Jak spotkać Milkę?
Po pierwsze musisz mieć moda Milk Cow`s (jest w RuB i Improved U-Boat).
Po drugie w trakcie gry wciśnij F1. Masz tam informacje o tym jaki rodzaj okrętu, w jakim kwadracie i w jakim okresie będzie stacjonował. Jeżeli na mapie pojawi się jakaś "krowa" zostaniesz o tym powiadomiony.
Jeżeli chcesz skorzystać z uzupełnienia zapasów przez Milk Cow`a podpływasz do ww. okrętu (na mapie oznaczony niebieskim punktem z numerem jednostki) i wciskasz ESC. Potem klikasz w dolnym prawym rogu na nazwę "krowy mlecznej". Wychodzisz przez to do menu takiego jak przez każdą misją. Aby kontynuować misję klikasz tak jakbyś wgrywał nową.
Ważne!
Zapamiętaj kwadrat do jakiego uprzednio cię skierowano, bo po załadowaniu gry i wystartowaniu z punktu przeładunku PATROL AREA będzie oznaczone jako NULL. Znikną także zaznaczone na mapie wszystkie punkty nawigacyjne. Czyli jeżeli będziesz miał wyznaczony kurs na całej trasie do celu twojego patrolu i po drodze skorzystasz z uzupełnienia to cała trasa jaką miałeś zakreśloną na mapie do przebycia zniknie.
Z tego co czytałem na subsim`ie to jest to jeden z bug`ów SH3. Mod Milk Cows nie współpracuje z grą w takim stopniu, w jakim powinien. Te niedociągnięcia mają być usunięte w kolejnych wersjach modów.

Eee to odpada ja nie gram na modach...

Tal-Rash napisał(a):Eee to odpada ja nie gram na modach...

To żałuj, dużo tracisz. To takby jakby będac już w podeszłym wieku nieźle szczerbatym odmawiałbyś uzupełnienia ubytków implantami (sztucznymi zębami) tłumacząc swoją decyzję tym, że nie lubisz niczego, co sztuczne i dobrze Ci z tymi kilkoma zębami, które Ci pozostały

SH3 w wersji "czystej" to właśnie taki szczerbaty dziadunio, któremu moderzy usuwają systematycznie ubytki, wprawiając po prostu kolejne ząbki.

Hmm... Przekonałeś mnie. Akurat może podejście dziadunia ale jestem reformowalny.
Tak więc Gram w ten sposób i w taki chciałbym grać na modzie który:
Nie zmieni mi gry tak że będę spotykał kilka titaniców podczas patrolu. Miałem jednego moda to co sekunde statek był przecie to paranoja...

Toż właśnie mody: SH3 Commander i Real Uboat znacznie zmniejszają ilość kontaktów z nieprzyjacielem podczas patrolu w stosunku do tego, co jest w czystym SH3.

A jeśli tak piekielnie chcesz zatopić coś dużego to spróbuj przechwycić jakiś kontakt radiowy oznaczony mianem Task force . mi tam osobiście topienie zwykłych merchantów nie przeszkadza i wcale nie ubolewam że nie udało mi sie spotkać nic dużego

Hmmm a gre zaczynać będę musiał od początku?
Dajcie linki gdzie zassać te mody. Rozumiem że one poprawiają grę a nie mi ją popsują?
Nadal będę mógł grać na celowaniu przez oficera i takim realiźmie jaki mam ?

Hmmm a gre zaczynać będę musiał od początku? Dajcie linki gdzie zassać te mody. Rozumiem że one poprawiają grę a nie mi ją popsują?

A nie lepiej poszukać w temacie MODY??? Istnieje też coś takiego jak opcja "szukaj". Po co w nieskończoność mnożyć linki i pisać jedno i to samo?

NIEEEEEEEEEE BEDE PLAKAL!!!!!!!!!!!!!!
Zatopiłem King George V Battleship i gra się wywaliła!
SH3 wykonał nieprawidłową operację!
Nie mam save!!!
Wywalę chyba komputer przez okno! TO NIE JEST FAIR!!!

NIEEE. Najpierw wymontuj napęd DVD i dopiero go wyrzuć Potrzebuję dvd bo moje mi padło i nie mogę grać

Tal-Rash napisał(a):Dajcie linki gdzie zassać te mody.

Proponuję zalogować się na www.subsim.com . Tam się zarejestrować. W SH3 Mod Workstation znajdziesz wszystko co chcesz do sh3. Wpisz w SEARCH "Milk" i znajdzie ci wszystko na ten temat. Jeden minus to forum w j. angielskim

Wywalam przez okno chcesz to zbieraj bedzie leciał:
IC7-G /Zalman ZM MFC1 /Scythe Ninja SCNJ-1000
Prescott D0 3,0@3,9Ghz 1,3625@1,5625v
Vitesta TCCD 2x512mb 2,5.3.3.6
Gainward GeForce 6800GT 256mb DDR3 2ns
WDCaviarJB 120+40GB /ToPower 500

zabral bym grafike i proca a cos konkretnego komuter "zrobil"

Zatopilem George V Battleship i gre mądry komputer wyłączył bo stwierdził że SH3 wykonał nieprawidlowa operacje. Odpalilem gre jeszcze raz ale nie mialem save wiec misja od poczatku pognałem do kwadratu gdzie byl George i co? WIADRO! NIE MA ((

O jak pieknie było jedynie screeny mi pozostały...
http://sxq.risp.pl/SH3/George1.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George2.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George3.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George4.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George5.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George6.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George7.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George8.JPG
http://sxq.risp.pl/SH3/George9.JPG

Pięknie go trafiłeś! Gratulacje... Niestety, SH3 nawet oryginał (niedawno kupiłem) z patchem 1.4 wywala do windy. Juz mi raz takiego psikusa odwinął.

Dzięki...
---
O rety ktoś odpowiedział. Mam dziwne wrażenie że to forum zdycha.

Moja kampania to już rok 1944 - kwiecień. Jest już cieżko, wszedzie wrogie samoloty i grupy poszukiwawcze, ale mimo to udało mi się zatopic lotniskowca z grupy uderzeniowej .Z 4 wystrzelonych topred dostał 3'ma. Poszedł na dno po jakim czasie wywaliłem też akustyka z tylniej wyrzutni ale niszczyciel nie dostał.

Gram na 100 % realizmu przez całą mą kampanie. Urzywam tez najbardziej realistycznych modów jak RuB i paru innych. Już w pierwszym patrolu spotkałem konwój eckortowany przez krązownik pomocniczy. Poszedł na dno, mam tez na kącie lekki krązownik i lotniskowiec eskortowy - wszyscy jako eskorta konwojów. Spotakałem też wrogie pancerniki ale niszczyciele nie wykryły i troszke mi się od nich oberwało :/.
Zobaczcie sobie nawet sami. O to moja kariera w SH3. Link Tutaj

Bardzo ciekawe. Nie zatopili cie ani razu w tym czasie czy używasz metody saveów? Bardzo trudno tak długo przeżyc na 100%. Gratuluje

Sejwuje gre gdyż czasami jest CTD, ale sejwuję tylko wtedy gdy muszę np. kończyć grę a nie wtedy gdy walczę. Narazie musiałem urzyć ze 2 lub 3 razy sejwu gdyż raz wpadłem na miny czy siatki wypływając z bergen ( nie wiedziałem ze tam są), a raz po tym jak mnie zatopili. Chciałem za wszelką cene mieć jedno zatopinie i nie zawżałem na nic. Odpaliłem torpedy ale mnie tez namierzyli i posłali na dno. Zaczołem nową karierę, ale nie mogłem zdzierżyć tego ze tak głupio zginołem i zaczołem ten ostatni patrol od początku.
Gram tak aby mnie nie wykryli podchodze skrycie i zawsze wyczekuję na statki, staram się zawsze jak najwolniej płynąć albo wcale, tylko czekam az sami wejdą mi pod nóż. Jak widze ze ten atak nie przyniesie zadnego rezultatu, albo moge zostac odkryty wycojuję się i szykuje nowy dogoniejszy atak. Zauważyłem ze jest to najlepszy metoda na to by przeżyć. Jest to gdzieś moja 3 kariera na poprzednich jak ginołem to zaczynałem od początku, ale wtedy się uczyłem walić recznie toppedy i podchodzić do konwójów.
Teraz na ostatnim moim patrplu myslałem ze mnie zatopią. Dostałem z jeża Gram tez bez widoku uszkodzeń integralności kadłuba wiec nie wiedziałem jak bardzo ucierpiałem, ale miałem rozwalone chrapy cały mostek i byłem głuchy. Ale udało mi sie ucieć (dokładnie opaść na dno i troszke odczekać ), najgorsze i najdłuższy był powrót do bazy gdyz nie miałem nić oprócz wachty (radar, radar detektor, peryskpy, przedział sonar miałem zniszczony). Po powrocie do bazy okazało się ze mam integralność 40 % naszczęcie nie musiałem sie awaryjnie zanurzać. Było cięzko ale ciekawie. Z paru innych patroli też miałem ciekawe akcje widać to po statysykach z patrolu (albo zabita załoga, albo mocno uszkodzona łajba), Raz wracałem tylko na jednym dizlu do bazy
Mam już opracowane (hmm opracowane gdzie wyczytalem jak się powinno uciekać i do tego sie stosuję) metody ucieczki przed bombami głebinowymi i przez asdiciem , i wykorzystuje wszystkie nowinki techniczne .

NiKuTa piszesz ze masz chrapy, jaki masz model u-boota? Ja mam czerwiec 44 roku i niby chrapy są dostępne ale jak chcę je zamontować to się nic nie dzieje. Pływam na VIIC i mam wersje gry 1,0.

Mam U-Boota VIIc, gra w wersji 1.4b + RuB 1.45 i parę innych modzików. Chcrapy mam i je używam , praktycznie tylko już na nich pływam . Wunurzam się zadko, tylko w nocy i daleko od wysp Brytyjskich np po to by przeładowac zewnętrze torpedy.

Pierwszy raz ustrzeliłem battleshipa w miniony weekend, 28000 ton poszło na dno po trzech torpedach kontaktowych. Napisze może wiecej w wątku AAR. Tego samego dnia grania miałem jeszcze okazje atakowac drugi konwój wojskowy, gdzie był lotniskowiec ale mimo ze dwie z czterech torped trafiły to odplynal dalej.

A ja wczoraj storpedowałem Nelsona niedaleko u wejścia do Gibraltaru Eskortowany przez 6 niszczycieli w zgrupowaniu płynął jeszcze przed Nelsonem Revenge a że Nelson większy i więcej sławy tak więc dostał 4 torpedy i potężna eksplozja zakończyła jego żywot...uff..ledwo uszedłem z życiem,ostro niszczyciele mnie potropily :/ Co do wielkich okrętów...zazwyczaj pływają w zgrupowaniach zwanych Task Force,kiedys też napatoczył mi się lotnskowiec eskortowy Bogue,także mozna spotkac takie okręty ale rzadko

Witam forumowiczów!

interesuje mnie gdzie można spotkać coś ciekawego. wspomniany Gibraltar sprawdzę przy najblizeszj okacji ;]

największy co spotkałem to był Passenger Liner w konwoju z jednym niszczycielem. chciałem go stuknąc ale szedł w środku. dostał jedną torpedę, nastęna która do niego mknęła trafiła w c2 cargo którego postanowiłem dobić a PL odpuściłem.

[quote="Tal-Rash"]Zatopilem George V Battleship i gre mądry komputer wyłączył bo stwierdził że SH3 wykonał nieprawidlowa operacje. Odpalilem gre jeszcze raz ale nie mialem save wiec misja od poczatku pognałem do kwadratu gdzie byl George i co? WIADRO! NIE MA (([quote="Tal-Rash"]


Moze ta nieprawidłowa opracja polegała na tym, że komputer pozwolił na zatopienie tego pancernika??


a przy okazji zna ktos jakies trasy gdzie plywaja czesto konwoje wojskowe