U 25
U 25 - U 26
Witam.
Im bliżej końca prac nad modelem, tym więcej pytań.
Chciałbym po prostu jak najbardziej urozmaicić wygląd modelu.
Po pierwsze.
Co to jest za element na pokrywie wyrzutni torpedowej?
Jedyna rzecz jaka przychodzi mi na myśl to pokrywa do obsługi technicznej w razie awarii. Ale w takim razie mocowana jest za pomocą nitów czy śrub - wkrętów? Czy występowała z obu stron?
Po drugie.
Elementy na burcie poniżej linii wodnej.
Pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do głowy to to że gdzieś już coś podobnego widziałem. "Oczywiście, na Błyskawicy".
Nie znam się na konstrukcji okrętów ale sądzę że na Błyskawicy są to wyloty kanalizacji a także - tutaj mogę się mylić, raczej na pewno - układ chłodzenia silnika lub innych instalacji. Ale wtedy musiałby być chyba obieg otwarty? Raczej stawiam na tą pierwszą opcję.
Na zdjęciu U 25 elementy te znajdują się poniżej linii wodnej a to znaczy że są na stałe pod wodą.
Toalety na okrętach podwodnych miały specjalne zabezpieczenia przed wdarciem się wody z zewnątrz do środka okrętu, więc myślę że to jest całkiem możliwy element budowy-wyposażenia. Kanalizacja .
Pozdrawiam
Im bliżej końca prac nad modelem, tym więcej pytań.
Chciałbym po prostu jak najbardziej urozmaicić wygląd modelu.
Po pierwsze.
Co to jest za element na pokrywie wyrzutni torpedowej?
Jedyna rzecz jaka przychodzi mi na myśl to pokrywa do obsługi technicznej w razie awarii. Ale w takim razie mocowana jest za pomocą nitów czy śrub - wkrętów? Czy występowała z obu stron?
Po drugie.
Elementy na burcie poniżej linii wodnej.
Pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do głowy to to że gdzieś już coś podobnego widziałem. "Oczywiście, na Błyskawicy".
Nie znam się na konstrukcji okrętów ale sądzę że na Błyskawicy są to wyloty kanalizacji a także - tutaj mogę się mylić, raczej na pewno - układ chłodzenia silnika lub innych instalacji. Ale wtedy musiałby być chyba obieg otwarty? Raczej stawiam na tą pierwszą opcję.
Na zdjęciu U 25 elementy te znajdują się poniżej linii wodnej a to znaczy że są na stałe pod wodą.
Toalety na okrętach podwodnych miały specjalne zabezpieczenia przed wdarciem się wody z zewnątrz do środka okrętu, więc myślę że to jest całkiem możliwy element budowy-wyposażenia. Kanalizacja .
Pozdrawiam
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
- Sebek
- Tonaż: 129.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 12:14
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Re: U 25 - U 26
Witaj
Przyznam się że nie wiem, ale przypuszczam że są to nity mocujące "technologiczny" otwór; dostęp do ew. konserwacji przedniej cz. mechanizmu jest po otwarciu klap swobodny, więc raczej nie ma potrzeby tego wymontowywać - ale to tylko są moje przypuszczenia
Tu nie zgodzę się z Tobą, nie są to wyloty kanalizacji - typ IX (drugie wcielenie typu I, wiec jest sporo podobieństwa) miał dwa zawory "kanalizacyjne", w tym jeden za kioskiem - a tu jest tego zbyt wiele. Układ chłodzenia silnika odpada całkowicie - przedział silników jest daleko za kioskiem. Moim zdaniem nie są to wystające elementy, tylko widoczne szczeliny klap dolnych zaworów
Sebek napisał(a):Po pierwsze.
Co to jest za element na pokrywie wyrzutni torpedowej?
Przyznam się że nie wiem, ale przypuszczam że są to nity mocujące "technologiczny" otwór; dostęp do ew. konserwacji przedniej cz. mechanizmu jest po otwarciu klap swobodny, więc raczej nie ma potrzeby tego wymontowywać - ale to tylko są moje przypuszczenia
Po drugie.
Elementy na burcie poniżej linii wodnej.
Pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do głowy to to że gdzieś już coś podobnego widziałem. "Oczywiście, na Błyskawicy".
Nie znam się na konstrukcji okrętów ale sądzę że na Błyskawicy są to wyloty kanalizacji a także - tutaj mogę się mylić, raczej na pewno - układ chłodzenia silnika lub innych instalacji. Ale wtedy musiałby być chyba obieg otwarty?
Tu nie zgodzę się z Tobą, nie są to wyloty kanalizacji - typ IX (drugie wcielenie typu I, wiec jest sporo podobieństwa) miał dwa zawory "kanalizacyjne", w tym jeden za kioskiem - a tu jest tego zbyt wiele. Układ chłodzenia silnika odpada całkowicie - przedział silników jest daleko za kioskiem. Moim zdaniem nie są to wystające elementy, tylko widoczne szczeliny klap dolnych zaworów
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
Witajcie.
Podobny dylemat mieliśmy (nierozwiązany) przy U-995 w Laboe.
Może ktoś wie do czego służyły te otwory?. Element dospawany do stępki wydaje się być właśnie osłoną dla tych klap.
Wprawdzie to typ VII, ale jeśli się okaże, że są to istotne elementy konstrukcji to można założyć, że (w różnych odmianach) były one stosowane przy innych typach.
Jerzy
Podobny dylemat mieliśmy (nierozwiązany) przy U-995 w Laboe.
Może ktoś wie do czego służyły te otwory?. Element dospawany do stępki wydaje się być właśnie osłoną dla tych klap.
Wprawdzie to typ VII, ale jeśli się okaże, że są to istotne elementy konstrukcji to można założyć, że (w różnych odmianach) były one stosowane przy innych typach.
Jerzy
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
- SzoJer
- Fähnrich zur See
- Tonaż: 32.000 BRT
- Dołączył(a): 13.11.04, 13:06
SzoJer napisał(a):Podobny dylemat mieliśmy (nierozwiązany) przy U-995 w Laboe.
Może ktoś wie do czego służyły te otwory?. Element dospawany do stępki wydaje się być właśnie osłoną dla tych klap.
Z typem VII sprawa jest łatwiejsza, ponieważ w tym miejscu jest tylko jeden kadłub. Zaznaczone przez Ciebie strzałkami prawą i środkową to bez wątpienia są klapy zalewania zbiornika 3, tyle że mogą odbiegać od orginalnych ze względu na przeróbki U 995, ew. są to już stałe "zaślepki" - wszak ten okręt już nie popłynie jednakże przypominają orginały które wystawały na zewnątrz ponieważ otwierały się właśnie na zewnątrz; natomiast pod lewą strzałką jest zbiornik paliwa. Jest to jakiś element późniejszej przeróbki
To co zaznaczyłeś jako "osłona" to jest wcięcie w kilu, ponieważ klapy zalewające zachodziłyby na niego; zawiasy klap znajdowały się od strony środka okrętu, więc po otwarciu klapy niemal leżały na tej "osłonie"
- tobruk
- Kapitän zur See
- Tonaż: 817.000 BRT
- Dołączył(a): 18.11.03, 00:03
- Lokalizacja: lubuskie
U-25
Witaj Sebek !
Odnośnie ORP Błyskawica - zaznaczone przec Ciebie otwory na burcie okrętu [występują zarówno na prawej i lewej] a usytuowane na niewielkiej wysokości ponad linią wodną to nie są wyloty kanalizacyjne - okręt ten [podobnie jak i zreszą inne] posiadał zamknięte zbiorniki na fekalia [zb. kanalizacyjne], które opróżniano w porcie - nieczystości tego typu nigdy nie odprowadzano bezpośrednio za burtę. Natomiast są to zakończenia otworów przelewowych, których wloty [wlewy] są usytuowane na górnym [pokład dziobówki] i głównym pokładzie. Otwory te są rozmieszczone wzdłuż tzw. falszburty i służyły do odprowadzania nadmiaru wody z pokładu w czasie jego mycia lub ulewnego deszczu [np. postój w pocie] - nimi też spływała część wody w czasie sztormów i szwałów.
Do Kol. Tobruka - czy owe "osłony", o których pisze Kol. SzoJer, czy mogą to być elementy tzw. stępek przechyłowych, co prawda nigdzie na spotkanych przeze mnie planach nie występowały te elementy konstrukcji kadłuba [a może z uwagi na to, że są one niewielkie i występują na krótkich odcinkach podwodnej części kadłuba - przynajmniej w konstrukcjach cywilnych, na schematycznych planach U-Bootów je zwyczajnie pomijano ?] ale łudząco podobne są właśnie do owych stępek przechyłowych - zatem pytanie : czy niektóre U-Booty lub typy U-Bootów mogły je posiadać ?
Odnośnie ORP Błyskawica - zaznaczone przec Ciebie otwory na burcie okrętu [występują zarówno na prawej i lewej] a usytuowane na niewielkiej wysokości ponad linią wodną to nie są wyloty kanalizacyjne - okręt ten [podobnie jak i zreszą inne] posiadał zamknięte zbiorniki na fekalia [zb. kanalizacyjne], które opróżniano w porcie - nieczystości tego typu nigdy nie odprowadzano bezpośrednio za burtę. Natomiast są to zakończenia otworów przelewowych, których wloty [wlewy] są usytuowane na górnym [pokład dziobówki] i głównym pokładzie. Otwory te są rozmieszczone wzdłuż tzw. falszburty i służyły do odprowadzania nadmiaru wody z pokładu w czasie jego mycia lub ulewnego deszczu [np. postój w pocie] - nimi też spływała część wody w czasie sztormów i szwałów.
Do Kol. Tobruka - czy owe "osłony", o których pisze Kol. SzoJer, czy mogą to być elementy tzw. stępek przechyłowych, co prawda nigdzie na spotkanych przeze mnie planach nie występowały te elementy konstrukcji kadłuba [a może z uwagi na to, że są one niewielkie i występują na krótkich odcinkach podwodnej części kadłuba - przynajmniej w konstrukcjach cywilnych, na schematycznych planach U-Bootów je zwyczajnie pomijano ?] ale łudząco podobne są właśnie do owych stępek przechyłowych - zatem pytanie : czy niektóre U-Booty lub typy U-Bootów mogły je posiadać ?
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.725.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
To co zaznaczyłeś jako "osłona" to jest wcięcie w kilu
To nie jest wcięcie Mietek - to 'coś' jest usytuowane na zewnątrz stępki... Chyba, że to miałeś na myśli pisząc 'wcięcie'
Jeśli chodzi o 'zbiornik paliwa' (?) to po przeciwnej stronie nie ma czegoś takiego, więc ja jakoś się nie zgodzę na zbiornik paliwa
PS. Swoją drogą, proponuję przenieść temat rozmów o przeróbkach na U-995 do innego topicu, aby nie zaśmiecać Sebkowi relacji.
- Jatzoo
- Grossadmiral
- Tonaż: 2.353.000 BRT
- Dołączył(a): 22.08.02, 15:03
U 25 - U 26
Dzięki za odpowiedzi.
Widzę że rozwiązania konstrukcyjne w okrętach podwodnych to temat rzeka a wiele znich pozostanie bez odpowiedzi lub będzie czekać na swoje "odkrycie" i pozostanie w sferze domysłów.
Widzę że rozwiązania konstrukcyjne w okrętach podwodnych to temat rzeka a wiele znich pozostanie bez odpowiedzi lub będzie czekać na swoje "odkrycie" i pozostanie w sferze domysłów.
- Sebek
- Tonaż: 129.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 12:14
- Lokalizacja: Biała Podlaska
U 25 - U 26
Zbliża się malowanie. W związku z tym mam jeszcze pytanie dotyczące malowania okrętu. Przede wszystkim zwracam się do osób posiadających pierwszą część "U-bootwaffe..." Trojcy. Czy moglibyście zerknąć na fotki U 26 lub U 25? Interesuje mnie malowanie kiosku.
W poście na stronie 4 zdjęcie 21. 4 od końca. Moim zdaniem kiosk ma ciemnięjszą barwę niż burty. Oraz fotka którą prezentuję poniżej. Na zdjęciu widać nieco na linii wodnej malowanie. Kolor jest ciemniejszy od malowania burty a zarazem bardzo zbliżony do koloru kiosku. Zastanawia mnie czy to ten sam kolor czy tylko gra światła i cienia? A także czy okręt był malowany w ten sposób w całości poniżej linii wodnej? Jak się nie mylę to nie miał pasa oddzielającego dwa kolory tzn. jak np. niszczyciele na linii wodnej koloru czarnego? Jak do tej pory nigdy takiego nie widziałem w u-bootach.
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością.
W poście na stronie 4 zdjęcie 21. 4 od końca. Moim zdaniem kiosk ma ciemnięjszą barwę niż burty. Oraz fotka którą prezentuję poniżej. Na zdjęciu widać nieco na linii wodnej malowanie. Kolor jest ciemniejszy od malowania burty a zarazem bardzo zbliżony do koloru kiosku. Zastanawia mnie czy to ten sam kolor czy tylko gra światła i cienia? A także czy okręt był malowany w ten sposób w całości poniżej linii wodnej? Jak się nie mylę to nie miał pasa oddzielającego dwa kolory tzn. jak np. niszczyciele na linii wodnej koloru czarnego? Jak do tej pory nigdy takiego nie widziałem w u-bootach.
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
- Sebek
- Tonaż: 129.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 12:14
- Lokalizacja: Biała Podlaska
U 25 - U 26
Witaj Sebek !
Wyślij na mojego priva na Forum adres Twojego e-maile : do niedzieli podeślę Tobie tłumaczenia [opracowuję ten temat jako większą całość] ze strony http://www.deutscheuboote.de/dieboote/farben, a mówiące właśnie o malowaniu U-Bootów. Są to dokładnie wyciągi z przepisów budowlanych dotyyczących sposobu i rodzaju zabezpieczeń antykorozyjnych stosowanych dla U-Bootów - jedne z roku 1940, a drugie z roku 1943 - czyli opisy jaką farbą, ile warst i w jakim odcieniu poszczególne fragmenty kadłuba okrętu, tak wewnątrz jak i na zewnątrz. Bardzo ciekawe - a jest co czytać. Poniżej tytuły tych wyciągów :
"Aus den Allegmeinen Baubestimmungen Nr. 31, Ausgabe März 1940,
Vorschrift für die Ausführung der Farbanstriche auf Schiffen und Fahrzeugen der Kriegsmarine. D. Anstriche für U-Boote."
"Aus den Allegmeinen Baubestimmungen Nr. 31, Ausgabe Juli 1944,
Vorschrift für die Ausführung der Farbanstriche auf Schiffen und Fahrzeugen der Kriegsmarine. D. Anstriche für U-Boote."
Jeśli jesteś zainteresowany to napisz na priva.
Wyślij na mojego priva na Forum adres Twojego e-maile : do niedzieli podeślę Tobie tłumaczenia [opracowuję ten temat jako większą całość] ze strony http://www.deutscheuboote.de/dieboote/farben, a mówiące właśnie o malowaniu U-Bootów. Są to dokładnie wyciągi z przepisów budowlanych dotyyczących sposobu i rodzaju zabezpieczeń antykorozyjnych stosowanych dla U-Bootów - jedne z roku 1940, a drugie z roku 1943 - czyli opisy jaką farbą, ile warst i w jakim odcieniu poszczególne fragmenty kadłuba okrętu, tak wewnątrz jak i na zewnątrz. Bardzo ciekawe - a jest co czytać. Poniżej tytuły tych wyciągów :
"Aus den Allegmeinen Baubestimmungen Nr. 31, Ausgabe März 1940,
Vorschrift für die Ausführung der Farbanstriche auf Schiffen und Fahrzeugen der Kriegsmarine. D. Anstriche für U-Boote."
"Aus den Allegmeinen Baubestimmungen Nr. 31, Ausgabe Juli 1944,
Vorschrift für die Ausführung der Farbanstriche auf Schiffen und Fahrzeugen der Kriegsmarine. D. Anstriche für U-Boote."
Jeśli jesteś zainteresowany to napisz na priva.
- ObltzS
- Admiral
- Tonaż: 1.725.000 BRT
- Dołączył(a): 05.07.05, 19:31
- Lokalizacja: Polska południowa
op
witam
Tobruk...a jedak piszesz
Sebek ..mamy strone o modelach , jak chcesz i masz cheć umieściuć opios budowy to daj znać, juz troche tam mamy
www.podwodne.special.pl
pozdr
Dareus
Tobruk...a jedak piszesz
Sebek ..mamy strone o modelach , jak chcesz i masz cheć umieściuć opios budowy to daj znać, juz troche tam mamy
www.podwodne.special.pl
pozdr
Dareus
- DAreus
- Tonaż: 165.000 BRT
- Dołączył(a): 10.04.04, 21:24
- Lokalizacja: Trzebinia
Witam.
Odnośnie malowania jeszcze raz.
Sebek uwzględnij fakt, że jeśli twój model przedstawia okręt z przed wojny (rettungsboje), to ustalenia zawarte w rozporządzeniach, o których wspominałem Ci na początku tego wątku, a które przytacza kol. ObltzS będą tutaj odpowiednie tylko częściowo, ponieważ dotyczą one ogólnych warunków malowania w warunkach wojennych.
Na temat malowania (zarówno jednostek nawodnych jak i podwodnych) z okresu przedwojennego wiadomo niewiele.
Autorzy książki "Anstriche und Tarnanstriche der deutschen Kriegsmarine" piszą, że w okresie pokoju jednostki wojenne były malowane kolorem:
- nadbudówki - deckfarbe hellgrau 50 (odpowiednikiem jest RAL 7001)
- kadłuby - deckfarbe dunkelgrau 51 (odpowiednikiem jest RAL 7000).
Jako barwy podstawowe - wzorce te występują w obu przytoczonych rozporządzeniach (z upływem wojny były modyfikowane malowaniami kamuflażowymi.).
Skoro masz już specyfikację RAL to odpowiednie farby znajdziesz lub podam Ci na priv.
W związku z powyższym - odnośnie malowania kiosku na załączonym zdjęciu to konia z rzędem temu, który wie co to za barwa. Ja zdecydowałbym się na powtórzenie koloru 51.
Malowania pasa KLW na o.p faktycznie nie stosowano.
Tak na marginesie - u Trojcy w cz.IV U-bootwaffe jest podany sposób malowania na podstawie wymienionych rozporządzeń, ale w sposób bardzo niejasny. Może kol. ObltzS w swoim opracowaniu przedstawi to lepiej.
Pozdrowienia.
Jerzy
Odnośnie malowania jeszcze raz.
Sebek uwzględnij fakt, że jeśli twój model przedstawia okręt z przed wojny (rettungsboje), to ustalenia zawarte w rozporządzeniach, o których wspominałem Ci na początku tego wątku, a które przytacza kol. ObltzS będą tutaj odpowiednie tylko częściowo, ponieważ dotyczą one ogólnych warunków malowania w warunkach wojennych.
Na temat malowania (zarówno jednostek nawodnych jak i podwodnych) z okresu przedwojennego wiadomo niewiele.
Autorzy książki "Anstriche und Tarnanstriche der deutschen Kriegsmarine" piszą, że w okresie pokoju jednostki wojenne były malowane kolorem:
- nadbudówki - deckfarbe hellgrau 50 (odpowiednikiem jest RAL 7001)
- kadłuby - deckfarbe dunkelgrau 51 (odpowiednikiem jest RAL 7000).
Jako barwy podstawowe - wzorce te występują w obu przytoczonych rozporządzeniach (z upływem wojny były modyfikowane malowaniami kamuflażowymi.).
Skoro masz już specyfikację RAL to odpowiednie farby znajdziesz lub podam Ci na priv.
W związku z powyższym - odnośnie malowania kiosku na załączonym zdjęciu to konia z rzędem temu, który wie co to za barwa. Ja zdecydowałbym się na powtórzenie koloru 51.
Malowania pasa KLW na o.p faktycznie nie stosowano.
Tak na marginesie - u Trojcy w cz.IV U-bootwaffe jest podany sposób malowania na podstawie wymienionych rozporządzeń, ale w sposób bardzo niejasny. Może kol. ObltzS w swoim opracowaniu przedstawi to lepiej.
Pozdrowienia.
Jerzy
Ostatnio edytowano 05.11.06, 12:23 przez SzoJer, łącznie edytowano 1 raz
- SzoJer
- Fähnrich zur See
- Tonaż: 32.000 BRT
- Dołączył(a): 13.11.04, 13:06
U 25 - U 26
Właśnie wyszperałem w internecie tabelę kolorów o których piszerz. W formacie pdf.
Całe szczęście dobrze trafiłem w kolory i takowe posiadam.
Odpowiednio:
RAL 7000 - farba Humbrol połysk nr. 5
RAL 7001 - farba Model Master połysk nr. 2737E
Odnośnie opracowania przygotowywanego przez kolegę ObltzS, to nie zaszkodzi przejrzeć. Wprawdzie najwcześniejsze będzie dotyczyło roku 1940 a mój model ma być z przed tego okresu.
Tak więc malowanie ustalone i wkrótce zabieram się do malowania.
Bardzo dziękuję za pomoc.
DAreus. Dziękuję za propozycję. Myślę że skorzystam ale dopiero po zakończeniu budowy.
Pozdrawiam
Całe szczęście dobrze trafiłem w kolory i takowe posiadam.
Odpowiednio:
RAL 7000 - farba Humbrol połysk nr. 5
RAL 7001 - farba Model Master połysk nr. 2737E
Odnośnie opracowania przygotowywanego przez kolegę ObltzS, to nie zaszkodzi przejrzeć. Wprawdzie najwcześniejsze będzie dotyczyło roku 1940 a mój model ma być z przed tego okresu.
Tak więc malowanie ustalone i wkrótce zabieram się do malowania.
Bardzo dziękuję za pomoc.
DAreus. Dziękuję za propozycję. Myślę że skorzystam ale dopiero po zakończeniu budowy.
Pozdrawiam
- Sebek
- Tonaż: 129.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 12:14
- Lokalizacja: Biała Podlaska
U 25 - 26
Tak więc dzisiaj odbyło się malowanie. Jak na razie tylko podkładem. Niestety zabrakło mi farby i w części dennej trochę oszczędzałem.
Na pierwszy rzut poszedł pokład. Pomalowałem go jakieś 3 tygodnie temu pędzelkiem, w celu lepszego zamaskowania czerwonego malowania które prześwitywało między deskami. W trakcie malowania okazało się że fornir chłonie farbę jak gąbka i musiałem położyć dwie warstwy.
Niektóre elementy w modelu uprościłem a z poprawy innych zrezygnowałem np. otwory-klapy dennych zbiorników balastowych. Zastanawiałem się czy ich nie zamaskować klapami ale tak chyba też może być, przynajmniej coś widać.
Jeszcze dzisiaj przed malowaniem kończyłem wyrzutnie torped. Wykonałem je z papieru do drukarki więc o jeszcze mniejszej gramaturze niż papier z bloku technicznego. Druty w otworach przelewowych pod wyrzutniami wykonałem z drucika cienkiego jak włos. Wykorzystałem drucik ze starego silniczka. Nie było łatwo. Sporo poszybowało w niebo. Pstryk, i nie ma. Wykonanie jednej burty zajęło mi 3 godziny.
W wolnej chwili zmieniłem pokład w kiosku. Całkowita demolka. Gdy podjąłem tą decyzję brałem pod uwagę możliwość całkowitego jego zniszczenia - kiosku - i ewentualne klejenie wszystkiego od początku. Ale wszystko poszło dobrze. Może nie wyszedł doskonale ale myślę że korzystne wpłynie to na jego ogólny wygląd.
Zdjęcia robiłem już w nocy więc wyszły tak sobie. Zobaczę może dorobię parę za dnia i wtedy coś jeszcze wstawię.
Na pierwszy rzut poszedł pokład. Pomalowałem go jakieś 3 tygodnie temu pędzelkiem, w celu lepszego zamaskowania czerwonego malowania które prześwitywało między deskami. W trakcie malowania okazało się że fornir chłonie farbę jak gąbka i musiałem położyć dwie warstwy.
Niektóre elementy w modelu uprościłem a z poprawy innych zrezygnowałem np. otwory-klapy dennych zbiorników balastowych. Zastanawiałem się czy ich nie zamaskować klapami ale tak chyba też może być, przynajmniej coś widać.
Jeszcze dzisiaj przed malowaniem kończyłem wyrzutnie torped. Wykonałem je z papieru do drukarki więc o jeszcze mniejszej gramaturze niż papier z bloku technicznego. Druty w otworach przelewowych pod wyrzutniami wykonałem z drucika cienkiego jak włos. Wykorzystałem drucik ze starego silniczka. Nie było łatwo. Sporo poszybowało w niebo. Pstryk, i nie ma. Wykonanie jednej burty zajęło mi 3 godziny.
W wolnej chwili zmieniłem pokład w kiosku. Całkowita demolka. Gdy podjąłem tą decyzję brałem pod uwagę możliwość całkowitego jego zniszczenia - kiosku - i ewentualne klejenie wszystkiego od początku. Ale wszystko poszło dobrze. Może nie wyszedł doskonale ale myślę że korzystne wpłynie to na jego ogólny wygląd.
Zdjęcia robiłem już w nocy więc wyszły tak sobie. Zobaczę może dorobię parę za dnia i wtedy coś jeszcze wstawię.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
- Sebek
- Tonaż: 129.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 12:14
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Pozwolę sobie i się wypowiem
PIękna robota i szkoda że już koniec jak napisałeś
Super model wspaniały
PIękna robota i szkoda że już koniec jak napisałeś
Super model wspaniały
- Kamil Zoszak
- Tonaż: 48.000 BRT
- Dołączył(a): 13.10.06, 21:19
- Lokalizacja: Opole
SEBEK ty mnie chłopie nie strasz....
JA tu na fotach widze niedokończony piękny model i nagle napisik to już koniec...... NO bo ten twój U 25 jest naprawde wyśmienity....MNIAM
JA sam klece teraz Uboota a raczej do tej pory KIOSK typu VIIC i narazie idzie jak krew z nosa....Ale do przodu.....
Jeśli będziesz chciał się pośmac to tu jest LINK
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=9719
Miłej lekturki PZDR.
JA tu na fotach widze niedokończony piękny model i nagle napisik to już koniec...... NO bo ten twój U 25 jest naprawde wyśmienity....MNIAM
JA sam klece teraz Uboota a raczej do tej pory KIOSK typu VIIC i narazie idzie jak krew z nosa....Ale do przodu.....
Jeśli będziesz chciał się pośmac to tu jest LINK
http://www.kartonwork.pl/forum/viewtopic.php?t=9719
Miłej lekturki PZDR.
- Kamil Zoszak
- Tonaż: 48.000 BRT
- Dołączył(a): 13.10.06, 21:19
- Lokalizacja: Opole
Nie ma co się śmiać. Chodzi ci o materiał z którego będziesz go robić?
Ja myślę że to nie ma znaczenia. Owszem można natknąć się na pewne utrudnienia w łączeniu różnych materiałów, ale liczy się wykonanie i nie ważne jakimi krokami dotrzesz do końca prac nad modelem.
Biorąc pod uwagę skalę twojego przyszłego modelu to będzie imponująca i dająca wiele możliwości na odwzorowanie szczegółów. I tak na koniec. Wyobrażam sobie te nieprzespane noce. Ogólnie nie będzie łatwo.
Będę kibicować.
Życzę powodzenia i dużo, dużo cierpliwości.
Ja myślę że to nie ma znaczenia. Owszem można natknąć się na pewne utrudnienia w łączeniu różnych materiałów, ale liczy się wykonanie i nie ważne jakimi krokami dotrzesz do końca prac nad modelem.
Biorąc pod uwagę skalę twojego przyszłego modelu to będzie imponująca i dająca wiele możliwości na odwzorowanie szczegółów. I tak na koniec. Wyobrażam sobie te nieprzespane noce. Ogólnie nie będzie łatwo.
Będę kibicować.
Życzę powodzenia i dużo, dużo cierpliwości.
- Sebek
- Tonaż: 129.000 BRT
- Dołączył(a): 23.09.05, 12:14
- Lokalizacja: Biała Podlaska
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość