Silent Service
Moderatorzy: Jatzoo, dragonfly
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Silent Service
przez Jagdtiger » 10.03.03, 07:25
Czy ktoś jeszcze pamięta ten symulator jeszcze na 8-bitowce ?? Ja przy nim zarwałem nie jedną nockę. Poznałem tą grę tak, że już chyba nie dało się lepiej 
Miałem nawet opanowane miejsca, gdzie były "ukryte" japońskie porty czego nie było widać na mapie. Jak dla mnie to gra była doskonała jak na tamte czasy. Coprawda z dzisiejszej perspektywy patrząc to realizm był w niej mizerny, ale klimatem bije większość współczesnych gierek.
Miałem nawet opanowane miejsca, gdzie były "ukryte" japońskie porty czego nie było widać na mapie. Jak dla mnie to gra była doskonała jak na tamte czasy. Coprawda z dzisiejszej perspektywy patrząc to realizm był w niej mizerny, ale klimatem bije większość współczesnych gierek.
- Jagdtiger
- Tonaż: 508.000 BRT
- Dołączył(a): 16.02.03, 20:43
- Lokalizacja: 3miasto
przez matchaus » 24.02.04, 10:25
Silent Service nie tyle, ale w drugą część na PC to przegrałem setki, jeśli nie tysiące godzin! 
Potrafiłem wpaść do firmy w której pracowałem w wolną sobotę, odpalić SS2 i grać do poniedziałku!
(nie miałem jeszcze wtedy własnego PC... to był rok 1991-92)
Grałem na PC 286, z 1MB RAM-u i HDD 40 MB(!)
To były czasy...
Potrafiłem wpaść do firmy w której pracowałem w wolną sobotę, odpalić SS2 i grać do poniedziałku!
(nie miałem jeszcze wtedy własnego PC... to był rok 1991-92)
Grałem na PC 286, z 1MB RAM-u i HDD 40 MB(!)
To były czasy...
- matchaus
- Tonaż: 145.000 BRT
- Dołączył(a): 23.02.04, 09:29
- Lokalizacja: Konin
przez Baroni » 19.02.07, 19:57
Ehhh, to byla super gra. Pierwszy raz gralem w to napewno za komuny (jakos 1986-88) jeszcze na Atari 800XL. Kopia byla piracka ale wtedy to bylo legalne . Byla nagrana na kasecie magnetofonowej (!), wgrywala sie ponad 15min i zajmowala cale 64KB Ram-u (maximum tamtego kompa ). Mimo to przesiedzialem przy niej mase czasu. Pozniej mialem ją jeszcze na C-64 i na Amige 500. Szkoda ze na PC z mozliwoscia gry pod Windows nigdy na nią nie natrafilem (nawet na emulatory). Pogralo by sie e to jeszcze.....
). Mimo to przesiedzialem przy niej mase czasu. Pozniej mialem ją jeszcze na C-64 i na Amige 500. Szkoda ze na PC z mozliwoscia gry pod Windows nigdy na nią nie natrafilem (nawet na emulatory). Pogralo by sie e to jeszcze.....- Baroni
- Tonaż: 4.000 BRT
- Dołączył(a): 01.02.07, 16:52
przez Franz Vuttke » 21.02.07, 08:37
Baroni napisał(a):Ehhh, to byla super gra. Pierwszy raz gralem w to napewno za komuny (jakos 1986-88) jeszcze na Atari 800XL. Kopia byla piracka ale wtedy to bylo legalne . Byla nagrana na kasecie magnetofonowej (!), wgrywala sie ponad 15min i zajmowala cale 64KB Ram-u (maximum tamtego kompa
He he. Witam w klubie.
Ja z ta giera zetknalem sie jakos tak w 89 roku. Wgrywana na roklzekotanym magnetofonie Atari czesto podczas tego procesu wszystko sie wieszalo i cala akcje trzeba bylo zaczynac od poczatku.(Nie mialem turbo). Tej grze zawdzieczam rowniez to, ze zainspirowala mnie na tyle, ze zaczalem na powarznie interesowac sie wojna na morzu.
- Franz Vuttke
- Tonaż: 78.000 BRT
- Dołączył(a): 26.01.07, 08:46
- Lokalizacja: U-702 gdzies na Morzu Srodziemnym
przez krychu » 20.04.07, 15:38
Aguero_ napisał(a):Ty, nie wiedzialem ze za komuny piractwo było legalne
powiem więcej Za PRL piractwo szerzyło państwo!! większość gier jakich miałem na C-64 była nagrywana z Radia, bodajże program pierwszy nadawał w nocy takie programy.
- krychu
- Tonaż: 9.000 BRT
- Dołączył(a): 20.04.07, 11:33
przez Otto Von Yosarian » 14.12.07, 19:06
No tak ja też miałem z tą grą przyjemność się zatknąć w tych zamierzchłych cudownych (pod tym względem) latach osiemdziesiątych. Ja grałem na czymś co nosiło miano ZX Spectrum +
Wgrywane z kasety magnetofonowej. Program był zakupiony na giełdzie na ulicy Grzybowskiej w warszawie. Zakupiony to dużo powiedziane. Szło się ze swoją czystą kasetą i za każdy nagrany na nią program się płaciło. Nie było Internetu ani innych form komunikacji interaktywnej ...
Wgrywane z kasety magnetofonowej. Program był zakupiony na giełdzie na ulicy Grzybowskiej w warszawie. Zakupiony to dużo powiedziane. Szło się ze swoją czystą kasetą i za każdy nagrany na nią program się płaciło. Nie było Internetu ani innych form komunikacji interaktywnej ...
- Otto Von Yosarian
- Tonaż: 111.000 BRT
- Dołączył(a): 02.12.07, 20:18
- Lokalizacja: Warszawa
przez dragonfly » 29.12.07, 12:09
Też to pamiętam. Zamierzchłe czasy podstawówki i u kumpla na Atarynce w to pocinaliśmy. Ja miałem już C64 i nie mogłem usiedzieć jak się gra wgrywała - zajmowała chyba ze 300 obrotów na kasecie
Swoją drogą widzę że większość użytkowników tego forum jest już poważniejszej daty, skoro pamiętają erę kaseciaków
Swoją drogą widzę że większość użytkowników tego forum jest już poważniejszej daty, skoro pamiętają erę kaseciaków
- dragonfly
- Kapitän zur See
- Tonaż: 800.000 BRT
- Dołączył(a): 22.09.03, 12:42
- Lokalizacja: Żagań
przez Łata » 29.12.07, 13:55
Mialem obydwie czesci na A500 - kasetowego komodorka mialem wczesniej ale dosc krotko.
Do dzis pamietam jakie wrazenie robily na mnie animacje w SS2 - moment ataku bombami glebinowymi i odpalanie torped
Do dzis pamietam jakie wrazenie robily na mnie animacje w SS2 - moment ataku bombami glebinowymi i odpalanie torped
- Łata
- Tonaż: 109.000 BRT
- Dołączył(a): 26.08.02, 15:41
- Lokalizacja: Szczecin
Posty: 14
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość