 1943 r. i podejrzewam, że na uboatarchive.net "walnęli się" w datacji. Zajrzyj na uboat.net i przekonasz się, że mam rację, bo pamiętałem, że Topp zdał U 552 nowemu dowódcy już w 1942 r.
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 13.05.14, 08:55

Hmm... - sprawdziłem w uboatarchive.net i tam też jest 1942 r. przy 8 patrolu Toppa. Czyli i oni mają datę w porządku. :D
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ted » 14.05.14, 11:20

Ósmemu patrolowi Toppa warto się jeszcze raz przyjrzeć z dwóch powodów, bo poprzedziły go dwie ważne okoliczności. Poprzedni patrol Toppa u brzegów Ameryki nie był zbyt udany (na tamtych wodach zatopił dwa niewielkie statki, mając sporą serię niewypałów i chybień, w powrotnej drodze zatopił jeszcze trzeci). Prócz złości spowodowanej niepowodzeniami Topp po powrocie dowiedział się o pewnej już śmierci swego przyjaciela Endrassa (który zginął w walce z konwojem HG-76 w grudniu 1941 r.) Podejrzewam, że Topp miał podwójną "motywację" by aliantom podczas kolejnego patrolu U 552 ze swojego punktu widzenia "dać maksymalnie w kość". Stąd może wyjątkowa podczas tego patrolu zawziętość w zatapianiu jednostek na wodach dla U-boota dość niebezpiecznych. Zastanawia zwłaszcza atak artyleryjski Toppa na statek "Dawid H. Atwater", do którego oddano aż 93 strzały z armaty, ryzykując przez ten czas, że U-boot zostanie wykryty przez wrogie jednostki wojenne, zaalarmowane strzałami. Topp miał jeszcze wtedy dość torped, by szybko zatopić ten statek, dlatego można się zastanawiać, czemu ryzykował dłuższy ostrzał artyleryjski. W książce o zbrodniach wojennych T. M. Gelewski oskarżył nawet Toppa o akt zbrodniczego ataku, bo w jego wyniku ocalało zaledwie 3 członków załogi. To prawdopodobnie nie było zamiarem Toppa, który przede wszystkim chciał zatopić statek, prócz tego okręty podwodne ŻADNEJ ze stron w tamtym czasie już nie uprzedzały załóg o ataku artyleryjskim czy torpedowym (a po wojnie badający przeszłość Toppa "weryfikatorzy" nie postawili mu żadnego zarzutu), ale ten atak jest unikatowym przykładem "mniej rozważnej" decyzji taktycznej dowódcy U 552 (jedyne wytłumaczenie, jakie mi się nasuwa to takie, że statek był mały i Topp wolał zostawić torpedy na cele ważniejsze - takie jak duże tankowce). Może próba staranowania U-boota przez zbiornikowiec "Ocana" w poprzednim ataku Toppa dodatkowo mocno go rozsierdziła i nieco naruszyła jego typowy "zdrowy rozsądek".

Faktem jest, że cały patrol Toppa był wyjątkowo pomyślny, a alianci ponieśli straty bardzo dotkliwe.
ted
Oberleutnant zur See
 
Tonaż: 287.000 BRT

Dołączył(a): 06.10.13, 20:35

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez SnakeDoc » 23.01.15, 12:57

14 stycznia na stronie uboatarchive.net opublikowano tłumaczenie KTB z drugiego patrolu U 47.
http://uboatarchive.net/KTB47-2.htm

Był to patrol, w trakcie którego Prien wdarł się do Scapa Flow.

Wydarzenie to zostało już wielokrotnie szeroko omówione w literaturze, jednak ciekawie jest spojrzeć na oryginalne strony Dziennika Działań Bojowych.
SnakeDoc
Fregattenkapitän
Fregattenkapitän
Moderator Team
 
Tonaż: 545.000 BRT

Dołączył(a): 07.08.07, 20:55

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 25.03.15, 19:31

Witam !

Witryna uboatarchive.net zamieściła ostatnio bardzo interesujące pod względem treści cztery raporty wywiadu RN z przesłuchań ocalonych marynarzy po zatopieniu U 752, U 732, U 706 oraz U 643.

U 752 :
Raport Nr C.B. 04051 (70) U 752 z lipca 1943 r. zawiera osiem rozdziałów i cztery dodatki.
Raport zawiera uwagi o tym, że d-ca U-Boota Korvettenkapitän Karl-Ernst Schroeter był uważany przez załogę za bardzo skutecznego i odważnego dowódcę (nie przeżył zatopienia okrętu). Natomiast LtzS Schauffel przed podjęciem rozbitków z wody pływając pośród nich groził im sądem wojennym za zdradzanie tajemnic podczas przesłuchań – załoga twierdziła, że zawsze wpajał im zasady bezpieczeństwa..
Poszczególne rozdziały omawiają takie zagadnienia jak uzbrojenie, silniki spalinowe i elektryczne (załogi maszynowe uważały zainstalowane typu Brown Boveri za lepsze od silników Siemensa czy AEG z uwagi na ich bardziej płynną pracę), urządzenia radarowe, destylator wody, pompy zęzowe (nie używano ich nigdy poniżej 50 m głębokości), opis ostatniego patrolu U-Boota i jego zatonięcie.
W uwagach ogólnych jest przedstawiony opis wodnosamolotu (!) - był to wiatrakowiec typu „Bachstelze” Focke-Achgelis Fa 330, torpedy typu FAT oraz opisy uzupełniania paliwa w morzu. Więźniowie wspominali też o dozbrajaniu U-Bootów w dodatkowe działka p.lot., budowie podwodnych stawiaczy min, podano opis UD 3, zwiększonej obsadzie wachtowych oraz o warunkach, w jakich można było palić tytoń na pomoście.
Ciekawe spostrzeżenia dotyczą morale załóg U-Bootów : przed wypłynięciem w patrol adm. Dönitz wygłosił mowę do załóg U-Bootów mającą im dodać ducha bojowego; mówiono także o wprowadzeniu nowego rozporządzenia w armii niemieckiej, która pozwalała każdemu od podoficera wzwyż strzelać do podwładnego w przypadku odmowy wykonania rozkazu – dowódca odczytał to rozporządzenie przed załogą – podczas zeznań załoga twierdziła, że d-ca okrętu krytycznie wypowiadał się o reżimie III Rzeszy; więźniowie mówili także o odwołaniu przez Hitlera rozkazu Dönitza, który kazał, by każdy marynarz dotknięty chorobą weneryczna miał być postawiony przed sądem wojennym – maksymalną karą miały być trzy dni więzienia.
Załączniki zawierają opisy poprzednich patroli U 752, krótka charakterystykę kadry dowódczej oraz listę ocalonych i zaginionych.
http://www.uboatarchive.net/U-752A/U-752INT.htm



U 732 :
Raport Nr C.B. 04051 (92) U 732 z grudnia 1943 r. zawiera siedem rozdziałów i cztery dodatki.
Załoga postrzegała swojego d-cę jako zagorzałego nazistę, jednak szanowało go za jego wiedzę, skuteczność i opanowanie podczas akcji.
Raport zawiera informacje o okręcie i jego wyposażeniu (uzbrojenie, napęd, wyposażenie radarowe i radiowe itp.). Ciekawe są informacje o urządzeniu określanym przez załogę jako „Polbi”, które było wystrzeliwane z wyrzutni torpedowych (prawdopodobnie chodzi o pociski typu Kobold – pozoratory akustyczne). Ciekawa jest także informacja o obowiązkowym zażyciu pigułki z witaminą A przed udaniem się na pomost na wachtę obserwacyjną.
Kolejny opis to odtworzenie ostatniego patrolu U 732 (obszar docelowy : Morze Śródziemne) atak niszczycieli, powstałe uszkodzenia i zatonięcie U-Boota.
Sporą część raportu zajmują zeznania uratowanych na temat szkolenia artyleryjskiego, nowych typów U-Bootów, o wyselekcjonowaniu grupy U-Bootów do zwalczania lotnictwa alianckiego i ich przebudowie do tych zadań, o badaniach medycznych dla kandydatów U-Bootwaffe, o wizycie japońskiego okrętu podwodnego w Breście, o kursie strzelań torpedowych i sprzęcie do komunikacji radiowej.
Osobny rozdział poświęcono broni torpedowej i omówieniu stosowanych typów torped i zastosowanych w nich mechanizmach w tym FAT oraz zapalnikach.
Dodatki zawierają opisy budowy, wcielenia do służby, okres ćwiczeń na Bałtyku, poprzednie patrole U 732, listę prowiantową na czas 10-tygodniowego patrolu oraz listę ocalałych jak i zaginionych członków załogi tego okrętu.
http://www.uboatarchive.net/U-732A/U-732INT.htm
EDIT 28.03.2015 :
Na stronie http://uk-muenchen.de/berichte.php znalazłem ciekawy dodatek do powojennych losów załogi U 732 - otóż dowódca tego okrętu przy wydatnej pomocy ze strony RN w 1990 r. miał sposobność złożenia wieńca w miejscu zatonięcia okrętu (47 rocznica), którym dowodził. Poniżej Jego relacja z tego wydarzenia :
http://uk-muenchen.de/pdfBerichte/U732_Carlsen.pdf



U 706 :
Raport Nr C.B. 04051 (80) U 706 z września 1943 r. zawiera sześć rozdziałów, które pokrótce omawiają dane techniczne U-Boota i jego wyposażenie (uzbrojenie, amunicja, torpedy, wyposażenie radarowe itp.) opis ostatniego patrolu i zatonięcia, bazy U-Bootów (La Pallice, Tulon) oraz cztery dodatki.
Z zeznań ocalonych z U 706 wynika, że w jego przedostatnim patrolu usunięto z pokładu górnego zewnętrzne ciśnieniowe zasobniki dla torped zapasowych. Podczas przejścia przez Zat. Biskajską na pomoście wachta obserwacyjna składała się nie z czterech a z siedmiu obserwatorów a w złych warunkach widoczności zwiększano tę liczbę do ośmiu wachtowych. Wg oficera mechanika zainstalowane dodatkowe platformy dla działek p.lot. powodują niebezpieczne opadanie rufy podczas zanurzania alarmowego. Przesłuchiwani wymienili także informacje o dwóch nowych typach U-Bootów, z których jeden miał przenosić aż 42 torpedy (jeden nowy typ nie został potwierdzony przez wywiad). Podano także informację o zaokrętowaniu na ostatni patrol personelu medycznego - Stabsarzt ObltzS Brundiers, z uwagi na dużą liczbę okaleczeń spowodowanych atakami lotniczymi.
http://www.uboatarchive.net/U-706A/U-706INT.htm


U 643 :
Raport Nr C.B. 04051 (88) U 643 z grudnia 1943 r. zawiera sześć rozdziałów i trzy dodatki.
Ocaleni rozbitkowie scharakteryzowali swego dowódcę jako zagorzałego nazistę chwalącego się posiadaniem złotej odznaki Hitlerjugend, był wobec podwładnych arogancki i bezczelny w zachowaniu. Mówiło się, że podczas patrolu nie interesował się swoimi obowiązkami i większość czasu przesypiał w koi. Raport podkreślał wysokie morale ocalałej załogi, mimo jej stosunkowo młodego wieku ok. 20 – 21 lat.
Dane ogólne zawierają ciekawą informację o zużyciu oleju napędowego liczonego w l/godz. pracy oraz tonach/dobę przy rożnych obrotach silnika. Pozostałe odnoszą się do uzbrojenia, akumulatorów, urządzeń radiowych, radarowych, pozoratorów akustycznych i antyradarowych. Opisano także malowania kiosku nowym rodzajem farby odpornej na działanie podczerwieni (testy przeprowadzono w Kiel) – kolor farby : szaro-czarny.
Następnie jest opis przejścia z Niemiec do Norwegii i wypłynięcia na pierwszy a zarazem ostatni patrolu U 643. W wyniku uszkodzeń przez sztorm na wodach Grenlandii (uszkodzenie peryskopu, działek p.lot, kontenerów z amunicją p.lot.) okręt został odwołany do bazy a załoga w drodze powrotnej podjęła się prowizorycznych napraw. Dowódca zadecydował o kontynuowaniu patrolu. Opisano kolejne trzy ataki lotnicze na U-Boota i powstałe uszkodzenia oraz jego zatonięcie.
Raport zawiera także opis nowej boi, która miała informować o położeniu konwojów – określono ją jako "Fühlungshalterboje" w skrócie „Fu.Bo.” oraz obszerny opis radaru.
Raport podaje także informacje o torpedzie akustycznej, miniaturowych o.p., słuchaniu brytyjskich rozgłośni radiowych na okręcie i w bazie w Lorient (co było traktowane w Niemczech jako przestępstwo), szkoleniu załóg U-Bootów w zakresie zachowania tajemnicy wojskowej jako jeńców wojennych, o szkoleniu przyszłych oficerów (uważane za nieadekwatne do sytuacji), informacje o smarze zabezpieczającym armatę pokładową - był to smar pochodzenia zwierzęcego z numerem ZDN26.
Podano także podstawowe informacje o bazach w Lipawie, Kiel, Świnoujściu i Trondheim.
W dodatkach opisano okres prób U 643 i przygotowywania go do służby, podano ciekawe dane dotyczące badań oleju smarnego (typ ZdM7) oraz listę ocalałych jak i zaginionych członków załogi tego okrętu.
http://www.uboatarchive.net/U-643A/U-643INT.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Re: www.uboatarchive.net

Postprzez ObltzS » 26.03.15, 17:46

Witam !

Kolejna nowość z witryny :

U 470 i U 533 :
Raport Nr C.B. 04051 (90) U 470 i U 533 z grudnia 1943 r. zawiera dwie odrębne części przyporządkowane każdemu wymienionemu U-Bootowi. Część I odnosząca się do U 470 posiada sześć rozdziałów i dwa dodatki, natomiast Część II odnosząca się do U 533 zawiera także sześć rozdziałów i dwa dodatki.

U 470 :
Raport zawiera uwagi o tym, że był to pierwszy niemiecki okręt podwodny na którym zastosowano doświadczalnie powłokę gumową na jego poszyciu zewnętrznym. Z rozbitków udało się uratować tylko dwóch marynarzy. Powiedzieli oni, że d-ca okrętu cieszył się szacunkiem wśród załogi.
Oprócz ogólnych adnotacji o stoczni i wyposażeniu uwagę zwraca zapis o nowym wyposażeniu radarowym a przede wszystkim o okładzinie gumowej i farbie odpornej na działanie podczerwieni. Kolejny opis to przygotowania do pierwszego patrolu i zatonięcie U 470. Więźniowie opisali także rozmieszczenie butli ze sprężonym powietrzem (każda o pojemności 225 l i ciśnieniu 205 atm.) umieszczonych poza kadłubem sztywnym : "Flaschengruppe 2" (2 butle nad przedziałem diesli) i "Flaschengruppe 6" (jedna butla w skrajniku dziobowym) oraz dwóch butlach z wodorem poza konstrukcja pomostu (każda o pojemności 90 – 100 l i ciśnieniu 160 atm.).
Jeden z ocalałych stwierdził o budowie nowego typu U-Boota przeznaczonego do transportu torped "Torpedoträger" oraz o tym, że Dok Nr 4 i 5 stoczni w Kilonii (DW AG Kiel) zostały tymczasowo przystosowane jako schrony dla U-Bootów – tam też ich okręt był w okresie lipca – sierpnia 1942 r. pokrywany okładziną gumową.
Raport kończy lista ocalałych (2) jak i zaginionych (46) członków załogi tego okrętu.

U 533 :
Raport wspomina o tyn, że z dwóch ocalałych po zatopieniu U-Boota członków załogi, przeżył tylko jeden, Günter Schmidt - (52 pozostałych zginęło) i jego zeznania są podstawą tego raportu.
Raport przytacza dane techniczne U-Boota i jego wyposażenie oraz opis ostatniego patrolu. Po wypłynięciu okazał się konieczny powrót do Lorient z uwagi na stwierdzony sabotaż (peryskop i kolektor wydechowy diesli). Podczas patrolu stale pojawiały się kłopoty z łożyskiem wału korbowego. Nowe łożysko oraz paliwo U 533 pobrał od U 198. Kolejne tankowania odbyły się z nieznanego U-Boota i rajdera „Brake” - paliwo i woda pitna (okolice Madagaskaru). Mechanicy z „Brake” pomogli także naprawić inne łożyska wału U-Boota – spotkanie to trwało łącznie 3 dni.
Więzień wspominał, że załoga była zaskoczona widokiem konwojów w Zat. Adeńskiej, ponieważ spodziewała się na tym terenie pojedynczych jednostek. Czasami podpływali tak blisko brzegu, że pontonami wyprawiali się na zakupy do miejscowych osad – taka praktyka była także stosowana przez załogi japońskich o.p. Z Zat. Adeńskiej otrzymali rozkaz udania się do Zat. Perskiej.
U-Boot został zatopiony przez samolot, który obrzucił go lotniczymi bombami głębinowymi – bliskie wybuchy na głębokości 25 i 60 m. Tylko on i porucznik zostali wyrzuceni przez właz pomostu na zewnątrz – obaj stracili przytomność, ale porucznik jej już nie odzyskał a rozbitek nie miał sił go już podtrzymywać. Mimo że był słabym pływakiem, po 28 godzinach przebywania w wodzie dotarł na brzeg w Khor Fakkan.
Rozbitek powiedział, że w Penang jest organizowana baza Kriegsmarine (ok. 2.000 niemieckich robotników) a w Lorient są wybudowane duże bunkry z olejem napędowym i wodą pitną dla potrzeb U-Bootów.
Raport kończy lista z nazwiskiem ocalałego jak i zaginionych członków załogi tego okrętu.

http://www.uboatarchive.net/U-470A/U-470-533INT.htm
ObltzS
Admiral
Admiral
Moderator Team
 
Tonaż: 1.725.000 BRT

Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
Lokalizacja: Polska południowa

Poprzednia stronaNastępna strona

Posty: 140 • Strona 5 z 61, 2, 3, 4, 5, 6

Powrót do Nie związane



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron